BLOG - bjj okiem judoczki

Teraz,jak jest zimno,to mamy zawsze w szmatach,jak się zrobi nieco cieplej,to będziemy robić pół na pół,a z tego,co wiem,latem jest tylko bez gi Tak się dostosowujemy do pogody
________________________________________________________________
W czwartek w końcu wróciłam do treningów po ok. 10-dniowej przerwie.
Nie przepadam za mieszanką judo+bjj jednego dnia,ale nie chcę z niczego rezygnować, a na powrót po chorobie było to dość ciężkie połączenie

Na bjj Na rozgrzewkę zakłądaliśmy balachy z dosiadu i z gardy,później skupiliśmy się na wychodzeniu z półgardy. Bardzo ciekawe przejścia robiliśmy,nie powiem, całkiem ładnie to później w czasie walki wychodzi.

Na judo zaczęłam wychodzić z trzymania bocznego "bjjockim" sposobem - na judokach wychodzi to dużo łatwiej, bo nie są na taki sposób wyjścia przygotowani. Chwalę sobie teraz bardzo

Zmieniony przez - Saida w dniu 2009-02-08 23:31:29

Na judo zaczęłam wychodzić z trzymania bocznego "bjjockim" sposobem - na judokach wychodzi to dużo łatwiej, bo nie są na taki sposób wyjścia przygotowani. Chwalę sobie teraz bardzo

a czym te sposoby się różnią? z ciekawości pytam...

Ten kawałek Pogues to pod względem muzycznym straszna kaszana, wokalista chyba zastraszył resztę zespołu, że chcieli z nim grać ...

Jak widać każdy towar ma swojego kupca ...

Trzymanie boczne judockie - kesa gatame(jw.);
Trzymanie w bjj - "klata do klaty" i nogi równolegle do nóg przeciwnika.

Jeśli uczyć się kesa gatame to tylko od judoków. Ludzie cwiczący tylko bjj nie maja potrzeby trzymania tej pozycji, bo jest stosunkowo mało ataków. Najczęściej lubia ja zawodnicy ciężcy, bo jak taki legnie to trudno go ruszyć.

A wyjśc z tego jest bez liku. Maja odpowiednia kondycję i dobry most ucieczka nie powinna stanowic kłopotu. Problemem mogą byc cięzcy judocy, na szczęście oni nie znają kończeń z tej pozycji, więc głównym problemem jest raczej wytrzymanie ich ciężaru ciała.

Rafał-a nie przypadkiem prostopadle (a nie równoległe)?

Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2009-02-09 10:58:26

Bronek,Bronek, Ty mnie nie pokazuj trzymań z judo kolego To nie jest trzymanie boczne - myslałam,że łatwo się domyślić,że trzymanie boczne to to samo,co pozycja boczna

Tak gwoli ścisłości,pełna nazwa : hon-kesa-gatame.

Wyjście z bocznej różni sie tym,że w judo łapiesz za łeb i biodra, próbujesz kolegę zmusić do przewrotu w przod, ewentualnie (częściej wychodzi), łapiesz za łeb, spychając w kierunku nóg, żeby nogami zapiąć trójkąt i próbować dusić albo przetoczyć. A na bjj kolega mnie nauczył własnie żeby wyjść biodrami w bok,wejść kolenem na biodra, i takie "pyk,pyk" biodrami i już jest Łatwiejszy sposób i łatwiej wykonać na judokach.

To sie zowie 'snake move' a w tym przypadku ucieczka do gardy z bocznej. Podstawa.

Z nazewnictwem mam problemy, bo u nas na sekcji do nazw ruchów nie przykłada się większego znaczenia. Ważne,że działa