-Na siłowni same podejrzane typy siedzą i jak któraś pójdzie to pewnie ją wyzwą, wyśmieją i pobiją co najmniej (na różnych "pakerniach" bywałam i nigdzie mnie źle panowie nie potraktowali, nawet się pilnowali żeby przy mnie nie kląć za bardzo :D)
-Jak się ćwiczy na siłowni przy diecie typu 800 kcal (ogólnie wszystkich niskokalorycznych) to strasznie wielkie mięśnie się buduje.
-Ogólnie od ćwiczeń z jakimkolwiek obciążeniem chociażby było to pół kilo bardzo mięśnie rosną
-tak samo strasznie mięśnie nóg rosną od jazdy na rowerku (minimalne obciążenie)
-standard: tłuszcz zamienia się w mięśnie
-od wody się tyje
-żeby spalić tłuszcz z brzucha trzeba robić tysiące brzuszków (aerobów itp już nie)
-nie powinno się ćwiczyć jogi bo daje dostęp Szatanowi do naszego ciała :D
Jeśli kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.