mam kilka pytań. W wyciskaniu leżąc jestem na piątkach (2 tydzień), zszedłem z szóstek po sześciu tygodniach i pojawił się problem. Ledwie daję radę zrobić 3 serie, w przeciwieństwie do ud klatka u mnie jest dużo mniej wytrzymała. Nie wiem jak dam radę dołożyć kolejne 2,5 kg za tydzień. Czy mogę obciąć liczbę głównych serii na klatkę do 2 lub 3? Z samym dokładaniem nie byłoby problemu, jestem w stanie zrobić 5 powtórzeń ze znacznie większym ciężarem, problemem jest ilość serii.
W tej chwili mój trening WL, nie licząc oczywiście rozgrzewki wygląda tak:
1 seria 45kg x 8
2 seria 57kg x 8
3 seria 65kg x 5
4 seria 78kg x 5
5 seria 90kg x 5
6 seria 105kg x 5
7 seria 105kg x 5
8 seria 105kg x 5
Wydaje mi się że jest to za dużo serii, czy robić większe skoki między ciężarami a mniej serii rozgrzewkowych? Stosując metodę 5x5 którą na sfd opisałeś doszedłem w wyciskaniu do 5 x 118kg. W tej metodzie przy takiej ilości serii nie dam rady dojść do takiego ciężaru nawet na dwójkach. Co z tym zrobić?
Mam też zamiar od tego momentu dokładać mniej w WL bo po 1kg tygodniowo.
Może być tylko jeden