no to może i ja wyrażę moje skromne zdanie na pewne tematy.
Jeśli chodzi o wypowiedź "jarosz517" nie do końca się zgadzam ze zdaniem: "ale jeszcze rośniesz więc nie baw się w cwiczenia obciążające kręgosłup"
he he jakby tak dobrze pomyśleć to na końcu nic by nie mógł robić, bo wszędzie jest kręgosłup używany ;P ile to przypadków, że ktoś ciężarek z miejsca na miejsce przenosi i mu coś z kręgosłupem nie tak ;)
Ja bym raczej sugerował zrobić normalny split/FBW [zależy jak kto woli.. ja uważam FBW za stratę czasu ale to jest MOJE zdanie nie wasze więc proszę nie komentować tego ;)] z normalnymi ćwiczeniami na mięśnie grzbietu... [wiadomo im wcześniej zaczniemy nawet z małym ciężarem tym łatwiej w starszym wieku będzie nam ], tyle że ja bym np martwy ciąg robił nawet z obciążeniem = 40kg do tego jak najbardziej pas i powoli będzie wszystko rosło jak należy ;)
Tak samo za nic bym nie zrezygnował z przysiadów... a jak wiadomo bardzo mocny jest nacisk na kręgosłup w tym ćwiczeniu ;)
to tak organizacyjnie
to teraz odp na 2pytania które zadałeś:
1.Rozumiem, że staż = 0lat/miesięcy/tygodni ;) więc odżywki na początku są nie wskazane ponieważ twój organizm nawet z nich nie skorzysta...
więc na jaką ch**erę ładować w siebie chemie? Odpowiedz sobie na to pytanie sam ;)
2. Bardzo łatwe pytanie.
Przy normalnym ćwiczeniu itp co najmniej rok przy dobrych wiatrach i sylwetka sportowcy zacznie się kształtować ;) ale byczkiem nadal nie będziesz...
żeby być byczkiem to wiadomo "dieta" o której każdy pisze a stosuje się do niej z 20% ludzi z SFD [zaraz zostanę zjechany, że niby kłamie ...]
dobry trening który co 2-3miesiące zmieniasz [nie musi to być jakaś radykalna zmiana, kolejność jedno, dwa ćwiczenia zmieniasz i tak w kółko)
jak wiadomo w pewnym okresie twój organizm powie koniec więcej nie podniosę i ch*j jak i nie urosnę..
wtedy jest bardzo dobry moment na przyjęcie jakiegoś wspomagacza.. jeśli marzy Ci się cudowna sylwetka to
białko/gainer [zaleje Cię potem palisz ale to chyba zrozumiałe jest...]
jeśli myślisz o sile to jak najbardziej na początek jakiś monohydracik cykl 4-6tyg według mnie dłużej strata kasy ;) ale to jest również tylko moje skromne zdanie.. spotykałem się po 8tyg...
ale jak wiadomo 8tyg na cyklu to co najmniej 8 tyg musisz zrobić przerwy od cyklu ;)
Sorry, że tak się rozpisałem ale myślę, że teraz lepiej zrozumiesz to co wyżej chłopaki mieli na myśli ;)