meraviglia
Kochani, cieszę się, że podobają się Wam moje sałatki 
Ja bardzo je lubię, a przygotowanie zajmuje chwilę
Lady M, wiem, że świnki się nie pocą. Tak sobie napisałam, bo po treningu wyglądam jak prosiak Figurę mam prosiaczkową niestety nie tylko po treningu, ale i na codzień, może się to zmieni niebawem 
Vajolet, placuszki z mąki żytniej bardzo mi smakowały, ale ja nie jestem wybredna
1.
owies, otręby pszenne, jajka, jabłko, tran, wapń,
kawa z mlekiem
2.
kurakowy cyc, orzechy włoskie, papryka
3.
kurakowy cyc, orzechy włoskie, papryka
*TRENING siłowy
4.
kurakowy cyc, oliwa, musztarda, ogórki kiszone, sałata lodowa, cukinia, marchewka, szczypior
5.
serek wiejski, pomidor, magnez+potas
SUMA
165B / 82T / 64WW / 1654kcal
4.
TRENING siłowy
+ AEROBY - 20 minut bieganie
Miałam dziś ciężki, stresujący dzień w pracy. Doszło do tego niewyspanie, więc na trening pojechałam w kiepskiej formie.
Zawalczyłam jednak i w martwym ciągu udało mi się dołożyć 5kg
Cieszę się również z tego, iż zmusiłam się do biegania po treningu - nogi trochę odmawiały posłuszeństwa i czułam się nieźle sponiewierana. Oczywiście spociłam się jak... jakie zwierze się poci?
O! Już wiem! KOŃ! ...jak koń
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2010-09-28 21:16:30
Ja bardzo je lubię, a przygotowanie zajmuje chwilę
Lady M, wiem, że świnki się nie pocą. Tak sobie napisałam, bo po treningu wyglądam jak prosiak
Figurę mam prosiaczkową niestety nie tylko po treningu, ale i na codzień, może się to zmieni niebawem
Vajolet, placuszki z mąki żytniej bardzo mi smakowały, ale ja nie jestem wybredna
1.
owies, otręby pszenne, jajka, jabłko, tran, wapń,
kawa z mlekiem
2.
kurakowy cyc, orzechy włoskie, papryka
3.
kurakowy cyc, orzechy włoskie, papryka
*TRENING siłowy
4.
kurakowy cyc, oliwa, musztarda, ogórki kiszone, sałata lodowa, cukinia, marchewka, szczypior
5.
serek wiejski, pomidor, magnez+potas
SUMA
165B / 82T / 64WW / 1654kcal
4.
TRENING siłowy
+ AEROBY - 20 minut bieganie
Miałam dziś ciężki, stresujący dzień w pracy. Doszło do tego niewyspanie, więc na trening pojechałam w kiepskiej formie.
Zawalczyłam jednak i w martwym ciągu udało mi się dołożyć 5kg
Cieszę się również z tego, iż zmusiłam się do biegania po treningu - nogi trochę odmawiały posłuszeństwa i czułam się nieźle sponiewierana. Oczywiście spociłam się jak... jakie zwierze się poci?
O! Już wiem! KOŃ! ...jak koń
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2010-09-28 21:16:30
Meraviglia!
Ann..
Lady M
freespirit
1_MalaMi_1
Anonim
Zregenerowałaś się i idziesz na pakernię?
