Tomasz Laszko - dziennik treningowy

Nie da sie byc caly rok w formie? a chociazby Pudzian? wiem ze glupi przyklad ale on kulturysta nie jest a wyglada o niebo lepiej niz nie jeden Polski kulturysta na zawodach, i to o kazdej porze roku na kazdych zawodach. W takim razie konczac spam, napsize ze na fotach ktoere sa tutaj w blogu Tomek wygalda o niebo lepiej niz na zawodach.. na zawodach wyglada jakby mu wessalo 10g z tych zdjec ktore sa tutaj, dla porownania



Przejzalem sobie zasady kulturystyki klasycznej oraz foty zawodnikow w wadze i wzroscie Tomka, i powiem tak, na swoja kategorie wyglada niezle, ALE wszyscy sa najzwyzajniej w swiecie szczupli a dla mnie to poprostu nie kulturystyka... ale czytajac o zasadach nie mozna oczekiwac wiecej skoro zakladajac ze ma 175cm wzrostu moze wazyc max 79kg.. W prownaniu do sylwetki "na zawody" obecna wyglada super Zwyzajnie nie podchodiz mi kulturystyka klasyczna, limit wagowy jak najbardziej ok, ale wzrost i waga to za duzo, gdybym chcial startowac to w moim wzroscie 180cm moglbym wazyc max 86kg, to co to jest? chudo chudo i jeszcze raz chudo ale gdyby autor bloga zaznaczyl na poczatu na czym polegaja zasady kulturystyki klasycznej to nie byloby wogole sprawy pozdrawiam

ale calosc tego wywodu brzmi jakbys oczekiwal wygladu 100kilowca po 80kilowcu

przyklad ludzi bedacych caly rok w formie... niech pomysle... skoro tak to czemu Pudzian nie wygra z Savickasem ktory jest 2 razy w roku w formie?

Pudzian zapewne wiecej by osiagnal gdyby nie przeginal pały czestotliwoscia zawodow

tyczy sie to chyba kazdego kto wie jakim wysilkiem jest przygotowanie i start w zawodach kilka razy w roku


wystartuj, nic nie tracisz a na pewno docenisz zaangazowanie konkurentow

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2008-12-18 23:46:07

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2008-12-19 02:07:54

Czołem!
Widzę, że rozgorzała dyskusja i to mnie cieszy!
Dziękuję za słowa nagany i za te podtrzymujące na duchu.
Takie opinie tylko mnie motywują, a przecież taki był nadrzędny cel prowadzenia tego dziennika.
Wybaczcie zaniedbanie, ale nie znam jeszcze wszystkich zasad rządzących tym forum i pewnie przez to nie uzupełniłem profilu, co w najbliższej przyszłości uczynię.
Jeżeli chodzi o zasady kulturystyki klasycznej to są one dosyć proste: istnieją limity wagi w zależności od wzrostu, w mojej kategorii (do 175cm) w tym roku obowiązywał limit wg schematu: wzrost w cm -100 + 4, czyli ja przy wzroście 170,5cm mogłem ważyć 74,5kg. W niższej kategorii chyba był limit(do 170cm) + 2, a w wyższych(do 180cm) + 6 i (do 185cm) + 8, ale nie jestem pewny. W tym roku limit mojej kategorii został powiększony bodajże o 1 kg, choć doszły mnie słuchy, że o 2kg. Dla mnie to bardzo ważna wiadomość, bo na zeszłych zawodach ważyłem 73,3kg, a teraz będę mógł ważyć około 76kg. W obecnej sytuacji ważę około 84kg, co widać, więc krytyka jest po części słuszna. Ale powiem więcej, w założeniach mam ważyć jeszcze odrobinkę więcej i nie przejmuję się tym zbytnio, bo i tak startowałem z niskiego pułapu.
Co do sugestii treningowych, to bardzo za nie dziękuję. Zawsze warto brać jakiś inny punkt widzenia pod uwagę. Z ćwiczeń na mięśnie brzucha w leżeniu zrezygnowałem celowo, bo robiłem je przez długi okres i co trening. Teraz celem jest powiększenie ,,kafli", stąd ciężar dodatkowy. Nigdy wcześniej tego nie robiłem, więc zmiana się przyda. Zrezygnowałem z treningu mięśni skośnych brzucha, które to wyraźnie poszerzają talię. Najbardziej czułem je za to po treningu siłowym przy ciągach sumo. Teraz robię klasyczne i przy tym zostanę. Resztę uwag wezmę pod rozwagę.
Jeżeli chodzi o słowa otuchy, jakie się pojawiły, to za nie dziękuję i mogę powiedzieć, że trafnie oceniają sytuację. Jestem zawodnikiem i interesuje mnie wynik.
Na ten temat będziemy jeszcze rozmawiać, a póki co opiszę swój dzisiejszy trening:
Wznosy boczne sztangielek stojąc: 9kg x 4 x 10
Wyciskanie na maszynie stojąc: 8sztabek (po 10kg) 10,8,8,8
Wznosy sztangielek bokiem w opadzie tułowia: 9kg x 10,8,9,10
Szrugsy ze sztangielkami z boku: 24kgx 4 x 10
Przysiady wąskie: 60kgx10, 80x3x10
Wyprosty na maszynie siedząc 2sztabki (po10kg)4x10
Uginanie leżąc na maszynie 3 sztabki (po 10kg) 4x10
Wspięcia na palce stojąc 10 sztabek (po 10kg)x15, 11x3x15
To tyle wypocin o treningu. Dodam, że trwał on 45 minut, a po nim zrobiłem aeroby w ilości 45 minut na bieżni. Ćwiczyłem po godz. 21, więc skończyłem przed północą i nie jestem tym faktem zachwycony.
Suplementacja: zauważyłem, że wysoka podaż hmB zaczyna mnie trochę ,,wygrzewać", zupełnie jak po termogeniku lub dużej dawce L-karnityny. Ale wycięta sylwetka raczej mi nie grozi teraz, bo opycham się żarciem ile wlezie.
Kończąc jeszcze raz cieszę się, że dyskusja się wywiązała, bo to ona jest początkiem rozwoju. Dziękuję wszystkim wypowiadającym się w niej.
Pozdrawiam
Tomek

P.S.: zdjęcie, które wrzuciliście pochodzi sprzed 2 lat.

nom

skoro juz Cię interesuja opinie...

do przymasowania :
-ramiona
-naramienne (boki)
-najszersze (choc moze wystarczy lepsza kontrola nad łopatkami)

co do talii

wydaje mi sie ze skosne brzucha nie stanowia zadnego problemu
nie stanowiu go tez szerokosc miednicy

uwazam ze szerokosc zeber w pewnychpozach jest przyzyna optycznego pogorszenia sylwetki

widze ze "zasysasz" brzuch np w pozie biceps przodem
ale gdybys zamiast tego "zassał" żebra - zrobilbys cos czego nie nadrobisz przez 20 lat ukierunkowanych cwiczen


a nadal uwazam ze problemem sa ramiona - te niestety ciezko przymasowac bez zwiekszenia wagi ciala

dodam jeszcze ze jak juz powiekszysz plecy toramiona stana sie optycznie tym mniejsze

wiec jak to mowia ... "w kolko Macieju" czy jakos tak

-ramiona
-pozowanie(zassanie zeber, abdukcja łopatek)
-najszersze

zasugerowalbym jeszcze optyczne sztuczki jak:

-w pozach tylem pochylaj glowe do przodu
-skroc wlosy, nie zostawiaj dluzszej gory
-w pozach przodem nie podnos szyi a jak mozesz to ja nawet jakos schowaj (niczym zolw ninja )

No i taka odpowiedz jest konkretna teraz sie mozna do wszystkiego odnoscis. Powiem tak, jesli na zawody musisz wazyc ok.73kg, a w obecnesj sytuacji wazysz 84 i wygladsz duzo potezniej, w koncu ok 10kg roznicy robi swoje, i dalej chcesz masowac... to zwyczajnie zmienilbym kategorie wagowa, dajmy na to ze przymasujesz sobie jeszcze 5-6kg to przy wzroscie 170,5 jak piszesz bedziesz wazyc ok 90kg co robiloby z Ciebie juz niezla bestie, no i teraz gdybym ja mial oddac moje ciezko wywalczone w pocie czola diecie itd kilogramy, i to az 17!! to w zyciu bym sie tak nie wycial. poprostu szkdoa by mi bylo oddac cos na co tak ciezko pracowalem.. nie wiem jak tam dalej rozwijaja sie kategorie ktorych wzrost nie ogranicza, ale w kategorii do 90kg przy Twoim wzroscie tez mozna by duzo powalyczc i na pewno nie musialbys z duzego chlopa wracac do rozmiarow "chlopca" bo umowmy sie ale 170cm i 73kg wagi to malutko.. a teraz sobie poogadllem kulturystow w wadze 90kg, podjezewam ze wiecej niz 175cm zadnen z nich nie ma, a wygladaja poprostu za***iscie mi sie marzy waga 10kg wieksza niz moj wzrost - 100.

a tak pozatym masz soga za skromnosc

WODYN: masz racje, ale ja mowilem o sylwetce pudziana, a nie o wynikach silowych, mialem an mysli ze on jest caly rok na rzezbie full wypas i wyglada w srodku zimy lepiej niz nie jeden polski czolowy kulturysta na zawodach

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2008-12-19 10:38:08

jesli wezmiesz pod uwage ze zdecydowana wiekszosc ludzi z dieta Pudziana i jego trenigiem jest raczej tlusta, to pozostaje wniosek o genach/predyspozycjach

co do kulturystyki klasycznej - ograniczanie wagi w stosunku do wzrostu jest zapewne sposobem na "odsiew" koksow.....przynajmniej czesciowy

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2008-12-19 12:12:19

A poza tym u Pudziana sylwetka jest środkiem a nie celem. Wyniki siłowe tez oczywiście ma imponujące, ale nie trzyma ich przez cały sezon na najwyższym poziomie. Jak w każdym sporcie, szczyt formy robi się na zawody.

Świetne nogi,klatka piersiowa,przyzwoite barki,choć tu miałbym pewne zastrzeżenia.
Sylwetka nabrałaby lepszych proporcji,przy większej masie ramion i oczywiście pleców,nad którymi już się skupiłeś.Pozdrawiam.