Paweł, rewelacji nie było:
Polski podstawa 58%,
Angielski podstawa 97%
Biologia rozszerzona 63%.
Z Polskiego byłem tylko zadowolony bo próbne były koło 25%.
Składałem na Uniwerek Medyczny w Warszawie na ratownictwo medyczne ale zabrakło troche, pozatym oni mają taki przelicznik punktów matura podstw/ rozszerzona że 85% rozszerzenie równa 88% podstawy Więc z góry byłem skreślony w sumie.
Pozatym na SGGW właśnie na "technologie żywności i żywienie człowieka". Teraz już jestem na tym kierunku na wieczorowych bo pracę będę miał najprawdopodniej tą upragnioną w sklepie z suplami
Ogólnie na ścisłych kierunkach na studiach nie ma lekko, trzeba poprostu non stop coś robić ale jak pisałem łatwiej będzie potem prace znaleść.
Pozdr.