(L)Oveja/ Dziennik/ Redukcja/ podsumowanie etapu I- str.44

Dziekuje bardzo za linka :)

Zmieniony przez - przeponka w dniu 2010-08-29 10:52:45

Carbon, ten był z samych jajek (3). Nic więcej. I jajka całe, bez oddzielania białek itd. Cały sekret, obojętnie z czego będzie omlet to dobrze rozgrzany teflon (niczym go nie polewam), mały ogień i pierwszą stronę smażyć pod przykryciem. Przekręca się znakomicie A drugą stronę to już trzymam tylko chwilkę, nawet wyłączam gaz i sam dochodzi na gorącej patelni. W ten sposób wyjdzie i omlet z samych jaj i z dodatkiem warzyw, z większą ilością samych białek+ jajko/a, z jakimiś otrębami i innymi cudami

Mera, hehe, to jak już teraz mamy takie zachcianki to co będzie w ciąży

Ann, brukselkę wrzucam do wody i tylko tyle Bez przypraw, w tym bez soli, bo w ogóle mało co doprawiam. Na pewno nie warzywa, jajka czy twaróg, bo lubię ich smaki same w sobie

Vielebna,


Przeponko, nie ma za co

Dzień nr 21- nt

Będzie więc tylko miska:
1.pasztet fasolowo- ciecierzycowo- soczewicowy, kapusta kiszona, kapusta pekińska
2.placki owsiane, 2/3 serka wiejskiego, cynamon
3. sernik, orzechy włoskie, parę minut przed: kapusta pekińska i kiszona, coby więcej warzyw było
będzie:
4. jajka, brukselka, oliwa
5.twaróg, szczypior, olej lniany

B 156 T 70 W 108 kcal 1697

posiłek nr 2:







Zmieniony przez - Oveja w dniu 2010-08-29 17:24:15

ładne placusie z umiejętnością gotowania to i nawet odchudzanie dobrze idzie , powodzenia;)

Ale smakowite te placki, aż strach tutaj wchodzić, bo od razu zrobiłam się głodna ;-P

ale smakowicie

eh jan ie mam zbyt dobrej patelni i nigdy nie umiem tych omletów dobrych zrobić, ale będę kombinował tak z dodatkami że się w końcu uda

Dobra patelnia jednak gwarantuje sukces

Oveja, jak doznania po "Miękkich nogach"?
schodzisz po schodach tyłem, bo przodem za bardzo boli?
miska elegancka

Kozdek: dzięki

Carbon, Mera: Fakt, dobra patelnia to połowa sukcesu, ale nawet nie musi być jakaś super wypasiona i droga (tandety tez nie ma co kupować, bo jeszcze gorzej na tym wyjdziemy cenowo, gdy patelnia będzie do niczego po krótkim użytkowaniu albo od razu wszystko będzie przywierać. ), byleby co jakiś czas ją wymienić. Teflon ma to do siebie, ze nawet mimo bardzo delikatnego traktowania będzie obrywał, a w moim przypadku bywa jeszcze tak ,że im dłużej mam patelnię to potem tak jakoś coraz mniej delikatnie się z nią obchodzę

Lady, przekonałam się, że nazwa treningu "Miękkie nogi" nie kłamie A dzień po było fajnie- lubię tego rodzaju ból Jeszcze dzisiaj podczas treningu czułam co nieco. I co tam chodzenie, jak siadam to mnie tyłek boli. A dzisiejszymi wykrokami sobie chyba poprawiłam

A teraz pomiary i wypiska

Pomiar tygodniowy:
Tydzień temu --> Aktualnie
Waga : 67,00 kg --> bez zmian (przyzwyczaiłam się )
Talia: 75 --> 73
Biodra, poziom tyłka: 104 --> 103
Biodra, jakoś tak jak są te boczki, oponka 92 --> bez zmian
Biust : 92 --> 91 Aaaaaa!
Klatka pod biustem: 82 --> 81
Brzuch(poziom pępka) : 87--> 86
Biceps: 30,5 --> bez zmian
Łydka: 37,5 -->bez zmian
Udo prawe : 61 --> bez zmian
Udo lewe :61 --> bez zmian

------------------------------------------------

Dzień nr 22

Miska:

1.pasztet soczewicowo-warzywny, kapusta kiszona, kapusta pekińska, pomidor z cebulą, ze trzy kapary

TRENING

2.owsiane, whey, cynamon, marchewka
3.sernik,migdały, orzechy włoskie, kapusta pekińska

będzie:
4.jajka, brukselka, ogórek, oliwa
5.twaróg, szczypior, olej lniany

B 159 T 64 W 119 kcal 1703

TRENING:
Dzisiaj był trening B nr 5 , 3s x10

A. Martwy ciąg 46kg x 10, 48kg x 10, 52kg x 5 , 54kg x 2
B1. Wyciskanie sztangi stojąc 15kg x 10, 17kg x 10, 17kg x 10
B2. wiosłowanie nachwytem 19kg x 10, 22kg x 10, 24kg x 10
C1. wypady ze sztangielkami po 7,5kg x 10, po 7,5kg x 10, po 7,5kg x 10
C2. wznosy bioder na piłce bez obc x10, bez obc x10, bez obc x10
D. pompki 3z , 15 d
+ 25 min aero na rowerku