Szacuny
0
Napisanych postów
192
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
752
Hej Anitan :) Nareszcie dziennik:D
fajna sylwetka, szczególnie brzuszek mi się podoba. Jak się razem wezmiemy to szybko stracimy:) wagę już masz mniejszą ode mnie;) powodzenia:* oczywiście będe zaglądać:)
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Chciałam napisać, że na zdjęciach nie widać...Masa rzeczy do wymieniania, które są i które widzę, ale zamiast tego podziękuję za miłe słowa. Ponoć Polacy nie potrafią przyjmować komplementów i zamiast podziękować, zaczynają komplement negować. Więc ja tego nie zrobię.
Obli z tą talią to nie przesadzaj, bo ja z kolei Tobie zazdroszczę całej figurki. U mnie tali taka, bo dzieci nie rodziłam.
A i zaczynam siebie lubić. A przynajmniej pracuję nad tym ;)
Rocky dzięki.
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Jestem po interwałach. Zrobiłam 10. 5 min rozgrzewki i 5 na koniec spokojnie. Ciężko było. Nie cierpię interwałów, ale wiem, że dają efekty.
Brzuszki 4 serie:
scyzoryki x 10
brzuszki klasyczne x 20
skośne x 10
Szacuny
0
Napisanych postów
192
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
752
O. A ja z kolei nie cierpię aerobów!:) hehe:) nudne to jak flaki z olejem...chyba przerzucę się na stwierdzenie ''nudne jak aeroby'';D
Brzuszka Ci ogromnie zazdroszczę, zawsze był moim najsłabszym punktem.
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Cheer a ja aeroby mogę robić długo, ale przy interwałach jak mnie gardło pali, to nie mogę wytrzymać i dlatego ich nie lubię.
Witam zdarzala_a i pozdrawiam również.
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Dietka na dziś:
klc 1560 B 176 T 66 W 62
Węgli miało być 50, ale przypadkiem wpadło z owocu rano trochę więcej, no i tłuszczy za mało, ale w końcu nie jestem aptekarką:)
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Iza mam pytanie jeszcze o poniedziałkowy trening? Mam obwód z przysiadem przednim, z wyskokiem i z wypadami. Napisałaś mi wcześniej, jak pytałam o obciążenia, że obwód mam robić bez obciążenia. To przedni przysiad mam robić ze sztangą czy nie? Trochę się boję tego poniedziałkowego treningu. Zwłaszcza te wypady z przeskokiem napawają mnie obawą, że się zabiję, albo coś sobie skręcę. Tego przedniego przysiadu też trochę, bo trudny mi się strasznie wydaje.