ok
widze ze
za czesto masz obciazenia łokci i barkow, nie widze w tym jednak winy koncowek siadow
stad wnisek taki ze musze zmienic koncepcej trenigu
co do plecow to zapewne bardziej wina nietypowego zajecia z ta naprawa rynien
nowy plan odciazy czestotliwosc wiekszego wysilku zarowno w łokciach barkach jak tez w prostownikach
ciag rwaniowy a nie podrzutowy... wlasnie po to mial byc taki zebys nie podniosł dupy za wczesnie
zaprzestanie przysiadow zapewne ma tu najmniej do rzeczy - jesli sie przyjrzysz ciagom Grabowskiego ktory ma przeciez mocny przysiad to pomimo ze dupe ma mocno nisko przy zbieraniu sztangi to w momencie oderwania jej od podłogi dupa juz jest baaardzo wysoko
*******************************
plan nie bedzie taki zupełnie nowy, znasz go z przygotowania przed zawodami
czyli DZIEN CIEZKI to
rwanie x Cpowt
podrzut x C powt
ciag rwaniowy 85% x3
wykrok przedni 85% x3
wiosło jednoracz 80% x 4
porecze 80% x 4
****gdzie C powt zmienia sie z dnia na dzien 5-4-3-2-1
odlicz sobie ile trenigow ciezkich wypada przed zawodami i zacznij np od C=2 , ostatni trening przed zawodami lekki
2 dni po zawodach trening lekki, nastepny ciezki to sprawdzian w cwiczeniach niebojowych
po max wysiłku tydzien przerwy
DZIEN LEKKI
rwanie 60% x5
podrzut 60% x5
ciag rwaniowy 60%*5
wykrok przedni 55% * 5
drązek podchwytem 5x5 powolne tempo
pompki z klasnieciemi 5x5
pewnie cos pominalem wiec pisz co braknie