Generalnie biegam znowu regularnie od poaczatku lipca.
Od poczatku sierpnia mialem 2 tygodnie przerwy ze wzgledu na urlop:)
Teraz znowu od tygodnia wracam do formy. O euforii poczatkujacego mozemy zapomniec. Jesli chodzi o motywacje... spokojnie:) mam w sobie duzo zaciecia. Na poaczatku lipca rzucilem fajki po 10 latach palenia z dnia na dzien, i nie dalem sie zlamac. Kolejnym moim wrogiem jest nadwaga. Zdaje sobie sprawe z tego ze nie jest to kwestia miesiaca lub dwoch... i tylko wysilku.
Modyfikuje odpowiednio diete i nie stronie od innych sportow niz biegi, ale przez prace glownie moge pozwolic sobie tylko na taka forme wysilku i raczej w godzinach wieczornych - przedzial 21 - 23.
Bieganie zaczynam od rozciagania w domu, lekkiej rozgrzewki, troche brzuchow, troche pompek, przysiady itp.
Potem "lekki" bieg, po ok minucie zaczynam narzucac tempo, coraz szybciej i coraz szybciej, do momentu gdy mam juz wysoki HR, zwalniam, czekam az troche ochlone, czynnosc powtarzam jeszcze 3 razy. Nie przesadzam gdyz dystans jest nie najmniejszy jak na tego typu bieg.
HIIT trenuje na czuja, pod siebie dostosowuje odpowiednio tempa biegu
.
Od pazdziernika planuje wrocic na basen i na silownie. Wczesniej nie moge ze wzgledu na b. napiety plan finansowy.
Waga 106kg
Wzrost 188cm
Troche nie mam czasu na szczegolowy opis sylwetki, ale jestem solidnie zbudowany. Troche ciezki jeszcze do biegania, dlatego nie przeginam. Po biegu brzuszki + rozciaganie, a na koniec goracy prysznic szczegolnie na nogi:)
Wracajac do mojego pytania, dzieki za odpowiedz, faktycznie... urozmaicenie i rozciagniecie w czasie treningow napewno bedzie efektywniejsze... czasu tylko brak:) jestem juz na etapie zakupu rowerka stacjonarnego - zastosowanie HIIT
Od Wrzesnia do diety dorzucam
dymatize dyma burn xtreme na 1,5 miesiaca. Wtedy stopuje z HIIT na rzecz ET.
Podwyzszone cisnienie, lepsze pocenie... HIIT moglby sie okazac mniej efektywny, a napewno mniej zdrowy? mam racje?
Zmieniony przez - kargrol w dniu 2009-08-24 21:52:00