"Alainaaa/blog treningowy/redukcja, nowy etap s.19"

28 lipca 2010r.

55min rowerek




29 lipca 2010r.


waga: 73,9kg :-/


trening siłowy: mogi, bic, tric, barki

Nie miałam siły zrobić aerobów. Poza tym: całodzienna aktywność przy malowaniu pokoju, jutro ciąg dalszy.

zdjęcia kiepskie no ale co tam: Z dziś:








30 lipca 2010r


waga:73,7kg





Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2010-07-30 20:49:57

o fajnie , weszlam i zdjęcia, spoko jest, przynajmniej sylwetka kobieca

obliques: dzięki, może się w końcu coś znów ruszy w dobrym kierunku.


Noga boli mnie tak, że nie mam siły porządnie pomarudzić :-/. Ale malowanie zakończone :D



2 sierpnia 2010r.



aeroby (w sumie 55minut):

10min 6km/h 6%
15min 6km/h 7%
20min 5,5km/h 7%
5min 5,5km/h 5%
5min 6km/h 0 %

waga [rano nie pamiętam bo byłam zaspana] wieczorem: 72,7kg




3 sierpnia 2010r.

śniadanko:




trening siłowy: plecy, barki, klatka
króciutkie aeroby: 20min (tłumy na siłowni)


4 sierpnia 2010r


waga:72,4kg


śniadanko:




Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2010-08-02 19:58:08

Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2010-08-02 22:59:44

Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2010-08-03 09:44:13

Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2010-08-04 16:06:01

Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2010-08-04 16:07:07

Śniadanko wygląda smakowicie, a jak jest z innymi posiłkami?:)

naida: różnie. Jem co jest w małych ilościach, potreningowo jakieś białko [na noc]

Po urlopie w Krynicy. Było naprawdę pięknie i leniwie. Dzielę się z Wami zachodem słońca.Oficjalnie wróciłam .



Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2010-08-15 19:39:03

A ja się jeszcze załapałam na Twoje zdjęcie, ładna dziewczyna z Ciebie:)
Fajnie, że oficjalnie wróciłaś, mam nadzieję, że wypiski będą regularnie i od czasu do czasu wrzucisz jakieś zdjęcia tych wszystkich pyszności:)
Czekam z niecierpliwością, bo jesteś mojego wzrostu i to mnie bardzo motywuje :D

Smacznie i kolorowo super zdjęcie zwłaszcza te kolory

POURLOPOWO 17 sierpnia 2010r.



waga: 73,7kg






śniadanko:





Po raz kolejny biorę się ostro za siebie. Zaczynam cykl 12 lub 16 tygodniowy (okaże się w praniu). Trzeba się sobie zacząć podobać w końcu .

28 września 2010r

waga: 76,1kg


wróciłam na siłownię- aeroby 50min
stepper: 30min/ poziom 5
rower: 20min/ poziom 3

potem chwilę na saunie


jedzonko:

* owsianka z kilkoma rodzynkami i kawa
*omlet z 3 jaj




*koktajl z mleka, banana, nektarynki i kiwi




*maślanka





29 września 2010r.


waga: 75,6kg


jedzonko:

* owsianka, kawa
* sałatka ryżowo-jajeczno-warzywna