DT krzyss8

TRENING (02.04.2010r)



Piątek:
Nogi:
-prostowanie nóg 20-20-20-20 25kg, 25kg, 25kg, 25kg (tu nietsety nie mam większych ciężarów i tylko tyle mogę założyć przydało by sie 4 x 5kg ale nie mam narazie kasy, przerwy wynosiły 1 min)
Plecy:
-mc 10-8-6-6 85kg, 95kg, 105kg, 115kg (tu było ok)
-szrugsy 14-14-14 85kg, 85kg, 85kg (ciężko)
Biceps:
-"21" hanlami motkowo 3s 2x11kg, 2x11kg, 2x11kg (zrobiłem 3 s mniejszym cięzarem i było spoko)


Trening trwał ok 30 minut i ogłonie dobrze wszedł.

Po treningu oczywiście bieg 25 minut.

TRENING (05.03.2010r)

Poniedziałek:
Klatka:
-wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 12-10-6-5 70kg, 75kg, 80kg, 85kg (lekkie spadki, nie wiem dlaczego)
-rozpiętki na ławce płaskiej 12-12-12 2x13kg, 2x13kg, 2x13kg (cięzar ok, ciężko strasznie było)
Barki:
-wyciskanie sztangi z przed gowy siedząc 12-10-8 35kg, 38kg, 40kg (było ok)
-podciąganie sztangi do brody w wąskim uchwycie 12-10-833kg, 36kg, 38kg (tutaj trafiłem z cięzarem i było wporządku)
Triceps:
-wyciskanie francuskie hanli jednorącz 12-12-12 9kg, 9kg, 9kg (było ok)

No i koniec treningu.
Sam trening trwał 35 minut.

Po treningu odrazu poszedłem pobiegać czas biegu 29min.

TRENING (06.03.2010r)

Wtorek
Nogi:
-przysiad pełny 10-8-8 55kg, 60kg, 60kg (spoko ale ciężko)
-wspięcia na palce 30-30-30 60kg, 60kg, 60kg (j.w.)
-uginanie nóg 46-12-12 22,5kg, 25kg, 25kg (tutaj było wporządku, dwugłowy popracował nieźle)
Plecy:
-wiosłowanie sztangą 12-10-8-8 60kg, 65kg, 65kg, 69kg (zwiększyłem cięar i było by ok gdyby nie zmęczone nogi)
-wiosłowanie sztangielką,kolano na ławce 10-10-10 26,6kg, 26,5kg, 26,5kg (było wporządku)
Biceps:
-uginanie ramion ze sztangielkami na lawce skośnej z supinacją 10-10-10 2x13kg, 2x13kg, 2x13kg (mimo niewiekliego cięzaru to bic ładnie pracował i jestem zadowolony)


Po treningu poszedłem biegać ok 29 miut,byłem spocony jak świnia.

Wczoraj rano na czczo tylko 86,8kg.

Trening trwał ok 40 minut i ogłonie dobrze wszedł.

cos tu Cie nie odwiedzaja

bede zagladac

masz gdzies opisane zarcie i plany ?

TRENING (8.04.2010r)

Czwartek
Klatka:
-wyciskanie hantli na skosie dodatnim 14-14-12-12 20kg, 20kg, 20kg, 20kg (ok)
-wyciskanie hanli na płaskiej z rotacją 12-10-10 20kg, 20kg, 20kg (tu juz cięzar był ok bo klatka była zmeczona, bardzo fajne ćwicenie na dopompownie mięsni, było ok)
Barki:
-arnoldki12-11-8-8 2x13kg, 2x13kg, 2x15kg, 2x15kg (tu było ok)
-unoszenie hanli na boki w opadzie tułowia, klatka na kolanach 12-12-12 2x9kg, 2x9kg, 2x8kg (zwiększyłem ciężar, cięzko było)
Triceps:
-wyciskanie francuskie hanli trzymanej oburącz na ławce skośnej12-12-12 21,5kg (terz było ok)


Trening trwał ok 35 minut i ogłonie dobrze wszedł.


Oczywiście bieg był 29 minut.

Waga na czczo dzisiaj rano to 86,2kg

TRENING (09.04.2010r)



Piątek:
Nogi:
-prostowanie nóg 20-20-20-20 25kg, 25kg, 25kg, 25kg (tu nietsety nie mam większych ciężarów i tylko tyle mogę założyć przydało by sie 4 x 5kg ale nie mam narazie kasy, przerwy wynosiły 1 min)
Plecy:
-mc 10-8-6-6 85kg, 95kg, 105kg, 115kg (tu było ok)
-szrugsy 12-12-12 85kg, 85kg, 85kg (ciężko)
Biceps:
-"21" hanlami motkowo 3s 2x11kg, 2x11kg, 2x11kg (bic spompowany)


Trening trwał ok 30 minut i ogłonie dobrze wszedł.

Po treningu oczywiście bieg 20 minut, na przemian szybko, wolno, średnio troche chodu.

WAGA dzisiaj rano czyli 12.04.2010 85,8kg

TRENING (112.03.2010r)

Poniedziałek:
Klatka:
-wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 12-10-6-5 70kg, 75kg, 80kg, 80kg (spadki, nie wiem dlaczego)
-rozpiętki na ławce płaskiej 12-12-12 2x13kg, 2x13kg, 2x13kg (cięzar ok, ciężko strasznie było)
Barki:
-wyciskanie sztangi z przed gowy siedząc 12-10-8 35kg, 38kg, 40kg (było ok)
-podciąganie sztangi do brody w wąskim uchwycie 12-10-33kg, 36kg, 38kg (tutaj trafiłem z cięzarem i było wporządku)
Triceps:
-wyciskanie francuskie hanli jednorącz 12-12-12 9kg, 9kg, 9kg (było ok)

No i koniec treningu.
Sam trening trwał 35 minut.

Po treningu odrazu poszedłem pobiegać czas biegu 33min.

Waga rano na czczo 12.04.2010r 85,6kg.

TRENING (13.04.2010r)

Wtorek
Nogi:
-przysiad pełny 10-8-8 55kg, 55kg, 55kg (strasznie ciężko, siła spadała ale to chyba prez redukcje)
-wspięcia na palce 30-30-30 60kg, 60kg, 60kg (w miare ok)
-uginanie nóg odpuściłem sobie
Plecy:
-wiosłowanie sztangą 12-10-10-8 59kg, 64kg, 64kg, 69kg (zwiększyłem cięar i było by ok gdyby nie zmęczone nogi)
-wiosłowanie sztangielką,kolano na ławce 10-10-10 26,6kg, 26,5kg, 26,5kg (było wporządku)
Biceps:
-uginanie ramion ze sztangielkami na lawce skośnej z supinacją 10-10-10 2x13kg, 2x13kg, 2x13kg (mimo niewiekliego cięzaru to bic ładnie pracował i jestem zadowolony)


Po treningu poszedłem biegać ok 32 miut.

Dzisaj rano na czczo tylko 85,0kg.

Trening trwał ok 40 minut i ogłonie dobrze wszedł.

Ja pierdziele widzę, że rygorystycznie trzymasz się schematu bo nawet nikomu nie odpisujesz

A i nie waż się codziennie bo to głupota za każdym razem waga będzie inna

TRENING (15.04.2010r)

Czwartek
Klatka:
-wyciskanie hantli na skosie dodatnim 14-14-12-12 20kg, 20kg, 20kg, 20kg (ok)
-wyciskanie hanli młotkowo na płaskiej 12-12-12 20kg, 20kg, 20kg (tu juz cięzar był ok bo klatka była zmeczona, bardzo fajne ćwicenie na dopompownie mięsni, było ok)
Barki:
-arnoldki 12-11-8-8 2x14kg, 2x14kg, 2x16kg, 2x16kg (tu było ok)
-unoszenie hanli na boki w opadzie tułowia, klatka na kolanach 12-12-12 2x9kg, 2x9kg, 2x8kg (cięzko było)
Triceps:
-wyciskanie francuskie hanli trzymanej oburącz na ławce skośnej12-12-12 21,5kg, 21,5kg, 21,5kg (terz było ok)


Trening trwał ok 35 minut i ogłonie dobrze wszedł.


Oczywiście bieg był 32 minut.

Waga na czczo dzisiaj rano 16.04.2010 to 84,5