SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Meraviglia / Blog / Neverending story...

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 19691

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926
Obli, ślicznie dziękuję

Malinowa, ja również Tobie życzę powodzenia, bo widziałam, że zaczęłaś prowadzić dziennik

Szybko zaległa wypiska:

NIEDZIELA 20.09.09

Niedzielny jadłospis był fatalny -> za mało posiłków oraz, na pewno w związku z tym, za mało kalorii...
A oto szczegóły:

I - 3 jajka, owies, otręby pszenne, kawa z mlekiem

Po śniadanku wybrałam się na rower.
Była to raczej spokojna wycieczka, na zakończenie której postanowiłam odłączyć się od mojej "grupy" (3 osoby razem ze mną, w tym dwuletnie dziecko ) i pojechać intensywniej moją ulubioną trasą. No i w związku z tym zrobiłam sobie plenerowe cardio -> około 1h, puls 140-160.
Świetnie się bawiłam, zarówno podczas "grupowego" wleczenia się, jak i samotnego śmigania
Była rewelacyjna pogoda i tylko widok okropnego wypadku podczas powrotu troszku zepsuł mi nastrój
Niestety -> przerwa między posiłkiem I a II byłam dosyć długa (nie pomyślałam, aby zabrać ze sobą coś do zjedzenia , ponieważ w ogóle nie planowałam tak długiej "wyprawy").

II - łosoś, razowiec, kapusta, papryka

Po tym posiłku wybrałam się na zakupy i tu też zeszło mi się dłużej, niż planowałam, więc kolejna przerwa między posiłkami przedłużyła się

III - chudy biały ser, kawałek prawdziwego owczego oscypka, kawałek sera bundz (czy może "bunc"? jest tu jakiś góral? ), pomidory -> prawdziwa serowa uczta

Chciałam jeszcze wypić odżywkę przed snem, ale posiłek III zjadłam o godz. 20, a już o 22 już padłam na pysk, więc...

BTW oraz kcal nie policzyłam.

Pozdrawiam i wracam do pracy...

Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2009-09-21 10:35:24

Meraviglia!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
Meraviglia to było wczoraj, minęło i dietką się nie zamartwiaj, miałaś fajny aktywny dzionek ja juz dość dawno nie jeździłam na rowerku, a też uwielbiam.
Ciężary siłowe jak dla mnie bardzo ładne, w przysiadzie 55 kg no nno!! No i coraz lepiej Ci się siada w przysiadzie przednim, czyli wszytko do przodu!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 56805
ja też wczoraj jeździłam i znalazłam nową traskę idealnie na moje grube opony
było super i pogoda super fajnie gdyby taki był jeszcze październik

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926
Dobry rower nie jest zły

Nie ubolewam tak bardzo nad wczorajszą dietą, bo to i tak lepiej, niż gdybym leżała cały dzień na kanapie, pogryzając śmieciowe żarcie

Uzupełniam dzisiejszą wypiskę:

PONIEDZIAŁEK 21.09.09

Dziś dieta to przegięcie w drugą stronę -> prawie 1900kcal. Coś kiepsko idzie mi znalezienie "złotego środka"...

I - 2 jajka, razowiec, kawa z mlekiem

II - kurak, kasza jaglana, lniany, papryka



(jedzone w pracy, wyglądało średnio apetycznie , ale było smaczne )

III - kurak, lniany, papryka

IV - kurak, kasza jaglana, oliwa z oliwek, kapusta, kawałek oscypka (policzyłam jak zwykły ser żółty)

V - ser biały półtłusty, ogórki

TRENING cardio - SPINNING 1h, puls w granicach 130-160 Było rewelacyjnie

VI - Elite 12h

SUMA:
B - 188g
T - 77g
W - 112g
1894 kcal

Spadam spać,

do jutra!


Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2009-09-21 22:36:47

Meraviglia!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
przynajmniej kalorie jakos wygladaja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926
Jak?

Meraviglia!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
okraglo, tylko ta 4 na koncu burzy symetrie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926

Meraviglia!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 56805
chciałam napisać mój rocznik,ale chyba coś mi się poprzestawiało

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926
Stara jesteś. Nieźle się trzymasz, jak na tak zaawansowany wiek

Edit:

WTOREK 22.09.09


I - 3 jajka, owies, kawa z mlekiem

II - serek wiejski, papryka, ogórek

kawa z mlekiem

III - kurak, kasza jaglana, lniany, papryka

TRENING - PLECY + TRICEPS

rozgrzewka - około 10 minut

1. martwy ciąg -> 12x50kg, 10x55kg, 8x60kg, 7x70kg, 6x70kg -> kolejny rekord (70kg) pobity - stało się to trochę przypadkowo, ponieważ ćwiczyłam na siłowni, na której jest mało obciążenia i tak jakoś wyszło, że nie mogłam wziąć 65kg, a więc po 60kg dodać musiałam minimum 10kg Te dwie ostatnie serie z 70kg zrobiłam z pomocą pasków, ale i tak było mega ciężko...

2. podciąganie na drążku na maszynie -> 6 x -30kg, 6 x -35kg, 10 x -40kg, 8 x -40kg -> zrobiłam to zamiast wiosłowania (wiem, że te ćwiczenia to nie zamienniki), ale pierwszy raz miałam okazję skorzystać z takiej maszyny, więc skorzystałam
A wiosłowania nie chciało mi się już robić po MC
Generalnie to fajna sprawa, ale kompletnie nie wiedziałam, jaką przeciwwagę dobrać, więc kombinowałam. Dobrze czułam pracę pleców i muszę przyznać, że łatwo nie było...

3. ściąganie linki z wyciągu górnego w opadzie tułowia -> zapomniałam <wstyd>

4. przyciąganie uchwytu z wyciągu dolnego do brzucha w siadzie -> 12 x 4 sztabki, 10 x 5 sztabki, 8 x 6 sztabek, 8 x 6 sztabek -> inna maszyna niż tydzień temu, więc i waga "sztabek" być może inna...

5. ściąganie drążka z wyciągu górnego do klatki szeroko -> 12 x 3 sztabki, 12 x 4 sztabek, 10 x 5 sztabek, 8 x 5 sztabek -> komentarz odnośnie wagi sztabek jak powyżej...

6. pompki na poręczach na maszynie -> 15 x -40kg, 10 x -35kg, 10 x -35kg, 8 x -35kg, 6 x -30kg -> zamiast "czachołamacza".
Podobało mi się

7. prostowanie ramion na wyciągu górnym -> 12, 12 x 3 sztabki, 8, 6 x 4 sztabki -> znowu inna maszyna, a więc i "sztabki" o innej wadze niż tydzień temu

Po treningu cardio -> 30 minut - 10 minut stepper, 10 bieżnia, 10 rowerek

Trening ok, szczególnie zadowolona jestem z martwego ciągu.
Przeszkadzały mi jednak skutki niewyspania, więc dziś muszę położyć się wcześniej i wreszcie porządnie wyspać, bo zmęczenie wyraźnie odbija się na jakości treningów i ogólnie na samopoczuciu

IV - Elite 12h

V - kurak, kasza jaglana, kalafior

I za jakiś czas:

VI - chudy biały ser, lniany + warzywo

SUMA:
B - 184g
T - 60g
W - 122g
1764 kcal


Kolejny "edit":


ŚRODA 23.09.09 - dzień nietreningowy.

Micha:

I - 3 jajka, owies, kawa z mlekiem

II - kurak, kasza jęczmienna, oliwa z oliwek, kalafior

kawa z mlekiem

III - serek wiejski, papryka

IV - kurak, kasza jęczmienna, lniany, fasolka szparagowa + cotygodniowe "zaplanowane" odstępstwo od diety -> 3 herbatniki + 2 czekoladki + 1 mały wafelek

V - ser biały chudy, lniany, pomidor

SUMA:
B - 162g
T - 67
W - 117g
1723 kcal
+ oczywiście wartości odżywcze "odstępstwa" od diety


CZWARTEK 24.09.09

I - 3 jajka, owies, kawa z mlekiem

II - kurak, lniany, fasolka szparagowa

kawa z mlekiem

III - kurak, kasza jęczmienna, lniany, fasolka szparagowa


TRENING - KLATKA + BARKI + BICEPS

rozgrzewka 10 minut

1. wyciskanie sztangi na ławce płaskiej -> 15x20kg, 12x25kg, 10x30kg, 8x30kg, 8x32,5kg, 6x32,5kg - rozpędziłam się z ilością serii, mogłam spokojnie podejść do 35kg, ale trochę się bałam

2. wyciskanie hantli na skosie 12, 10, 8, 8 x 9kg -> bez komentarza

3. rozpiętki na skosie hantlami 12, 10, 8, 8 x 5kg

4. wyciskanie żołnierskie 12,10 x 20kg, 8, 8 x 22,5kg

5. unoszenie hantli bokiem 12x3kg, 8,8,8 x 4kg

6. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 12x6kg, 12, 12 x 7kg

7. wyciskanie na barki na maszynie 12, 8, 6 x nie pamiętam ile

8. uginanie młotkowe 12x6kg, 7x7kg, 8x6kg

Po treningu CARDIO -> 30 minut orbitrek


IV - Elite 12h

V - kurak, kasza jęczmienna, kalafior

Jeszcze przede mną

VI - chudy biały ser + lniany + warzywo

SUMA:
B - 184g
T - 62g
W - 115g
1764 kcal

Pozdrawiam

Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2009-09-24 19:02:21

Meraviglia!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Po 8 tyg FBW co dalej?

Następny temat

Jak ocenić swój typ budowy ciała?

WHEY premium