DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA BARDZO MIŁE KOMENTARZE, OPINIE ORAZ ŻYCZENIA!
Maya S, Gruszka85, Lady M – dziękuję bardzo!, tak dokładnie jak zauważyłyście – z pleców i talii najwięcej i najbardziej „efektywnie” zeszło. Z pupsona też sporo poleciało przez co jest aktualnie bardziej płaski, ale to poleciał niepożądany fat, teraz czas na budowanie mięcha
Venka – wpadka przy ładowaniu….....no kto wie?...być może mięśnie byłyby jeszcze lepiej odwodnione i widoczne. O ile żeberka na wierzchu aż tak bardzo nie cieszą, to brzusio-TAK!
Odnośnie pośladów to cieszę się bardzo, że taka Twoja opinia, że coś jednak po zdjęciach widzisz zmiany, bo ja powiem szczerze uważam, że na fotach wyszły bardzo płasko i sucho, natomiast w realu wiem, że wyglądają dużo lepiej!
Czterogłowe bardzo mi się podobają.
Dzięki Kasiu
!!!!
Ann, Martucca – dziękuję bardzo Kobietki!
Tygrysek – dziękuję bardzo, z nóg jestem bardzo zadowolona; odnośnie dziennika – jeszcze nic nie postanowiłam konkretnego.
Lukrecja – dziękuję bardzo sis
!!!! Jak widać w domku też się da skutecznie ćwiczyć, małe ilości wolnej przestrzeni nie przeszkodziły w realizacji różnorodnych planów treningowych by
Obliques, bardzo się cieszę z posiadania tego sprzętu!; mimo, że domowo to motywacji mi nie brakowało
Obliques – dziękuję!!
Tak, bardzo się cieszę, że przemogłam ciężkie chwile i ani na moment się nie poddałam oraz, że dopięłam redukcję na ostatni guzik
Przyznaję, że udział w teście to ogromna motywacja do pracy pełną parą i trzymania czystej michy, sprzyja osiąganiu zadowalających efektów i pozwolił mi przezwyciężyć chwile słabości (nie poddać się) spowodowane różnymi trudnościami życiowymi.
Barki i plecy to dla mnie priorytet na dzień dzisiejszy
. Aktualnie cieszę się, że po redukcji wyglądają już lepiej, natomiast teraz zamierzam się za nie zabrać porządnie. Poza tym szlifowanie całego ciałka, z naciskiem na poślady
Debee – dziękuję bardzo za miłe słowa!
Activlab – dziękuję bardzo za te słowa, jak i za miłą współpracę!
Zazdrość jest niezdrowa
, ale mam nadzieję, że mój przykład przyczyni się kiedyś (zmobilizuje, zachęci...) inne osoby do walki z tłuszczem z pomocą suplementów firmy
ACTIVLAB.
Pitt Bull – cieszę się bardzo, że nie zawiodłam jako tester produktów
ACTIVLAB. Dziękuję za bardzo miłe słowa.
P.S. Dzięki za zmianę tematu
Amadi – dziękuję!!!!
Czuję się bardziej jędrnie i apetycznie
LIONS – dziękuję bardzo, odnośnie biustu – tak, tyle dokładnie zeszło, ale weź pod uwagę, że zeszła duża fałda z pleców
, a że nie widać tego tak bardzo po biuście w stroju to mnie bardzo cieszy. Samych piersi nie mierzyłam, ale spadło niestety sporo, oczywiście zdawałam sobie z tego sprawę i liczyłam się z tym na starcie
Lepiej czuję się w zgrabnym ciele z mniejszym biustem, niż obtłuszczona niezdrowo z większym.
Odnośnie produktu
Activlab Carnitine3 nie odczułam „fizycznie” jego działania. Natomiast co do skuteczności jego działania wskazują bardzo zadowalające spadki w centymetrach po miesiącu stosowania tego suplementu (zażywałam 2x większą dawkę niż wskazana na opakowaniu) – tabelka z wymiarami poniżej:
Os_girl – bardzo Ci dziękuję!
Do super to mi jeszcze sporo brakuje, zwłaszcza szerszych plecków i wykształconych barków
Mięska na górę zatem bardzo pożądam
. Będę Ciebie gonić
Maupka – dziękuję Kochana!!!!, tak udało mi się jednak zejść poniżej pułapu 70 cm, co uważałam za nieosiągalne dla mnie, tym bardziej podczas drugiej redukcji
Tancerko – dziękuję Ci bardzo! Udało się przetrwać ciężkie okresy jestem bardzo zadowolona. Cieszę się bardzo, że udało mi się podczas tej redukcji jeść bardziej różnorodnie - nie bazować wyłącznie na suchym cycu z grila i ryżu brązowym, jak to było podczas poprzedniej redukcji, w czasie tego testu założenie miałam inne – jeść bardziej „normalnie” i udało się ten cel zrealizować przy osiągnięciu jednocześnie bardzo zadowalających efektów, co mnie tym bardziej cieszy.
Teraz się właśnie regeneruję
.
Wałki z plecków zniknęły i mam nadzieję, że już nigdy nie wrócą! W ogóle to zamierzam już nigdy nie popełnić takich błędów i nie doprowadzić się do takiego złego stanu ciała, jaki był na starcie testu.
Odnośnie Twoich pytań:
Ilości posiłków w diecie nie mam ustalonych, aktualnie jem jak jestem głodna, zawsze są minimum 4
, jak zacznę w przyszłości kolejny cykl – będzie pewnie z 5-7.
Zamierzam jeść tylko i wyłącznie zdrowo – nie będzie powrotu do starych śmieciowych przyzwyczajeń, oczywiście odstępstwa od reguły wskazane raz na jakiś czas
, natomiast zmieniam całkowicie podejście do słodyczy – te należy wyeliminować z diety do możliwego minimum, bo to zło najgorsze!!!!.
POZDRAWIAM WAS WSZYSTKICH!
Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2010-06-30 02:00:54