Z śniadania wywal miód i ten sok, wogole ten sok daje Ci 29 kiepskich węgli, tak nie może być. Mleko też niezaciekawie ale ujdzie.
W posiłku 4, nie dawaj całych jaj, a jedynie białka! Tłuszcze dostarczasz już z oliwy i orzechów, więc kolejne tłuszcze i to jeszcze nasycone nie są Ci do nieczego potrzebne. Proponowałbym również przyciąć troche olwy i orzechów - odrobine.
Ostatni posiłek - nie pasuje mleko... jak masz dobre białko to przecież z wodą powinno być równie dobre. Pod koniec redukcji proponowałbym również zredukowac torche oliwe, a twaróg zamienić na tłustą rybe np. łososia.
Ok, ostatni raz pisałem o diecie, zrobisz jak uważasz. Jednak na redukcji dieta to podstawa, na masie mogą być nie dociągnięcia, na redukcji nie powinny.
pozdro