NIEDZIELA dzień II
Na początek wstawię fotki upieczonego dziś chleba żytniego na zakwasie (bez drożdży), o którym dziś już wspomnialam:
I tak większość zje moja rodzinka... Dla mnie to bowiem tylko urozmaicenie mojej diety, więc nie za wiele mogę takiego chlebka pojeść
Przygotowalam też dziś maly zapas mięsiwa:
przed pieczeniem
i po...
A tera konkrety:
I
platki owsiane 40g
otręby pszenne 10g
jablko 70g
jajka 180g
serek wiejski 60g
mleko 1,5% tl. 100g
tran
TRENING cardio - SPINNING 2H
Puls jak zwykle 65%-80% (nie wchodzilam na 85%).
Różne podjazdy, zjazdy, sprinty i takie tam...
Pierwsza godzina SUPER! Na początku ból nóg, ale po okolo 20 min. trochę przeszlo.
Druga godzina zaś to trochę walka o przetrwanie. Walka o puls, o dokręcenie do końca z odpowiednią intensywnością...
Wypilam podczas treningu 3 litry wody, a wypocilam drugie tyle
II
WHEY 30G
III
kurak 150g
lniany 10g
musztarda 15g
brokuly (jakieś pól kg - bylam wyglodniala jak wilk i musialam się zapchać)
Potem kawa z mlekiem 1,5% tl. (150g)
IV
kurak 150g
lniany 10g
musztarda 15g
brokul, zielona papryka
+ 20g mojego chleba (musialam sprobować, pomimo że świeży i cieply jest niedobry, ale i tak byl pyszny - nie ma na fotce )
I za chwilę zjem:
V
bialy ser póltlusty 200g
SUMA:
172gB/62gT/74gWW/1538kcal
+ wartości broków, papryki i tranu, których nie wliczylam
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2010-01-31 20:14:04
Meraviglia!