Anitan222/Dziennik-Najpierw redukcja...

Hej Anitan :) Nareszcie dziennik:D
fajna sylwetka, szczególnie brzuszek mi się podoba. Jak się razem wezmiemy to szybko stracimy:) wagę już masz mniejszą ode mnie;) powodzenia:* oczywiście będe zaglądać:)

U kobiet to chyba taka zasada. Krata na brzuchu przebija, nogi i pupa bardzo ładnie się prezentują, i wogle wszystko jest super. ;)

Ale cóż jak chcesz to wycinaj, ja życzę powodzenia...

Będe stałym bywalcem w Twoim dzienniku.

zawsze jest co zazdroscic ja zazdroszcze pieknej j talii, ktora juz sama nie bedem miala <chlip chlip>

Tylko kiedy autorka polubi siebie, byle nie czekac do późnej starosci

Zmieniony przez - obliques w dniu 2010-01-15 22:09:08

Chciałam napisać, że na zdjęciach nie widać...Masa rzeczy do wymieniania, które są i które widzę, ale zamiast tego podziękuję za miłe słowa. Ponoć Polacy nie potrafią przyjmować komplementów i zamiast podziękować, zaczynają komplement negować. Więc ja tego nie zrobię.
Obli z tą talią to nie przesadzaj, bo ja z kolei Tobie zazdroszczę całej figurki. U mnie tali taka, bo dzieci nie rodziłam.
A i zaczynam siebie lubić. A przynajmniej pracuję nad tym ;)
Rocky dzięki.

Jestem po interwałach. Zrobiłam 10. 5 min rozgrzewki i 5 na koniec spokojnie. Ciężko było. Nie cierpię interwałów, ale wiem, że dają efekty.
Brzuszki 4 serie:
scyzoryki x 10
brzuszki klasyczne x 20
skośne x 10

A teraz zmykam na zajęcia.

O. A ja z kolei nie cierpię aerobów!:) hehe:) nudne to jak flaki z olejem...chyba przerzucę się na stwierdzenie ''nudne jak aeroby'';D
Brzuszka Ci ogromnie zazdroszczę, zawsze był moim najsłabszym punktem.

Pozdrawiam kolezanke. Podobne wymiary i budowa Bede zagladac

Cheer a ja aeroby mogę robić długo, ale przy interwałach jak mnie gardło pali, to nie mogę wytrzymać i dlatego ich nie lubię.
Witam zdarzala_a i pozdrawiam również.

Dietka na dziś:
klc 1560 B 176 T 66 W 62
Węgli miało być 50, ale przypadkiem wpadło z owocu rano trochę więcej, no i tłuszczy za mało, ale w końcu nie jestem aptekarką:)

Iza mam pytanie jeszcze o poniedziałkowy trening? Mam obwód z przysiadem przednim, z wyskokiem i z wypadami. Napisałaś mi wcześniej, jak pytałam o obciążenia, że obwód mam robić bez obciążenia. To przedni przysiad mam robić ze sztangą czy nie? Trochę się boję tego poniedziałkowego treningu. Zwłaszcza te wypady z przeskokiem napawają mnie obawą, że się zabiję, albo coś sobie skręcę. Tego przedniego przysiadu też trochę, bo trudny mi się strasznie wydaje.