wołowinki, polędwiczki, pączki z dziurką i eklerki - spampost vol 6...

buuu :(

ja to jednak obsmarowałabym kogoś marcepanem

a ja poogladalam sobie laski oblozone sushi krewetkami i plastrami lososia i zrobilam sie glodna

o Mi jaka ladna, szukalam, ale nei moglam znalezc, chcialam egzotycznej urody pania, ale tu idealnie, sushi... chociaz pani nie z Japonii

Ja jestem za opcją Huberta .

Milena jak zwykle konkrety a nie słodkie

ja tez wole konkretnie, to największa przyjemność

Pewnego dnia zabrałem ze sobą mojego dziadka do sklepu w centrum
> miast, aby kupić mu nowa parę butów.
> Zatrzymaliśmy się aby kupić sobie coś szybkiego do przekąszenia.
> Kiedy podchodzilem do stolika gdzie siedział dziadek, zauważylem jak
> przygląda się on nastolatkowi z nastroszonymi różnokolorowymi wlosami.
> Mój dziadek przyglądal mu się uważnie aż w końcu mlody chlopak bardzo
> wulgarnie odezwał sie do dziadka:
> - Co ****a stary dziadu, nigdy w życiu nie zrobiłeś nic zwariowanego?
> Znając mojego dziadka szybko połknąłem kawałek pizzy który miałem w
ustach,
> aby nie zakrztusić się podczas jego odpowiedzi.
> Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez zmrużenia oka odpowiedział :
> - Tak....raz się tak na***ałem, że wyruchałem pawia i wlaśnie się
> zastanawiam czy nie jesteś przypadkiem moim synem......

ale tu idealnie, sushi... chociaz pani nie z Japonii

Może nie z Japonii, ale na deser po tym sushi pasowałaby idealnie (mniam)