Dzień 13, piątek... Chyba nic więcej pisać nie muszę. Ostatnie dni są dla mnie katorgą. Pierw gorączka, teraz problemy żołądkowe. Pierw się leczyłem czosnkiem, wit C i polopiryną, teraz herbatka miodowa. Wczoraj próbowałem 50ml rumu, bo mi ktoś doradził że to dobry patent. Niestety nic mi to nie pomogło.
Kolega Kscman mówi że miał problemy po witaminach. Możliwe że coś w tym jest bo dzisiaj rano zjadłem śniadanie i czułem się już zdrowy. Po zjedzeniu omega3 i witamin zacząłem mieć brzuch jak kobieta w ciąży w 7miesiącu, nudności itd.
Przez wszystkie te dni jadłem zgodnie z dietą choć nie zawsze tyle ile trzeba było w posiłkach. Np posiłek gdzie powinno być 200g chleba czarnego, jadłem jakieś ~150.
Tragedi może nie ma, lecz na pewno się trochę odwodniłem, widzę to po wadze. -2kg...
Jutro nie wezmę witamin i zobaczę czy będzie lepiej, w każdym razie zmierzam ku lepszemu. Dzisiaj już skocze na trening.
Posiłki które pomogły mi przetrwać w ciężkiej gorączce:
Kanapeczki z czosnkiem. Czosnek to extra sprawa na przeziębienie.
Mleko z miodem + polipirynka i do spania(dobry sposób na rozgrzanie organizmu i "wypocenie" choroby. To był ostatni specyfik który już mnie postawił na nogi.
Niektóre posiłki z dnia wczorajszego
jajka+mleko+owsiane+przyprawa peperoni+sól+oliwa
na patelnię
Trochę się rozwalił ale w miarę ok. Kiedyś robiłem takie na słodko ze słodzikiem i smakowymi odżywkami białkowymi. Raz czekoladowy, raz truskawkowy
Makaron durum, schabowy i drożdżówka z serem
DZIEŃ 13. (dzisiejszy)
1 Posiłek
Kilka kromek chleba czarnego, jajecznica z 3jaj i mleko.
2 Posiłek
Gryczana z oliwą i indykiem
3 Posiłek
Izolat serwatki + owsiane zmielone + oliwa i zmiksowane wszystko.
Izolat białka seratkowego OLIMP (małą paczkę 750g kupiłem razem z tym matrixem na wyprzedaży, stąd też on się tu wziął)
Jest to szybko wchłanialne bialko, nienajlepsze przed treningiem. Będę je stosował po treningu. Teraz zrobiłem wyjątek bo dzisiaj pierwszy dzień w którym staram się już wepchnąć całość jedzenia z diety więc musiałem trochę prochu dać.
Mimo tych płatków owsianych ma się wrażenie że jest to dość lekki napój. Izolat fajna sprawa, szkoda że droga.
W Małopolsce w ostatnim tygodniu zachorowało na grypę 12tysięcy osób, ale sanepid w Krakowie zapewnia że nie ma epidemii...
Pozdrawiam zaraz siłka