TEST: Controlled Labs - "NO PAIN - NO GAIN!" by sLs (str.38)

Trening

PUSH A no.3

- Wyciskanie szt. na płaskiej 3x
8x90kg
6x100
4x110

- Wyciskanie hantli na skosie 3x
8x60lb
6x65lb
6x70

- Rozpiętki skos 2x
8x35lb
6x45

- Wyciskanie z przodu stojąc 3x
8x50kg
6x55
6x55

- Unoszenie do przodu hantli 3x
8x35lb
6x40
6x40

- Latanie 2x
8x35lb
6x35

- Pąpki na poręczach 3x
10x
8x +10kg
8x +10kg

- Wyciąg linki 3x
8x poziom 12
6x14
6x14

- Przedramię sztangą 3x
8x40kg

- Hantlami 2x
8x40lb

Wrażenia:
...ciężar wiekszy niz ostatnio - pompy jako takiej nie ma jak narazie.
......raczej fajnie sie cwiczy - czuc kazdy miesień - moze nie na treningu ale na nastepny dzień najbardziej - niestety WB sie chyba powoli rozkreca - za tydzień zwikasze dawke do 4k/dz - i tak mi sporo zostanie.

Jak narzie jeszcze na 1porcji GM - i jak narzie bez PW - zamiast PW - 5g BCAA+g.
Za tydzień powróce do normalnego stosowania - tj.2xGM + 2xPW.

....tylko zastanawiam sie czy to nie wina PW (a raczej Beta alaniny) - biorac podwójne porcje wychodzi ok.8-9g BA - teraz wsio jest oki - brak jakichkowliek rewolucji zołądkowych - wiec wina musił abyc po stronie PW.

Zreszta juz gdy piłem pierwsza porcja (3 tyg. temu w piątek) zauwazyłem ze strasznie opornie mi wchodzi - mam nadzieje ze napisałem o tym wtedy w komentarzu - od wczoraj jestm na Vextrago + Bcaa+g - i jest o wiele lepiej - tzn.normalnie - nie męcze sie na koniec treningu aby dopic aminki........

Co zauwazyłem (znowu) żył jest coraz wiecej - nigdy tyle nie miałem - zawsze maiłem sporo fatu na rekach,klacie itd. - zawsze zazdrosciłem chłopakom "żylastym" - a teraz nie tylko po treningu - ale po lekkim wysiłku moje łapy z tyłu wuglądaja tak:







Asariah staram sie je wywalic - ale nie daje rady sie powstrzymac i przewaznie jem po kilka kawałków razem z porcja GM - lub jak wrócę z siłki dla zabicia apetytu - jest to okres -1h przed do +2h potreningu - wiec chyba nie jest źle - a z reszta nie daje je codziennie tylko jak mnie najdzie ochota = przedkolacja jesli owoc to jabłko/grejfrut

Maniek_M problemy to ja miałem praktycznie od zawsze - nie takie jak teraz - ale zawsze cos było nie tak od dziecka - jak nie brałem supli w tamtym roku tez nie było o wile lepiej wiec to nie wina supli - gdzie indziej tkwi przyczyna........mam taka nadzieję - bede za 4 tyg w PL to sie przekonam na 100%

hernegild widze ze pamietliwy jesteś - 29centów za 250g brzoskwiń - kazdy by brał.......

biernol - i jeszcze raz dzieki za cynk z tym proszkiem - na prwde pierwsze słysze o nim (moze kiedys tam) ale nie w takiej postaci - a wdiecie i to nie tylko mojej wiekszosc produktów sa zakwaszające - a warzyw staram sie dawac duzo - ale od niedawna

.....przyczyn w takim stanie rzeczy (nakwaśność) a raczej początków nalezy u mnie szukać dawno dawno temu - gdzie warzyw praktycznie nie jadałem - od swięta - a co najlepsze zaden lekarz nie polecił nigdy nic takiego - taaaak była mowa o lekach obnizających kwasowość żołądka ale nigdy o proszku za 30pln!!

Sakwin zaraz odopwiem - jak znajde

................

Dzisiejsza kolacyjka:

Sakwin jesli chodzi o Naga - to chyba mam 2 - ale nie na 100% - zobacze jak sprawy stoja bo z mama juz od dawna sie nie dogadam - pogubiła sie juz dawno - musze zobaczyc na włsne oczy co i ile mam - daty Naga chyba były do 2010 - ale nie jestem pewien - acha i jest to duze opakowanie(ponad 600g)

....napisze w sierpniu jak bede w PL - i nie tylko Tobie

pozdro

Sledze caly czas..

Nie czujesz po Blue Up zwiekszenia libido ani lepszego samopoczucia ? Duzo osob chwali ten produkt wlasnie ze wzgledu na te cechy..

biernol pieprzysz jak połamany.

pzdr.

zacytuj fragment/y o ktory/e ci chodzi

Solaros oj kiepsko kiepsko, słabą masz wole ;) poza tym węgle zjada się do 45 minut po treningu, a potem to juz białko ;) Poza tym ładujesz w siebie pełno sacharozy, a wiesz dobrze, że tutaj nie jest to popierane, ponieważ to nie ma nic wspólnego ze zdrowym żywieniem
Dodatkowo jesli dietę trzymasz na 100% i tylko raz na miesiąc dajesz jakiegos cheat meala, ale nie tak często Dieta jest najwazniejsza, po niej dopiero trening :) Skoro inni potrafią trzymac dietę, to dlaczego Ty nie potrafisz? Jakbys się uparł, to byś sobie tak nie folgował. Pofolgowac można sobie raz na jakiś czas, ale w ramach odstepstwa od diety, a nie w ramach diety
nie wycisniesz maksa z suplementów jeśli Twoja dieta kuleje. I każdy Tobie to powie tutaj. Najlepsze efekty uzyskują Ci, którzy trzymają michę na 100%

--------------

PAnowie skończcie tą dysputę - jeszcze 3 tygodnie i bedzie tyle - potem OFF

......i tak wiadomo ze DIETA jest najważniejsza a suple tylko dodatkami - ale niektórzy (tak jak ja) biorą za dużo lub je przeceniają.

Gdy sie porządnie nie je - nawet najlpesze suple nie pomogą - mi tego nie musicie pisać - wiem o tym!!

....a testy - pewnie nie tylko ja - robie nie po to zebym był rozchwytywany (nikt nawet nie wim jak wyglądam i gdzie mieszkam itd.) wiec texty ze robie pod publike smieszą mnie - to po pierwsze , po drugie - jak pisałem - motywuja mnie - wiem ze dieta kulała/kuleje - prowadzenie wpisów motywuje mnie do prowadzenia sumiennej relacji - uwierzcie mi jakby nie testy to nie jadł bym tego co jem teraz , po trzecie robie to przedewszystkim dla siebie choc jak niektórym przydadzą sie moje opinie na temat "kolorowych" supli to jeszcze bardziej będę zadowolony - a skoro robie to dla siebie i za swoję $$$ - to jak cos z***ie to będzie tylko i wylacznie moja wina ....... nikt nie powinien miec pretensji bo to nie test sponsorowany.

....efekty jakie sa - każdy wie - o czynnikach jakie sie na niue nakładaja pisałem wczesniej (praca,stres,brak aetytu - odwieczny - brak regeneracji) - ja staram sie robic wszystko aby to zmienić - fakt kazdy by chciał 8-10kg miecha w miesiac czasu ale tak sie nie da w moim przypadku - efekty są proporcjonalne do tybu zycia - jesli ktos to rozumie to dobrze - jesli nie to nic na to nie poradzę - moge tylko odesłać kilka stron wczesniej - kiedy ta rozmowa sie rozpoczeła........

.........musicie poczekać jeszcze 3 tygodnie do podsumowania - wtedy znowu mozecie mnie krytykować - bo efekty dla połowy będą i tak znikome - dla mnie jakie by nie były - ale jak jest do przodu ZAWSZE BĘDZIE DOBRZE - a z reszta nie tylko ja ale pewnie większość robi to dla zabawy - zabicia czasu - taki rodzaj hobby - a może przedewszystkim odreagowanie/odstresowanie po całym tygodniu - JA NIE JESTEM JAKIMS ZAWoDOWCEM - JESTEM ZWYKŁYM AMATOREM -ale fakt doceniam to co piszecie (sensowne porady) i wiadomo ze skoro juz chodzę i poswiecam czas i $$$ na to hobby - to przydałoby sie mieć jakieś efekty - EFEKTY ZAWSZE SĄ - dla niektórych minimalne ale dla mnie kazde nowe 2-3kilo jest bardzo duzym osiągnięciem......co innego jakby nic sie nie zmieniało to fakt - ale zawsze cos ruszy.

...a ze klata i bary słabe - takie geny - genów sie nie oszuka.

To by było tyle na ten temat - ale jak zwykle połowa nie zrozumie o co chodzi - ja wracam do mojego tematu i spróbuje go pociągnąć na wysokim poziomie do końca testu...

pozdro all

Asariah wola jak wola - ale z apetytem zawsze było kiepsko - a raczej jego brak - ale to nie od teraz tylko od zawsze ("Tadek nie jadek" to ja - zabacz mój 1-wszy test)

......zawsze na początku testu mam postanowienia - a raczej chciałbym aby tak było - ale wszystko wychodzi w praniu i tak jak pisałem nivixowi - napisze i Tobie - ja nie jestem w stanie wszystkiego zjeść - nie jestem w stanie wmusic w siebie 3xdziennie:ryz + kurak - nie dam rady

....tak jak ktos o tym juz napisał kiedys - trzeba miec tez troche radosći z tego co sie robi a nie cierpiec nawet podczas jedzenia - ale to nie zmienia faktu ze moja dieta sie poprawiła i poprawia z kazdym kolejnym cyklem - wszystkiego na raz nie jestem w stanie zmienić - nie wytrzymam tego przedewszystkim psychicznie.......

W diecie i tak duzo sie zmieniło - jakby mi ktos powiedział 4-5 miesiecy temu ze bede jadł rano 3jajka + 2 razowe albo przed treningiem ryz + ryba/kurak - nie uwierzyłbym ale jednak........

Wiem ze dieta doskonała nie jest - daleko jej do tego - ale próbuje cos zmienic za kazdym razem - i takie tłumaczenia ze ja zawsze mało jadłem i nie jestem w stanie tyle szamy ładować w siebie nie przekonają - ale tak było - teopretycznie to i tak jem 2xwiecej i lepiej niz kiedys - wiec i tak duzo sie zmieniło....

..... a co do węgli tylko do 45min po - gdzie tak pisze - to czyli juz nie ma "okna anabolicznego" do 4h ??
To dlaczego niektórzy polecają brac na przykład zaraz po stack potem białko a za 2h posiłek dopiero??

nie ośmieszajcie się, proszę
większość ludzi z tego forum chciałaby się móc pochwalić takim odżywianiem

PDG jak narzie nie - a raczej nawet nie wiem - ostatnio jechałem na primal male + tribulusik z MRM wiec teraz ciezko powiedzieć - ale jak na razie te na M działały stanowczo lepiej - tam wzrost był odczuwalny i to bardzo......

emenems a wracając jeszcze do diety - własnie odkąd zmieniłem dietę na bardziej zdrową - przyrosty sa jakie są - zabaczcie mój 1-wszy test:S+S - juz nie pamietam dobrez ale przytyłem chyba ze 8kg - za to w pasie tez kilka dobrych cm - teraz tyje jesli juz to2-4kg + 1-1,5cm w łapie - a pas sie praktycznie nie zmienia - to tez o czyms swiadczy...........

Zmieniony przez - solaros w dniu 2008-07-13 13:51:03