Ann/blog/redukcja

kupiłam sobie wage , wiec bede starała sie wypisywac objętosci poszczególnych pokarmów choc ciezko bedzie co do kurczaka, ryb bo gotuje mi mama.

może zagadaj z Mamą i poproś ją o oddzielanie porcji mięska dla Ciebie i ważenie na surowo, myslę, że jak jej powiesz, że to dla Ciebie ważne to zrozumie i pomoże

Ja mam ten problem, że za rybami nie przepadam i ogólnie jestem "twarogowa i jajeczna"

A i pytam o objętości bo całkiem dobrze Ci idzie, chyba lepiej niż mi.
Też tak chce!

Zmieniony przez - Alainaa w dniu 2009-04-23 10:49:37

raczej mi chodziło , ze dokładnie co do 10g nie znam wagi ale mama zawsze odkłada mi ok 150g :) mama raczej jest bardzo pomocna w odchudzaniu : zawsze mnie pyta jak co robie aby na przyszłosc wiedziała jakbym ja poprosiła :)
Najlepsza wiadomosc : mama do szpitala bedzie codziennie przychodziła rano z sniadaniem i obiadem- juz dokładnie wie co i ile dodawac ,a tata po południu wiec równiez jedzenie bedzie mi przynosił :D

alaina watpie , widziałam u ciebie ładne spadki :)

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-04-23 10:56:22

to super, że rodzice Cię rozumieją i pomagają:)

alaina watpie , widziałam u ciebie ładne spadki :)


Dziekuję. Chciałabym zadbać bardziej o dietę ale jakoś nawet ta moja kulawa jest dla mnie trudna do utrzymania. Dlatego podziwiam Ciebie. Ja niestety muszę sama wszystko przygotowywać.

A na ile wybierasz się do szpitala..?

alaina mi równiez czasem ciezko utrzymac diete bo zjadłabym cos nie zdrowe badz smazonego:)
zyrafa wiesz najbardziej mama , tata tylko chodzi i mówi mi ze niby sie odchudzam a tyle jem , dla niego odchudzanie= jak najmniej jesc i jak widzi jakas reklame na odchudzanie to powtarza: oo widzisz powinnas sobie to kupic bo masz troche do zrzucenia.
Gianna - nic mi na ten temat nie wiadomo. ale mysle ze jak najszybciej wyjde, licze max 3 dni hehe





Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-04-23 12:21:16

Ann. - mam to samo z rodzicami. Wolę się odchudzać z dala od rodzinnego domu, bo tam mam na przemian narzekania, że za dużo jem z marudzeniem, że jem mało.
O dziwo potrafią to pogodzić ze sobą
Ale na żadne środki mnie na szczęście nie namawiają.

Zmieniony przez - Cien_lasu w dniu 2009-04-23 12:50:02

cien lasu miałam na mysli produkty typu wasa itp :p

dzisiejszy trening:
50 min biegania na bieżni 10,5km/h ostatnie 10 min interwały 1min 10,5 1 min 15 :)
brzuszki(zwykłe spięcia, skręty )