Racjonalne odżywianie połoczone z dietą ćwiczeniami itd jakieś refleksje? chetnie poc

Witam.

Przeczytałam już chwile temu wskozówki odżywiania i inne artykuły i sie do nich stosowałam i ćwiczyłam no i schudłam. Jednak po pierwsze przed okresem niestety jest coś takiego ze się "nie da" albo inaczej ja nie potrafie plus chciałabym wazyc 55kg bo waga waga ale ja w lustrze sie widze. Przeczytałam o diecie kapuscianej. Jakos nie wierze w 6 kg w tydzien ale mam 2 tygodnie do wrzesnia i marzy mi sie 4 kg w 2 tyg czyli 2 kg tygodniowo. A potem chce juz tylko utrzymac te wage i cwiczyc zeby miec kondycje. Co myslicie gdybym do moich posiłków jest ich ok 5 dodawała miseczke tej zupy? Czy macie moze jakies inne pomysły? MOj jadłospis opiera sie na serze białym połtłustym/chudym warzywach surowych gotowanych lub suszonych(tj pomidory) wafle roznego rodzaju, ryby, owoce, kasze gryczane jaglane itp, no i jajka od czasu do czasu. Jednak jakas mam ostatnio zaćme i cos mi nie wychodzi;D TAkze chetnie gdybyscie znalezli czas moge poczytac jakies linki albo poprostu jakeis opinie;) jak nie i to zakładam taki juz pewnie temat jak tysioce to przepraszam z góry;)

Pozdrawiam;)

Płeć: Kobieta

Wiek: 17.5 xD

Waga: od 58.5-60-zalezy ;)

Wzrost: 168/167?:Djakos tak

Obwód klatki: 88

Obwód ramienia: 25

Obwód talii: 67-po wstaniu;D

Obwód uda: 51

Obwód łydki: 35

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: nie wiem jak to zrobic

Aktywność w ciągu dnia: szkoła jak szkoła a teraz wakacje

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 2 razy w tyg po 1 h lub raz w tyg 2h

Odżywianie: jestem wszystko jedząca. uwielbiam chleb z liscia kapusty;D i moge go jesc i jesc i muuuusli ale wiem ze to w redukcji nie mozna ;D zbytnio;D

Cel: redukcja rozłożona w czasie

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: bole pleców gdy cwicze na orbitalu ;/

Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia aerobic w najblizsze 2 tyg moge ile chce;d

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: bio cla therm line therm speed extreem chrom

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie;D wzrok mi sie psuje;D nie wiem czy przez to ale pozatym robie sie narwista xD

Stosowane wcześniej diety: kopenhadzka, kapusciana aktualnie;D

2x w tyg aero za malo, jak juz to wstawaj 5x wczesniej (nie po to by cwiczyc na czczo, ale po to by wygospodarowac czas) i rob godzinke aero, lub lepiej 15min interwalow.

Dieta z rozwaga, liczyc nie musisz, bardziej patrz na dostarczanie duzej ilosci produktow z bialkiem i niewielkiem, ale czeste porcje

OK... diety liczonej w kaloriach nie masz... i luz to nie jest konieczne ... racjonalne odżywianie jak to nazwalaś to dobre wyjście.
Z Twojej diety na dzień dobry należy wywalić wafle... jakie by one nie były.. wywalamy.. pewnie jeszcze jesz te ryzowe? Bardzo dużo ww prostych w stosunkowo niedużym waflu plus wysoki index glikemiczny.. lipa

I tak .. zacznijmy od tego że 80% sukcesu w spalaniu tłuszczu/odchudzaniu to dieta..
Musisz rozplanowac sobie 6 posiłków w ciągu dnia..
W pierwszym tj w śniadaniu mogą znaleść się różne formy węglowodanów.. duzo białka i umiarkowana ilość tłuszczy
załózmy kolejny posiłek 3h później już tylko białko i tłuszcze
kolejny znowu 2-3h potem podobny.. tzn. bez ww
kolejny /przetreningowy/ ww złozone/ale umiarkowana ilość/ białko i minimalnie tłusczu
po treningu tak samo jak i przed
i ostatni przed snem tylko białko

proporcje/ilości mozesz dobrac sama obserwując czy tyjesz, chudniesz lub stoisz w miejscu... w zależności od potrzeb zwiększasz lub zmniejszasz ilość porcji.. zostawiając białko na tym samym poziomie

drugą sprawą jest trening:
napisz jak trenujesz, chyba że chcesz nowy plan.. rozpisze

Zmieniony przez - Sir_Lukasz w dniu 2008-08-18 12:32:44

DZięki za odpowiedz postaram sie dostosowac chociaz bedzie ciezko bo weglowodany w mojej diecie sa w kazdym posiłku niestety. Chodze 2 razy w tyg na aerobic dosc intensywny i trwa on godzine. zazwyczaj wieczorem ok 20. Wybrałam wafel własnie zw na to ze maja tylko35 kcl jeden;/ moj błąd ;/ a co myslisz o tej całej zupie ???

IMO Nie jest problemem, bys miala weglowodany w kazdym posilku, najwazniejsze by byly one złożone, pochodzily z takich zrodel jak pelnoziarnista maka, ryz i kasze, oraz warzywa zielone.

Co do planow 2kg w tygodniu przy twojej wadze nie sadze, ze jest to realne, zreszta nawet niezdrowe
Twoja zupa nie jest srodkiem odchudzajacych, dodanie jej do posilkow nie przyspieszy odchudzana, to co obiecuja jest realne w niektorych przypadkach, szczegolnie u ludzi grubych, ktorzy w pierwszej kolejnosci traca duzo wody i zalegajacej tresci jelitowej.

A tak nawiasem jak twoja przemiana materii trzyma sie po kopenhaskiej?

Witam.

Moze tak mniej wiecej napisze jak u mnie po dietach ;D min po kopenhaskiej. Otoz byłam na niej tylko nie stosowałam jej dokładnie i udało mi sie schudnać jakies 3 kg i chyba moja waga była ok 60-61kg trzeba jednak powiedziec ze moja dieta wygladała 1 duzy owoc-1 arbuz;d i była baaardzo naciagana xD potem pojechałam nad morze. Zdarzyło mi sie zjesc cos nie z dieta "moja" jednak duzo chodziłam i jako tako nie przytyłam. Potem przez tydzien przeszłam na diete 1000 i schudłam tak do 59 i teraz juz chyba jakies minie 2 tygonie utrzymuje mi sie ta waga bez liczenia kalori xD bo jakos brakuje mi wytrwałosci jednak staram sie nie przekraczac 1500 chociaz przy niedzieli mi sie zdaza ale wkoncu jestesmy tylko ludzmi;D Co do ćwiczen mam wykupiony już 2 karnet 1 karnet=8h aerobicu teraz na 2 karnecie zoasało mi jeszcze 5 czyli zrobiłam juz jakies 11.

Co do zupy to juz gotuje nowa na zwykłej kapuscie z selerem pomidorami papryka koperki xD jako zródło witamin i plus jak np bede czuła niedosyt po jakims posiłku;) planuje mniej wiecej 3-5 posiłków wsumie tak zjadam. Nie jem tylko nic po cwiczeniach chyba ze jest ryba pieczona np panga to wtedy zjem wydaje mi sie ze dobze oczywiscie moge sie mylic.

A gdybym tak zwiekszyła cwiczenia i jakas diete totalnie bez ww zastosowała??? NIe ma szans dobic do 55???

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi;)

co do weglowodanów jakie zjadam to warzywa i ostatnio pomidory suszone w oleju??? co o nich myslicie? kiedy mogłabym je właczyc do diety? chleb na kapuscie ale to od czasu do czasu, kasza gryczana jaglana, i bardzo lubie musli jednak staram sie ich nie jesc wiadomo dlaczego kupiłam sobie płatki owsiane xD wsumie zjadałam je wczesniej tylko nie wiem czego po nich zawsze byłam głodna;D

TAk troche poczytałam i tak stwierdziłam czy moje jedzenie nie mogło by tak wygladac:

Posiłek 1. 10.00
Jajecznica z 2 jaj 4 pomidorki koktajlowa/lub suszone?, zupa warzywna(ta z kapusty selera, papryki, pomidorów)


Posiłek 2. 13.00
Kasza jaglana z pomidorami suszonymi w oleju. i troche tego oleju z tych pomidorów.moze jeszcze serek wiejski?:D albo jajko na twardo?

Poiłek 3. 16.00
Zupa warzywna, miesko z warzywami, ogorek z kefirem,

Posiłek4. 19.00
ser połtłusty/serek wiejski z pomidorami koktajlowymi

co o tym myslicie? Dzis byłam na aerobicu 2 h a jutro nie planuje nic oprocz moze 15-20 min aeroby

Za malo posilkow, zostaw w czasie odchudzania pomidory w oleju, niepotrzebnie podbijasz kalorie.
Posilki sa slabiutkie, pierw mowisz o "zupelnym" odstwaiwniu weglowodanow a pozniej serwujesz diete z przewaga weglowodanow.
Sprobuj poczytac troche o ukladaniu zbilansownych posilkow. Od tego powinnas zaczac.
Nie odstawiaj weglowodanow sa potrzebne w twojej diecie nie jesteś na tym poziomie wiedzy o swoim ciele i o dietach, by rzucac sie na tak ostre ciecia, Nie ma znaczenia ile uda ci się zrzucić, kwestia czy to utrzymasz, a z tym moze byc gorzej gorzej, zawsze lepiej odchudzac sie wolno i rozsadnie. Nawet nie wiesz, czy ta twoja wymarzona waga jest w twoim przypadku realna ze wzgledow zdrowotnych.

Napewno masz racje, tylko wyczytałam ze nie ma roznicy miedzy 6 a 3 posiłkami?? CZy to prawda?? Bo bardziej by mi odpowiadały 3 posiłki niz 6 xD Nie do konca chce wyrzucac wszystkie weglowodany bo przeciez tak i tak sie nie da xD Chciałam zmniejszyc ich ilosc. Jak byłam nad morzem to jadłam ryby srednio 2-3 razy dziennie. Jednak teraz moja dieta opiera sie na warzywach misie kaszach i rybie raz dwa razy w tygodniu ;/

Jest zasadnicza roznica, jedzenie 3 x dziennie jest bledem. Nasz metabolizm najlepiej podkrecany jest czestymi i malymi posilkami, pozwala to na utrzymanie stalego, przy odpowiednim skomponowaniu posilkow, niskiego poziomu insuliny we krwi. Pozwala to na odpowiednie dopasowanie ilosci i jakosci skladnikow w ciagu dnia, co staje sie, w pewnym momencie, kluczowe przy odchudzaniu. Metabolizm podkreca zjedzenie odpowiedniej ilosci bialka, odpowiednich tluszczy, dostarczenie duzych ilosci plynow, odpowiedniej ilosci i jakosci weglowodanow zlozonych itd..
Zobacz, zakladajac, ze bilansujesz swoja diete po rowno, to dla 1500kcal dziennie powinnas zjesc po 150g bialka i wegli i 30g tluszczy dodanych. Jest watpliwym czy jestesmy w stanie przyswoic wiecej bialka na raz, nie mowiac juz ze zjedzenie prawie 250g miesa i kubka ryzu ,jest dla przecietnej kobiety porcja niemozliwa, a rozłożenie tego na dwa posilki staje sie normalne, dzieki temu ze jesz czesciej, jesz lepiej, i chudniesz zdrowiej.

Od razu zaznaczam, ze nie oznacza to, ze nie schudniesz jedzac tylko 3x dziennie, ale istnieje duze prawdopodobienstwo, ze bedzie ci ciezej, bedziesz musiala zejsc na niskie wartosci kaloryczne w zwiazku z czym, po zakonczeniu diety, wrocisz dosc szybko do wagi wyjsciowej, bo twoj metabolizm zostanie spowolniony bledami dietetycznymi.

zamiast brnąć w diety typu "kapuściana i przyjaciele" poświęć odrobine czasu na ułożenie porzadnej diety (masz duzo linków https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html podanych przez skalara) bez tego ani rusz! w odchudzaniu najwazniejsz jest świadomość i pełna odpowiedzialność a nie łapanie się coraz to nowych diet i łykanie "specjałów" sprawdź swoje zapotrzebowanie, podziel go na posiłki- to zajmuję trochę czasu,ale daje satysfakcję. A zawsze możesz tu liczyc na pomoc i ewentualną korektę.