KENIO80 / DZIENNIK - "SHUT THE **** UP ''''N'''' TRAIN !!! Pods. str. 38

dlaczego piszesz że pół-stanga nie zastąpi hantla?

napis coś o diecie, jestem ciekaw jaką masz szamę.

Kiedyś wspominałeś coś o płatkach owsianych na noc, Why?



Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2010-03-10 20:12:34

grzechu jutro napisze wszystko o jedzeniu bo dzis już nie mam siły za bardzo.
o wiosłowaniu takze jutro

grzechu co do roznicy pomiedzy wioslem hantla a pol sztanga to wypiowiadal sie puma w swoim FAQ. Wisolo hantlem to ćwiczenie bardzo dobre, poł sztabga "tylko" dobre. Niby podobne sa do siebie jednak juz jest inna motoryka ruchu, wg mnie slabiej pracuje najszerszy.

co do ww przed snem.
Testowalem takie rozwiazanie 2 tygodnie i roznica jest ogromna jesli chodzi o jakosc snu na plus. Sen spokojny, bez przebudzen, bez wstawania na sikanie w nocy (jak po duzej il. bialka w ostatnim posilku).

Nie mniej jednak, sikanie, moglo byc podyktowane ze do poznych godzin wieczornych caly czas pilem wode. Przez ostatnie 2 tyg pilem jej ta sam ilosc lecz w 80% do godziny 16-17. Potem juz niewiele.

Teraz znow wroce na jkis czas do systemu z bialkiem na noc i z woda pita tak jak napialem powyzej, zobaczymy

A dieta?

nic "special".

W zależności od treningu mam różną ilość kalorii, i inna ilość białka i tłuszczy bo białka mam tyle samo wszędzie (ok. 350g zwierzęcego). Węgle wahają się od 4,5g do 1g, zaś tłuszcze od 2 do 0,6g

Jest tylko jedna wada wiosłowania hantlem, na wiekszości siłowni cięzar urwa się na 40kg, a to troche mało żeby poruszyć plecy.

A jak z przyrostem tk. tłuszczowej, czy po wspomnianych wcześniej owsianymi . przed snem jakoś, zauważyłeś przyrost tłuszczu? Słyszałem ostanio o tej teorii i byłem troszkę zdziwiony.

350g białka zwierz to sporo

Dlatego większość ćwiczących nie może sobie pozwolić na to ćwiczenie (chyba że ktoś chciałby wiosłować 20kg hantelką)

grzechu co do przyrostu fatu to był on u mnie minimalny, jak na okres robienia masy (fakt też że powolnej), nie mniej jednak warte to takiego snu jaki miałem )
350g białka to powinna być norma dla stukilogramowego klocka

u mnie na siłce hantle kończyły się na 60kg co nie znaczy że mnie to satysfakcjonowało.

Bądź co bądź to regeneracja bardzo ważna sprawa, ja teraz mam problemy z teningu na trening, np dzisaj wiem ze do jutra nie dojdę do siebie a 100% i prawdopodobnie trening wypadnie w sobotę rano.

3,5/kg to imo bardzo dużo białka - prawe 2kg mięsa, spotykam się z różnymi opiniami, sam eksperymetuję(na tyle na ile mam kasy), takich ilości regularnie jeszcze nigdy nie pochłaniałem.Wiem ze np. Niwix też ma podobna dietę

No ja mogę sobie pozwolić na dietę dopietą na ostatni guzik.
Nie mniej jednak w niedalekiej przyszłości moje priorytety się zmienią, ba siłownia chyba pójdzie w odstawkę,.
Póki co jednak będę walczył na ile mogę i próbował wydobyć ze swojego organizmu maksa

planujesz jakiś skok w bok? Jakis inny sport?

Nie nie,
plany wejścia w dorosłe życie przez duże "D"

W lipcu ślub, potem budowa domu, tak więc 80% budżetu będzie niejako zajęta przez taką inwestycję.