Meraviglia / Blog / Neverending story...

Mnie zdarzało się pedałować w terenie około 3 h, nie dłużej niestety, nie było to jednak tak intensywne jak na spinningu. Ładowanko oczywiście obowiązkowe.

Chce się siusiu
Biegiem do kibelka i powrót na rower
Ja w ogóle momentami mialam "zrywy" pod 90% mojego pulsu maksymalnego, a chwilami kryzys, że myslalam, że zejdę i nie wrócę...

Czyli całkiem ciekawie i po ludzku (o te przerwy minimalne mi chodzi), dałasz czadu i zakończyłaś ten maraton, oby więcej takich sukcesów

Tam nikt nikogo nie ciśnie, nie zmusza - to zabawa przede wszystkim
Przerwy można robić dowolnie długie, ale ja wolałam jechać, a przerwy tylko na siusiu i jedzenie (a to też można na rowerze - to drugie znaczy się )
To w sumie mój trzeci maraton tego typu.
Oby więcej takich imprez

Ale pracowity i zabiegany dzień...
Nie mam czasu na chwilę spokojnych przemyśleń. Może to i dobrze, bo nie myślę o glupotach

Na szybko wypiska:

I
owies 40g
otręby pszenne 10g
WHEY 30g
orzechy wloskie 20g
migdaly 10g
mleko 1,5% 150g
tran

II
kurak 150g
orzechy wloskie 30g
zielona papryka

III
kurak 150g
orzechy wloskie 30g
zielona papryka

IV
serek wiejski light 150g

V
jajka 120g
bialka jaj 70g
brokul, biala kapusta







TRENING cardio SPINNING 1h interwal
Interwaly 4minuty 85% / 2minuty 65-70%
Bylo ciężko jak cholera, mialam wrażenie, że wypluję pluca.
Nogi jednak nie odpoczęly jeszcze po maratonie, albowiem udziska daly się mocno we znaki

VI
WHEY 30g

SUMA
178gB/86gT/49gWW/1676kcal

Jedziesz Mera! Ciśnij, ciśnij

Ten omlet wygląda przepysznie ciekawe jak smakował

Smakowal PYCHA
Jak tak patrzę teraz na pierwsze zdjęcie, to mam wrażenie, że ten brokul wygląda jak kiwi, a kapusta jak tarty ser żótly

Jak tak patrzę teraz na pierwsze zdjęcie, to mam wrażenie, że ten brokul wygląda jak kiwi, a kapusta jak tarty ser żótly


tej bez kitu tak samo pomyślałam

Kolejny zwariowany - dziś nietreningowy - dzień...

Zaspalam dziś pól godziny i tylko na to starczylo mi czasu, choć obudzilam się glodna i mialam ochotę wszamać omleta :
I
owies 40g
otręby pszenne 10g
WHEY 30g
orzechy wloskie 30g
mleko 1,5% tl. 150g
tran

II
kura 150g
lniany 10g
brokul, kalafior, biala kapusta z jog. nat.

III
kura 150g
lniany 10g
brokul, kalafior, biala kapusta z jog. nat.

IV
serek wiejski light 150g -> i tak ledwo co znalazlam pól minuty, aby go zjeść, a bylam tak glodna, że z rozpędu malo co nie zjadlam opakowania...

V
kura 150g
lniany 10g
musztarda
brokuly, kalafior, fasolka szparagowa, kapusta biala z jog. nat., ogór kiszony -> mega dużo w sumie

SUMA:
161gB/71gT/53gWW/1496kcal



Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2010-02-16 21:01:19

Nie jedz opakowań Meruś, one maja za mało białka