Chce przez wakacje (i jeszcze dłużej) ćwiczyć na drazku, jak i łydki/pośladki/uda (wszystko w domu). Zupełnie nie wiem od czego zacząć Na razie sobie pomyslałem ze cwiczyc na drązku będe co 2 dni zeby miesni nie przemeczyć. Mysle ze bedą na poczatek 3 serie po 5 (?) powtórzen kazda, przerwa miedzy seriami 15 sekund (?) A pomiedzy tymi dniami pewnie nogi... co o tym sadzicie? Zaraz popatrze na cwiczenia na nogi (w domowych warunkach) i moze uda mi sie sklecic jakis plan
piszcie opinie, propozycje bo -aż wstyd się przyznać- jestem zielony... do tej pory cwiczylem hantlami.