Do wyjazdu nic nie zmieniam , obczaję tego rampa ( masz może więcej info o nim , bo ja nawet nie wiem co to jest
)
Ps: Dziś maiłem durny wypadek...
Wstałem sobie rano jak zawsze , ziewam i chrup ... coś mi w szczęce strzeliło...
Prawdopodobnie sobie ją nadwerężyłem .. nie mogę do końca mordy otwierać ... i *****sko boli. Tylko taka sierota jak ja mogła sobie coś takiego zrobić.
Kiedyś nosiłem aparat plus wkładki aby nawiasy szczękowe były dobrze "naprawione"...
Zobaczymy jak dalej , ogólnie jem ale kur*** boli mam nadzieję że to nic poważnego.
------------------------------------------------------------------
Witam was.
Chciałem napisać 2 rzeczy
Pierwsza jest taka że chciałbym już zakończyć prowadzenie
dziennika. Jak widać nie mam czasu na prowadzenie systematycznych wpisek itp bo pracuję i chodzę na siłownie.
Czyli cały czas w biegu.
Druga sprawa to dostałem się do Wrocławia na AWF więc
muszę jeszcze parę spraw załatwić typu mieszkanie itp
więc znowu bym prawdopodobnie ominął parę wpisek.
Ćwiczyć dalej będę bo to moje hobby mam nadzieje że na studiach też załapię jakąś wiedzę aby się odpowiednio rozwijać itp.
I w końcu pójdę na profesionalą siłownie
Także dziękuje bardzo za uwagę i panowie uważać na wakacjach
aby nie było pamiątki z wakacji po 9 miesiącach
i ogólnie uważajcie na kontuzje i inne duperele.
3majcie się
Zmieniony przez - Volferine w dniu 2010-07-09 20:50:35