The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
...
Napisał(a)
Mialam na mysli, ze zeby trwale przybrac 1-2kg to trzeba sie postarac
...
Napisał(a)
Jeżeli chodzi o typowe wykroki to nie ma problemu, jest wszystko OK. Problem pojawia się przy robieniu krótkich wykroków, które mam w planie. Podejrzewam, że tutaj technika się kłania, ale niebardzo mogłam znaleźć jakiś filmik z tego typu wykrokami, więc nie jestem w stanie porównać swoich wyczynów z prawidłowymi
4nn - tak, rozciągam się zawsze, w sumie nogi szczególnie
CZWARTEK 30.12.10
DIETA
Dzień niski ~1600 kcal (powinien być wysoki, ale wiadomo, że jutro trochę pohulam, więc nie zwiększałam dzisiaj kcal a i tak tyle dzisiaj tego jedzenia mi wyszło, że nie wiem czy nawet to wejdzie )
1. Płatki owsiane, otręby pszenne, mleko 2%, jajecznica z cebulą, pomidor, ogórek
2. 'Kanapka' owsiana
3. i 4. Podudzie z kurczaka, kasza gryczana, buraki, warzywa (mrożonka)
5. Mandarynki
6. Mintaj, warzywa (mrożonka)
7. Pstrąg w galarecie
8. Serek wiejski, migdały, orzechy włoskie
9. Whey
Razem:
B 146
T 70
W 108
1645 kcal
Zmieniony przez - Ag4ThA w dniu 2010-12-30 19:13:40
4nn - tak, rozciągam się zawsze, w sumie nogi szczególnie
CZWARTEK 30.12.10
DIETA
Dzień niski ~1600 kcal (powinien być wysoki, ale wiadomo, że jutro trochę pohulam, więc nie zwiększałam dzisiaj kcal a i tak tyle dzisiaj tego jedzenia mi wyszło, że nie wiem czy nawet to wejdzie )
1. Płatki owsiane, otręby pszenne, mleko 2%, jajecznica z cebulą, pomidor, ogórek
2. 'Kanapka' owsiana
3. i 4. Podudzie z kurczaka, kasza gryczana, buraki, warzywa (mrożonka)
5. Mandarynki
6. Mintaj, warzywa (mrożonka)
7. Pstrąg w galarecie
8. Serek wiejski, migdały, orzechy włoskie
9. Whey
Razem:
B 146
T 70
W 108
1645 kcal
Zmieniony przez - Ag4ThA w dniu 2010-12-30 19:13:40
...
Napisał(a)
tu sa krotkie
http://www.exrx.net/WeightExercises/Quadriceps/DBLunge.html
a dlugie tutaj, ale spokojnie mozna robic nawet dluzsze
http://www.bodybuilding.com/exercises/detail/view/name/dumbbell-lunges
http://www.exrx.net/WeightExercises/Quadriceps/DBLunge.html
a dlugie tutaj, ale spokojnie mozna robic nawet dluzsze
http://www.bodybuilding.com/exercises/detail/view/name/dumbbell-lunges
...
Napisał(a)
No to już wszystko wiadomo. Stworzyłam nową kategorię wykroków, ot co Myślałam, że krótkie to jakieś mega krótkie i tyle. Już nie będę więcej maltretować moich kolan
A tak w ogóle to witam w Nowym Roku Życzę sobie i Wam wszystkim wszystkiego dobrego i osiągnięcia zamierzonych celów
Jeżeli chodzi o michę to nie pamiętam dokładnie co jadłam, ale w Nowy Rok o dziwo kaca nie było więc i dnia bez jedzenia również nie było
Trening sylwestrowy
1. Zrobiłam sobie porządną serię rozgrzewkową z RDL i poszłam trochę w górę z ciężarem. Było dobrze
2. Tutaj już czuję mięśnie, oj czuję
3. Co prawda w ostatniej serii zrobiłam 6 powtórzeń, ale tylko 3 były takie naprawdę pełne.
NIEDZIELA 2.01.11
DIETA
Dzień niski ~1600 kcal (już jest wszystko tak przemieszane, że najrozsądniej będzie od nowa zacząć to liczyć )
1. Płatki owsiane, otręby pszenne, mleko 2%, jajka, pomidor, ogórek
2. i 3. Karkówka z pieczarkami, ryż brązowy z rodzynkami i agrestem, czerwona kapusta
4. Serek wiejski, migdały, orzechy włoskie
+ sok grejpfrutowy
Razem:
B 78
T 70
W 115
1399kcal
PONIEDZIAŁEK 3.01.11
DIETA
Dzień niski ~1600 kcal
1. Płatki owsiane, otręby pszenne, mleko 2%, jajka, pomidor, ogórek
###
TRENING
###
2. Whey
3. i 4. Wołowina z pieczarkami, ryż brązowy z agrestem, kalafior
5. Jabłko
6. Mintaj z warzywami (mrożonka), migdały, orzechy włoskie
Razem:
B 161
T 60
W 107
1602 kcal (No... to nadrobiłam dzisiaj białko, że hoho )
TRENING
Tak właściwie to bez komentarza No dobra... z aero mi nie wyszło. Byłam jakaś taka ospała dzisiaj i szczerze mówiąc musiałam się trochę zmusić, żeby iść na siłkę, co się zdarza niezwykle rzadko. Tylko na te 15 minut byłam w stanie się zmusić
Mam lekkie nerwy, bo w przyszłym tygodniu tylko 1 trening mi się uda zrobić prawdopodobnie
A tak w ogóle to witam w Nowym Roku Życzę sobie i Wam wszystkim wszystkiego dobrego i osiągnięcia zamierzonych celów
Jeżeli chodzi o michę to nie pamiętam dokładnie co jadłam, ale w Nowy Rok o dziwo kaca nie było więc i dnia bez jedzenia również nie było
Trening sylwestrowy
1. Zrobiłam sobie porządną serię rozgrzewkową z RDL i poszłam trochę w górę z ciężarem. Było dobrze
2. Tutaj już czuję mięśnie, oj czuję
3. Co prawda w ostatniej serii zrobiłam 6 powtórzeń, ale tylko 3 były takie naprawdę pełne.
NIEDZIELA 2.01.11
DIETA
Dzień niski ~1600 kcal (już jest wszystko tak przemieszane, że najrozsądniej będzie od nowa zacząć to liczyć )
1. Płatki owsiane, otręby pszenne, mleko 2%, jajka, pomidor, ogórek
2. i 3. Karkówka z pieczarkami, ryż brązowy z rodzynkami i agrestem, czerwona kapusta
4. Serek wiejski, migdały, orzechy włoskie
+ sok grejpfrutowy
Razem:
B 78
T 70
W 115
1399kcal
PONIEDZIAŁEK 3.01.11
DIETA
Dzień niski ~1600 kcal
1. Płatki owsiane, otręby pszenne, mleko 2%, jajka, pomidor, ogórek
###
TRENING
###
2. Whey
3. i 4. Wołowina z pieczarkami, ryż brązowy z agrestem, kalafior
5. Jabłko
6. Mintaj z warzywami (mrożonka), migdały, orzechy włoskie
Razem:
B 161
T 60
W 107
1602 kcal (No... to nadrobiłam dzisiaj białko, że hoho )
TRENING
Tak właściwie to bez komentarza No dobra... z aero mi nie wyszło. Byłam jakaś taka ospała dzisiaj i szczerze mówiąc musiałam się trochę zmusić, żeby iść na siłkę, co się zdarza niezwykle rzadko. Tylko na te 15 minut byłam w stanie się zmusić
Mam lekkie nerwy, bo w przyszłym tygodniu tylko 1 trening mi się uda zrobić prawdopodobnie
...
Napisał(a)
WTOREK 4.01.11
DIETA
Dzień niski ~1600 kcal
1. Płatki owsiane, otręby pszenne, mleko 2%, jajka, pomidor, ogórek
2. Zupa pomidorowa, wołowina, makaron durum
###
TRENING
###
3. jak 2.
4. i 5. Wołowina, warzywa (mrożonka), przecier pomidorowy jako sos
6. Jabłko
7. Serek wiejski, migdały, orzechy włoskie
Razem:
B 151
T 65
W 101
1605 kcal
TRENING
1a. Zadziwiania samej siebie ciąg dalszy W sumie to nie zrobiłam tego 4-ego powtórzenia bardziej ze strachu niż z braku siły.
1b. Inna sztanga, więc i inne ciężary, ale okolice 50 kg to już dla mnie chyba max
2a. Tym razem spokojnie te 4 powtórzenia z 13 kg poszły
2b. Chyba ostatnio miałam słabszy dzień, że nie dałam rady tej 7-ej sztabki dźwignąć Dzisiaj ze spokojem się udało
3. Tradycyjnie ciężko
Interwały -> Do ilu ma dojść liczba tych interwałów? Dzisiaj już myślałam, że zlecę z tego orbiego. Zgrzałam się masakrycznie
POMIARY
Wczoraj zapomniałam je zamieścić Porównuję te wczorajsze do tych sprzed świąt, bo w święta nawet wolałam się nie mierzyć ze względu na problemy z wydętym brzuchem Widzę, że trochę spadło (ten 1 cm to raczej zaokrąglenie), ale i tak bym się cieszyła nawet jakby po świętach i sylwestrze było po prostu tak, jak przed nimi Ale, ale... i tak moje oczy nadal nie widzą zmian, heh
Zmieniony przez - Ag4ThA w dniu 2011-01-04 22:14:06
DIETA
Dzień niski ~1600 kcal
1. Płatki owsiane, otręby pszenne, mleko 2%, jajka, pomidor, ogórek
2. Zupa pomidorowa, wołowina, makaron durum
###
TRENING
###
3. jak 2.
4. i 5. Wołowina, warzywa (mrożonka), przecier pomidorowy jako sos
6. Jabłko
7. Serek wiejski, migdały, orzechy włoskie
Razem:
B 151
T 65
W 101
1605 kcal
TRENING
1a. Zadziwiania samej siebie ciąg dalszy W sumie to nie zrobiłam tego 4-ego powtórzenia bardziej ze strachu niż z braku siły.
1b. Inna sztanga, więc i inne ciężary, ale okolice 50 kg to już dla mnie chyba max
2a. Tym razem spokojnie te 4 powtórzenia z 13 kg poszły
2b. Chyba ostatnio miałam słabszy dzień, że nie dałam rady tej 7-ej sztabki dźwignąć Dzisiaj ze spokojem się udało
3. Tradycyjnie ciężko
Interwały -> Do ilu ma dojść liczba tych interwałów? Dzisiaj już myślałam, że zlecę z tego orbiego. Zgrzałam się masakrycznie
POMIARY
Wczoraj zapomniałam je zamieścić Porównuję te wczorajsze do tych sprzed świąt, bo w święta nawet wolałam się nie mierzyć ze względu na problemy z wydętym brzuchem Widzę, że trochę spadło (ten 1 cm to raczej zaokrąglenie), ale i tak bym się cieszyła nawet jakby po świętach i sylwestrze było po prostu tak, jak przed nimi Ale, ale... i tak moje oczy nadal nie widzą zmian, heh
Zmieniony przez - Ag4ThA w dniu 2011-01-04 22:14:06
...
Napisał(a)
Agata te zmiany nie będą AŻ tak widoczne, jak u osób, które mają np. nadwagę. Ruszyłaś z konkretnymi wypiskami 2 miesiące temu. Uwierz mi, że oscylowanie w granicach swojej wagi to już mocna zabawa
Ile czasu już jedziesz z tym treningiem?
I porównaj sobie te pomiary z początkowymi
Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-01-04 22:54:06
Ile czasu już jedziesz z tym treningiem?
I porównaj sobie te pomiary z początkowymi
Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-01-04 22:54:06
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
Ja tak sobie gadam tylko, a w gruncie rzeczy o ile na początku bardzo chciałam tylko i wyłącznie schudnąć, o tyle teraz cieszę się, że po prostu udało mi się zmienić nawyki żywieniowe Czasami bywa ciężko, ludzie po głowie pukają i te sprawy ale w miarę uświadomiona i stosująca się do jakiś tam odpowiednich reguł czuję się lepiej niż kiedy myślałam, że np. mięso to zło Przede wszystkim nie robię z żołądka śmietnika, więc jak przyjdzie do jakiejś odskoczni żywieniowej to jestem jakoś w miarę uspokojona psychicznie, że tak nie jest zawsze, ale ten raz wyjątkowo
Jeżeli chodzi o plan to leci 4-ty tydzień
Jeżeli chodzi o plan to leci 4-ty tydzień
...
Napisał(a)
Do ilu ma dojść liczba tych interwałów?
do 10 standardowo, ale w zasadzie można i więcej - pod warunkiem, że sie nie oszczędzasz, tylko każdy jedziesz, jakby miał być tym ostatnim
a swoją drogą, to przerażacie mnie laski z tym WL
do 10 standardowo, ale w zasadzie można i więcej - pod warunkiem, że sie nie oszczędzasz, tylko każdy jedziesz, jakby miał być tym ostatnim
a swoją drogą, to przerażacie mnie laski z tym WL
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
Zrób sobie HIIT, sprawdzaj tętno. Efektem nie będzie zgrzanie, a zgon/paw
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
Zasuwam tak szybko, jak się tylko da i szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak można jeszcze szybciej, żeby doprowadzić do np. pawia Dlatego też szacunek dla was, bo ja nie potrafię już bardziej zasuwać A te 10 interwałów już mnie przeraża, bo 8 to już był wyczyn
Poprzedni temat
Pomoc przy ukladaniu planu
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- ...
- 35
Następny temat
Początki.
Polecane artykuły