mono walczy o sexy kształty :)

Moja walka ale to tak juz na poważnie rozpoczęła się dokładnie 12/11/09
dzięki pomocy obli mam diete
o własnych siłach ułożyłam trening i tak walcze, niedługo kolejne ważenie i mierzenie
założyłam dziennik bo moj facet nie jest zbyt cierpliwy i skory do udzielania rad w zakresie ćwiczeń na siłowni, a wszystkie moje dietujace sie znajome żyją na listku sałaty i grejpfrucie ;)
trzymajcie za mnie kciuki
oto moje zdjęcia, padaka straszna ale jakos żyje :P






<img src="https://static1.sfd.pl/1/images2009/20091201212625.jpg


Zmieniony przez - mono85 w dniu 2009-12-01 21:28:30

a tak sobie jeszcze przypomniałem jak zaczynałem 3 tyg temu robić martwy to też miałem wrażenie że mi sztanga wypada z rąk ale teraz juz się przedramie wzmocniło i na większym ob juz tak nie mam więc musisz troche poćwiczyć i będzie git :P

dane z dnia 12/11/09
waga 69,5kg (dramat!! na wejście pierwsza załamka po wizycie w ojczyznie i obiadkach mamusi przytyłam 2,5 kg)
klatka: 81,5
talia: 74,5
biodra: 99,5
bic: 27,5
łydka: 36,5

moja dieta
posiłek 1
omlet 441 kcal, BTW 19,8/19,1/47,1
płatki owsiane 50g/muesli low IG 20g/jabłko 30g/jajkox2/pestki dyni 20g
lub
serek kryzysowy 444 kcal, BTW 32,5/18,5/36,8
serek ziarnisty 200g/truskawki50g/muesli 50g/pestki dyni 10g

posiłek 2, 3, 4
z kurczakiem 450kcal BTW 46,6/10,5/41,4
cyc 150g/makaron brązowy 50g/ warzywo 200g/oliwa z oliwek/ słonecznik nasiona 10g
lub
z indykiem 476kcal BTW 42,8/13,3/45,6
cyc 150g/ kasza gryczana 50g/ warzywo 200g/ oliwa z oliwek/ słonecznik nasiona 20g
lub
z łososiem 492kcal BTW 36,2/21,7/38
łosoś świeży 150g/ makaron brązowy 50g/ warzywo200g

posiłek 5
tuńczyk 100g/serek 100g/warzywo 50g 197kcal BTW 27/7/5
lub
jajo/serek 100g/papryka czerwona 50g 189kcal BTW 23/8/6
lub
tuńczyk 200g

* posiłek 2 będzie posiłkiem po treningu i wtedy będzie wyglądał tak
cyc/łosoś 150g+ makaron brązowy 50g

mój trening
siłowy 3x na tydzień
rozgrzewka (5min trucht 5min cwiczenia z minimalnym obciążeniem)

przysiady ze sztangą (22kg) x12
wyciskanie sztangielek nad głowę (po 6kg) x12
przysiady wykroczne ze sztangielkami (8kg)x12
wyciskanie na płaskiej (8kg) x12
rumuński martwy ciąg (24kg) x12

i tak 4 serie, między ćwiczeniami staram sie nie robić przerw, między seriami 1,30 min (dobrze/źle?)
plus 30 min na bieżni,5min trucht, później interwały 14km/sek przez 50sek - 7km/sek przez 1,30

po czyms takim ledwo dycham i chce mi sie rzygać, ale slyszalam ze to dobrze

w dni bez siłowego ten sam trening interwałowy

wszelkie uwagi, konstruktywne komentarze mile widzane

Nie jest tak źle jak Ci się wydaje :) Chyba jesteś dosyć wysoka bo tej wagi nie widać po Tobie. Powodzenia, będe zaglądał.

dzięki :) no ma sie te 174cm

zapomniałam Wam napisać o jeszcze jednej rzeczy, ja sie całe życie odchudzama mam 24 lata
niedoczynność tarczycy - otyły dzieciak- potem szczypiór po dietach cud - wyjazd za granice - znów grubas - znow szczypiór

także moja waga wyglądała tak 82kg - 58 kg - 71 kg - 60kg - no i teraz 69
efekt jojo rządzi

długo się do tej diety przygotowywałam rozkręcając metabolizm, i chyba mi sie udało :)

Regularna aktywność fizyczna i w miare pilnowanie tego co się je i grubas nie wróci ;>

to czekam na te sexy kształty ; D jedziesz ;]

myśl na dziś: spojrzałam na zdjęcia i stwierdzam że mam zanik klatki piersiowej a dokładniej biustu podobno rośnie po bananach, ech a to akurat nie jest owoc redukcyjny

wczoraj dzień beztreningowy

dziś już po treningu,
przysiady: I 20kgx12 II 25kgx11 III 28kgx11
wyciskanie nad głowę: I 5kgx12 II 7kgx11 III 8kgx10
przysiady wykroczne: I, II, III 9kgx12
wyciskanie na płaskiej: I 8kgx12, II 9kgx11, III 9kgx10
martwy ciąg: I 25kgx12, II 25kgx 11, 28kgx10

mam zanik klatki piersiowej a dokładniej biustu podobno rośnie po bananach

Heh, dobre

Gdzie Ty to wyczytałaś koleżanko?
Nie przesadzaj z tym zanikiem, ujędrnisz i dodasz trochę mięska do klatki i będzie si

Co do treningu, na takim obwodzie to raczej mięska nie złapiesz, popatrz na treningi u dziewczyn w dziennikach, popytaj i ułóż coś konkretnego. Wtedy efekty będą lepsze a i trening ciekawszy, bo obwodówka jest zwyczajnie nudna

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-03 15:50:51

Muszę przyznać że i tak milo dla oka to wygląda na prawdę

Jakby mnie takie jojo łapało to bym się załamał, więc gratulacje dla Ciebie że tego nie zrobiłaś ;p

Czesc mono

plus 30 min na bieżni,5min trucht, później interwały 14km/sek przez 50sek - 7km/sek przez 1,30

nie wiem ile tych interwalow robisz , ale wydaje mi sie ze 30minut biezni a potem jeszcze interwaly to niepotrzebne,zwlaszcza ze na te interwaly po treningu i biezni to juz pewnie sil nie ma. na biezni rozumiem tylko spacerujesz?? interwaly rob tylko w osobny dzien i staraj sie je robic coraz intensywniejsze. po treningu mozesz ewentualnie zostawic troche aerobow ale to cos innego niz sam spacerek po biezni...

i tak jak mowi Hubert ten trening to nie dosc ze Ci sie szybko znudzi to taki nieskladny jest. gdzies w dziennikach krazy dosc fajny trening dla poczatkujacych to troche poprzegladaj, poczytaj a na pewno ulozysz cos lepszego


Powodzenia .