Mój blodżek----->
http://www.sfd.pl/Alexxa/Blog/MyBody-3rd-t538190.html#post1 :)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Hejka
Też czytam i kibicuję w zmaganiach. Widze ze tez jestes fanką
spinningu . Ja dzis tez 2 godzinki pedałowałam i wylałam 10 poty.
Pozdrawiam
Też czytam i kibicuję w zmaganiach. Widze ze tez jestes fanką
spinningu . Ja dzis tez 2 godzinki pedałowałam i wylałam 10 poty.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
No, spinning to jest to, co lubię
Zdania odnośnie tego typu treningu są bardzo podzielone, jednak ja uważam, że daje on tyle frajdy, iż o wszystkich "przeciw" słyszeć nawet nie chcę
Zdania odnośnie tego typu treningu są bardzo podzielone, jednak ja uważam, że daje on tyle frajdy, iż o wszystkich "przeciw" słyszeć nawet nie chcę
Meraviglia!
...
Napisał(a)
Piję duży kubas, dolewam 100ml mleka 0.5%tł., ale wliczam to do bilansu.
ja mam tak samo, a czasem nawet dolewam trochę więcej mleka i piję mleko z kawą (używam 2%)
Mera, imponujący przysiad
ja mam tak samo, a czasem nawet dolewam trochę więcej mleka i piję mleko z kawą (używam 2%)
Mera, imponujący przysiad
...
Napisał(a)
E tam imponujący... ;-P
Chociaż inne ćwiczenia mam słabsze i w żaden sposób nie umiem zwiększyć ciężaru, aby zrobić dokładnie i poprawnie technicznie
PONIEDZIAŁEK 07.09.09
Kolejny dzień mija...
Oto szczegóły:
I - owies, otręby pszenne, 2 jajka, 2 białka, kawa z mlekiem
TRENING - PLECY + TRICEPS
Dziś trening rano (korzystam, póki mam wolne). Było dobrze, ponieważ miałam do dyspozycji całą siłownię dla siebie, ale... z drugiej strony... był dziś jakiś trener gaduła, który nie dawał mi spokoju ciągle zagadując i przez niego nie umiałam się skupić
rozgrzewka 10 minut - bieżnia + rożne wymachy, krążenia i takie tam różne...
1. martwy ciąg -> 15x40kg, 12x50kg, 10x55kg, 10x60kg, 10x65kg, 8x65kg -> trochę "rozpędziłam się" z ilością serii - zwalam to na trenera Mogłam w ostatniej podejść do 67,5 Ogólnie jest ok, a byłoby lepiej gdyby nie słaby chwyt. Pierwszą serię zrobiłam nachwytem, pozostałe przechwytem, a ostatnią z paskami.
2. wiosłowanie sztangą w opadzie -> 12x20kg, 10x25kg, 10x25kg, 6x30kg -> kiepsko mi idzie wiosłowanie. 20kg poszło ładnie, 25kg też w miarę, ale przy 30kg ledwo dałam radę utrzymać sztangę w dłoniach - być może dało o sobie znać zmęczenie chwytu po MC Ogólnie nie jestem zadowolona
3. ściąganie linki z wyciągu górnego w opadzie tułowia -> 15x 2 sztabki, 12,12,10 x 3 sztabki
4. przyciąganie uchwytu z wyciągu dolnego do brzucha w siadzie -> 15 x 4 sztabki, 12 x 5 sztabki, 10 x 6 sztabek, 8 x 6 sztabek
5. wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę -> 15,12 x 6kg, 10,8 x 8kg -> miałam tutaj zrobić ściąganie drążka z wyciągu górnego, ale zapomniałam
6. "czachołamacz" -> 15,12,12 x sam gryf łamany, 10 x gryf + 2,5kg -> ogólnie kiszka, bez siły i zaangażowania (byłam już zmęczona plecami)
7. prostowanie ramion na wyciągu górnym -> 15,12,10,10 x 2 sztabki -> komentarz jak powyżej
Po treningu -> cardio -> 20 minut bieżnia.
II - porcja "Elitki" -> pojawił się odruch wymiotny
III - kurak, owies, ogórki, łyżka jogurtu naturalnego
IV - kurak, razowiec, lniany, ogórki (chyba z pół kg )
I za czas jakiś:
V - chudy biały ser, lniany, warzywo
SUMA
B - 166g
T - 50g
W - 103g
1527 kcal
WTOREK 08.09.09
Dziś dzień wolny od ćwiczeń.
Po wczorajszym siłowym bardzo odczuwam dzisiaj ból pośladków, prostowników, mięśni brzucha (pewnie po MC) oraz całej góry pleców, a nawet i trochę barków. Najbardziej dziwi mnie ból brzucha, bo nie boli mięsień prosty -> bolą skośne (uczucie, jakby ktoś obił mi żebra ).
Przez to wszystko trudno mi dziś zachować dobrą postawę, gdy stoję -> najwygodniej stać mi z wypiętym brzuchem i lekko zgarbiona
Oto dietka:
I - owies, 2 jajka, 2 białka, jabłko, kawa z mlekiem
II - kurak, kasza jaglana, lniany, brokuł
III - kurak, kasza jaglana, lniany, brokuł
IV - tutaj wypadł uroczysty obiad z okazji urodzin mojego taty.
Zjadłam smażony stek z polędwicy wołowej z pieczarkami, 2 pieczone ziemniaki oraz sałatę z sosem vinegret + kawałek tortu (mus porzeczkowy) na deser. Wypiłam małą lampkę czerwonego wina wytrawnego. Traktuję ten posiłek jako oszukany. Wiem, że lepiej zjeść takie coś w dzień z treningiem siłowym, jednak nie wybiera się dat takich okazji, jak urodziny kogoś bliskiego Nie robię z tego faktu tragedii.
V - no właśnie nie wiem, czy jeszcze coś jeść
Jakoś nie jestem głodna...
Pozdrawiam!
P.S. Żałuję, że nie cyknęłam fotki mojego czit mila
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2009-09-08 21:01:32
Chociaż inne ćwiczenia mam słabsze i w żaden sposób nie umiem zwiększyć ciężaru, aby zrobić dokładnie i poprawnie technicznie
PONIEDZIAŁEK 07.09.09
Kolejny dzień mija...
Oto szczegóły:
I - owies, otręby pszenne, 2 jajka, 2 białka, kawa z mlekiem
TRENING - PLECY + TRICEPS
Dziś trening rano (korzystam, póki mam wolne). Było dobrze, ponieważ miałam do dyspozycji całą siłownię dla siebie, ale... z drugiej strony... był dziś jakiś trener gaduła, który nie dawał mi spokoju ciągle zagadując i przez niego nie umiałam się skupić
rozgrzewka 10 minut - bieżnia + rożne wymachy, krążenia i takie tam różne...
1. martwy ciąg -> 15x40kg, 12x50kg, 10x55kg, 10x60kg, 10x65kg, 8x65kg -> trochę "rozpędziłam się" z ilością serii - zwalam to na trenera Mogłam w ostatniej podejść do 67,5 Ogólnie jest ok, a byłoby lepiej gdyby nie słaby chwyt. Pierwszą serię zrobiłam nachwytem, pozostałe przechwytem, a ostatnią z paskami.
2. wiosłowanie sztangą w opadzie -> 12x20kg, 10x25kg, 10x25kg, 6x30kg -> kiepsko mi idzie wiosłowanie. 20kg poszło ładnie, 25kg też w miarę, ale przy 30kg ledwo dałam radę utrzymać sztangę w dłoniach - być może dało o sobie znać zmęczenie chwytu po MC Ogólnie nie jestem zadowolona
3. ściąganie linki z wyciągu górnego w opadzie tułowia -> 15x 2 sztabki, 12,12,10 x 3 sztabki
4. przyciąganie uchwytu z wyciągu dolnego do brzucha w siadzie -> 15 x 4 sztabki, 12 x 5 sztabki, 10 x 6 sztabek, 8 x 6 sztabek
5. wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę -> 15,12 x 6kg, 10,8 x 8kg -> miałam tutaj zrobić ściąganie drążka z wyciągu górnego, ale zapomniałam
6. "czachołamacz" -> 15,12,12 x sam gryf łamany, 10 x gryf + 2,5kg -> ogólnie kiszka, bez siły i zaangażowania (byłam już zmęczona plecami)
7. prostowanie ramion na wyciągu górnym -> 15,12,10,10 x 2 sztabki -> komentarz jak powyżej
Po treningu -> cardio -> 20 minut bieżnia.
II - porcja "Elitki" -> pojawił się odruch wymiotny
III - kurak, owies, ogórki, łyżka jogurtu naturalnego
IV - kurak, razowiec, lniany, ogórki (chyba z pół kg )
I za czas jakiś:
V - chudy biały ser, lniany, warzywo
SUMA
B - 166g
T - 50g
W - 103g
1527 kcal
WTOREK 08.09.09
Dziś dzień wolny od ćwiczeń.
Po wczorajszym siłowym bardzo odczuwam dzisiaj ból pośladków, prostowników, mięśni brzucha (pewnie po MC) oraz całej góry pleców, a nawet i trochę barków. Najbardziej dziwi mnie ból brzucha, bo nie boli mięsień prosty -> bolą skośne (uczucie, jakby ktoś obił mi żebra ).
Przez to wszystko trudno mi dziś zachować dobrą postawę, gdy stoję -> najwygodniej stać mi z wypiętym brzuchem i lekko zgarbiona
Oto dietka:
I - owies, 2 jajka, 2 białka, jabłko, kawa z mlekiem
II - kurak, kasza jaglana, lniany, brokuł
III - kurak, kasza jaglana, lniany, brokuł
IV - tutaj wypadł uroczysty obiad z okazji urodzin mojego taty.
Zjadłam smażony stek z polędwicy wołowej z pieczarkami, 2 pieczone ziemniaki oraz sałatę z sosem vinegret + kawałek tortu (mus porzeczkowy) na deser. Wypiłam małą lampkę czerwonego wina wytrawnego. Traktuję ten posiłek jako oszukany. Wiem, że lepiej zjeść takie coś w dzień z treningiem siłowym, jednak nie wybiera się dat takich okazji, jak urodziny kogoś bliskiego Nie robię z tego faktu tragedii.
V - no właśnie nie wiem, czy jeszcze coś jeść
Jakoś nie jestem głodna...
Pozdrawiam!
P.S. Żałuję, że nie cyknęłam fotki mojego czit mila
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2009-09-08 21:01:32
Meraviglia!
...
Napisał(a)
Są chwile za które nie da się zapłacić nawet Master Card ...
I wterdy cheaty rozgrzeszone
{POzdro.
I wterdy cheaty rozgrzeszone
{POzdro.
...
Napisał(a)
bys sobie na lodowce powiesila do nastepnego razu
Nie!
Po to, aby wstawić tutaj i kusić wszystkich dietujących
Melduję, że wczoraj zdecydowałam się jednak zjeść ostatni posiłek, a były to: serek wiejski + ogórki małosolne
Dziś już trening i dietka zgodnie z planem (mam nadzieję ).
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2009-09-09 12:22:32
Nie!
Po to, aby wstawić tutaj i kusić wszystkich dietujących
Melduję, że wczoraj zdecydowałam się jednak zjeść ostatni posiłek, a były to: serek wiejski + ogórki małosolne
Dziś już trening i dietka zgodnie z planem (mam nadzieję ).
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2009-09-09 12:22:32
Meraviglia!
Poprzedni temat
Po 8 tyg FBW co dalej?
Następny temat
Jak ocenić swój typ budowy ciała?
Polecane artykuły