Meraviglia / Blog / Mój sukces to ja :-)

nie no ja nie mówię że dziwne takie połączenie tylko że u mnie się to często kończyło - jakby to poetycko ująć - fajerwerkami z dvpy


mięcho fajnie wygląda
i znowu stąd głodny wychodzę

Martucca, kawał mięcha w sam raz dla "kawała baby"

Ann, czasem warto kupić mięsiwo dzień wcześniej. Jak wołowina leży dobę w marynacie to nie ma opcji, aby nie smakowała.
Mój ojciec, który jest specem w sprawach mięs mówi, że wół może nawet tydzien się marynować, a optymalny czas to 3 dni

SpellsOn, dzięki

Vajolet, Oveja, obecny zakwas dostałam od kolegi, ale kiedyś sama zrobiłam własny, z tym, że za długo leżał w lodówce (a był młody, więc niestabilny) i się zepsuł.
Wyprodukowanie zakwasu jest banalnie proste:

Około 100g mąki żytniej razowej należy wymieszać z taką ilością wody, aby mieszanina miała gęstość śmietany. Potem trzeba to odstawić w ciepłe miejsce na dobę. Po upływie tego czasu znowu dodajemy taką samą ilość mąki i wody. I tak przez 5 dni - po tym czasie zakwas powinien byc gotowy

Carbon, rozumiem
Ja mogę jeść różnorakie połączenia i nic mi nie szkodzi

Ja tylko dodam, że trzeba odpowiednio dobrać rozmiar naczynia, w którym zakwas robimy... Ktoregoś pięknego poranka ja znalazłam mój pełzający po parapecie i podlodze
Trzymałam go nad kaloryferem, co by ciepło było...

Marta, mniam

Spowiedź:








1.
owies, otręby pszenne, jajka, jabłko, tran, wapń,
kawa z mlekiem
2.
wołowina, orzechy włoskie, papryka
3.
wołowina, razowiec, orzechy włoskie, papryka
*TRENING siłowy
4.
wołowina, jogurt naturalny, musztarda, sałata lodowa, pomidor, papryka, ogórek, cebula
5.
serek wiejski, papryka, magnez+potas

SUMA
165B / 66T / 116WW / 1726kcal - szaleństwo węglowe

4.









TRENING siłowy



+ AEROBY - 20 minut stepper
Jestem dziś bardzo niewyspana, co odbiło się na jakości treningu. Było niezbyt energetycznie, ale dałam z siebie ile mogłam i najważniejsze, że trening zaliczony

SPAĆ!!!

szaleństwo węglowe - eeeeee tam, ono sie zaczyna powyżej 150g

kurcze, Mera, szkoda że nie masz dobrego asekuranta, bo myśle, że wyniki w maxach miałabyś konkretne

Zwłaszcza w WL

Może kiedyś się odważę, bo sama jestem ciekawa na ile mnie stać








1.
owies, otręby pszenne, jajka, jabłko, tran, wapń
kawa z mlekiem
2.
wołowina, orzechy włoskie, pomidor
3.
wołowina, orzechy włoskie, papryka
kawa z mlekiem
4.
kurakowy cyc, oliwa, ananas, musztarda, sałata lodowa, ogórek
*TRENING cardio
5.
serek wiejski, pomidor, magnez + potas

SUMA
160B / 83T / 84WW / 1732kcal

4.



5.



A oto fotka czegoś, co mogłam zjeść, ale NIE ZJADŁAM!!!









TRENING cardio
CYCLING - średni puls całego treningu 75% HRmax, maksymalny 84% HRmax.

A oto fotka czegoś, co mogłam zjeść, ale NIE ZJADŁAM !!!

Gratki się jak najbardziej należą bo wygląda smakowicie

A oto fotka czegoś, co mogłam zjeść, ale NIE ZJADŁAM !!!

Faszystka dietetyczna

A oto fotka czegoś, co mogłam zjeść, ale NIE ZJADŁAM !!!

chociaż to kiwi mogłaś