Przed treningiem: 22 g NoXtreme + 10 g Bcaa Xtra
NAJSZERSZY (grubość)
1. Wiosłowanie sztanga nachwytem
- 13 x 60 kg FILMIK!
- 10 x 70 kg
- 8 x 80 kg
- 5 x 90 kg + 3 x 80 kg + 3 x 60 kg (dropseria)
Ostatnia seria oszukiwana, na dobicie dobrze wyszło
2. Wiosłowanie sztangielką w podporze
- 11 x 33 kg
- 9 x 36 kg
- 8 x 39 kg
Dobrze weszło. Każde powtórzenie było odczuwane tak jak należy
3. Przyciąganie wyciągu poziomo (regresja)
- 8 x 80 kg FILMIK!
- 9 x 70 kg
- 11 x 60 kg
Oj cudownie spompowało. Regresja dobra żecz, pozatym pierwszy raz kiedykolwiek robiłem na tym 80 kg i to 8 powtórzeń jeszcze. OKRZYKI RODEM Z ROONIEGO (podobny jestem nie? )
BRZUCH
1. Unoszenie nóg w zwisie na drabince
- 15 powtórzeń
- 15 powtórzeń
- 15 powtórzeń
PRZEDRAMIĘ
1. Uginanie nachwytem ze sztangą
- 18 x 17 kg
- 15 x 19,5 kg
- 12 x 22 kg
2. Uginanie ze sztangą podchwytem
- 18 x 27 kg
- 15 x 27 kg
- 12 x 32 kg
Podsumowanie:
- Trening intensywne, dosyć krótkie przerwy, pot się pojawił
- Najszersze ostro skatowane, już 2 raz w tym tygodniu na maxa się udało
- Brzuch jakoś lekko bo mi się nie chciało
- Męczący trening :/
W czasie treningu: 15 g carbo + 6 g glutabolic + 6 g growth factory
Po treningu: 28 g Evolution X10 + 6 g glutabolic + 3 kaps Nitroxyn2 + chela-mag + 500 mg witaminy C
***********************8
Potem naturalnie szejk z GainBody, Prolongmatum i Ostrowi.
Zacząłem oglądać treningie na MD NEWS (mam zaległości )
Po 40 minutach od szejka posiłek potreningowy i dalej oglądać treningi.
Pizam Jak roztrenowanie? Najpierw mówiłeś, że się leczysz, teraz roztrenowanie czyli, że jednak trenowałeś i teraz robisz przerwe?
Hutnik Shock to co innego. To preparat przedtreningowy, więc odczuć działanie można o wiele szybciej, a powinno się poczuć już po pierwszej porcji. Na mnie Shock wogole nie działał nawet w 2 porcjach.