KingCold/dziennikTS/nowy plan str.46 - walka o 475kg w TS

Pan Witek - po tym planie (zostały dwa bicia rekordów, w wyciskaniu z dechą i w przysiadzie) na pewno będę stosował taką rozgrzewkę Może nawet i na tych rekordach teraz.

Sengroth - zgodę mam. Tylko teraz kwestia skąd Czy jest ktoś w Polsce kto dystrybuuje tym sprzętem, czy trzeba zamawiać z tej strony czeskiej? Z tej strony nie wychodzi wcale tak drogo

Edit: zaraz na trening ale czuję się tak ****owo, że bez komentarza Niewyspany (nauka), boli mnie gardło, mięśnie, ogólnie jakiś rozkojarzony. Martwe nie są łatwe ale będzie ok

Zmieniony przez - KingCold w dniu 2009-01-09 10:59:41

http://www.herkulesstrong.pl/ zorientuj się mailowo jakie ceny są bo te na stronie są już chyba nieaktualne potem porównaj z tymi z goodlift.cz i wybieraj. Chociaż myślę, że PL lepiej będzie.

Sene - wysłałem maila i pewnie w najbliższym czasie będę pewnie miał odpowiedź. A na powiadomkę odpowiedziałem.

P.S. Notkę napiszę prawdopodobnie później, w nocy, bo mam zamiar się uczyć dość długo

Zmieniony przez - KingCold w dniu 2009-01-09 22:23:46

Piątek treningowy

samopoczucie przed: zmęczony i to bardzo, czuję lekkie przetrenowanie mimo wszystko. W środę praca, czwartek trening wyciskania i nieudane bicie rekordów, no i ten piątek.

posiłek przedtreningowy: 100g ryżu + ok. 250g mięsa + oliwa

czas trwania: 12:25-13:00

Trening siłowy:

MC - 6x1(110kg) + bonus 1x140kg

Szło bardzo fajnie i aż chciało się wejść na większe ciężary. Zrobiłem sobie "pocieszenie" za czwartek w postaci 140kg Przy bodajże 3 serii coś mi przeskoczyło w lewym kolanie, ale bez problemu potem i do teraz

Dynamiczne wznosy barków - 2x8(95kg)

Swobodnie ale bardzo bardzo miło. Jak już wcześniej wspominałem wiele razy lubię to ćwiczenie.

MC o prostych - 3x10(85kg)+5kg

Zdecydowanie lepiej technicznie to wykonałem. Na pewno nie było już takiego kota jak ostatnio i nawet poczułem dwugłowy Ogólnie zmęczony po tym masakrycznie

Wyciskanie sztangi z klatki stojąc - 2x10(50kg)

Najlepiej ze wszystkich treningów Ale na +5kg jeszcze za wcześnie. Postaram się dodać na ostatnim treningu tego planu

Spięcia na maszynie - 4x10(na jakimś bloczku i ostatnie dwie serie na +1 bloczek do poprzednich serii)

Dobrze czułem brzuch. Ogólnie tyle

DODATKOWO:

Hack przysiady - 5x5(115kg)

Zmęczenie niesamowite. Na początku nie mogłem dobrze złapać sztangi, ale potem bez najmniejszych problemów. Ogólnie zmęczony już totalnie po tym ćwiczeniu

posiłek potreningowy: 25g kaszy + ok. 50g piersi z kuraka(nie miałem ochoty na jedzenie, gardło mnie roz*******iło)

samopoczucie po: wysuszony, szczególnie gardło. W plecach wyrażnie czuć było trening, z czego byłem zadowolony, choć w dalszej perspektywie(praca w sobotę) już trochę mniej. Męczy mnie gardło i biorę Strepsils Intensivo (czy jakoś tak) i jest lepiej.

Plany na przyszłość: wiadomo o tym, że klub zakupi nam sprzęt (buty do siadów kupię sobie sam jak dostanę kasę). Wtedy też będę myślał co dodać do planów, jakie tutaj wam podawałem, aby opanować sprzęt. Dodatkowo planuję takie suple jak: białko(pewnie Ostrowia), leucyna, kreatyna, BCAA, carbo. Najważniejsze jednak będą buty, potem kreatyna i BCAA wraz z leucyną. Pozdro.

Zmieniony przez - KingCold w dniu 2009-01-10 23:03:45

Jak robisz ciąg na prostych nogach? Jeśli na kocie to w ogóle mija się z celem to ćw. Przedewszystkim najpierw zabierz sztangę normalnie(jakbyś zwykły ciąg robił) a potem jak już sztanga jest w górze to wypnij dupę w tył(plecy wygięte w tył) i schodzisz w dół niemal na prostych nogach. Masz czuć tylko dwugłowy....aha nie musisz schodzić sztangą do samego dołu(masz schodzić do momentu czucia napięcia na dwuglowych). Plecy przez cały ruch mają być proste a całe napięcie masz czuć na dwugłowych.

O widzę , że sprzęt kupujesz. Super tylko troszeczkę czasu potrzeba aby opanować technikę i mam nadzieję, że masz silnego kolegę co pomoże ubrać się? Najlepiej dwóch.

Super. Dzięki sprzętowi będziesz mógł nawiązać kontakt z pozostałymi zawodnikami.

Pozdr.

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2009-01-11 08:40:45

Senegroth - coraz lepiej wykonuję to ćwiczenie Wczoraj nawet myślę, że nie było kota, właśnie tak, jak pisałeś. Po prostu brak mi jeszcze wprawy w tym ćwiczeniu Na następnym treningu już postaram się zrobić to jeszcze lepiej, oby dwugłowy jęczał z wysiłku

Wuchta - tak, biorę się za sprzęt Liczę na to, że dostanę na początku lutego ewentualnie pod koniec grudnia, także trochę czasu na załapanie o co chodzi w sprzęcie będę miał. Kolegów silnych mam, także będę się z nimi umawiał jak coś na trening "wkładania" sprzętu i bandażowania kolan Oni też będą startować w strojach i są z wyższych kategorii wagowych, także będą mieli czas na zawodach, żeby mi pomagać. Co do pomocy sprzętu to sam nie wiem ile mogę się spodziewać na +. Wszystko się okaże

Pozdro

zakup sprzet.... ale nie opieraj sier tylko na nim...
RAW trzeba dosnkonalić brać przykład z Jarota bo to dopiero dzik!!

powodzenia

No ładnie, ładnie ci idzie. Pracuj nad techniką.

HadesSquad - wiem, widziałem jakie ciężary dźwiga Jarot i naprawdę respect. Dla mnie raczej mało osiągalne wyniki. No a RAW wiadomo, że walczę. Zostały po dwa treningi każdego boju i cele tak jak wcześniej pisałem. Po tym planie się sprawdzę i zobaczymy czy:
SQUAT - 145kg (szanse duże myślę)
BENCH PRESS - 105 (gdyby poszło byłbym bardzo zadowolony)
DEADLIFT - 190kg (szanse tutaj mniejsze, 180kg w zasięgu, może nawet 185kg)