TEST: Ja wam pokaze...i nie ma srania (C) - Pitt Bull - pods. str 140 !!

Pit, robilem tego omleta i mi ****a taki ochydny wyszedl ze zjadlem 1 i reszte musialem wyrzucic. Pomijajac to ze 1 mi nie wyszedl i dopiero nastepne 3 byly mniej wiecej zrobione jak trzeba :). No i niestety 100g mojego za***istego Gainera BSN TRUE MASS poszlo sie ***ac wraz z posilkiem ktory powinienem byl zjesc bo mi sie eksperymentowac zachcialo hehehehhehe

nie wiem co ****a zle zrobilem z tym omletem ze taki niedobry wyszedl albo poprostu mi nie smakuje cos takiego :D gainer jest mega za***isty w smaku wiec to napewno nie to lol

jutro sobie zrobię takiego omleta.

caly czas sledze i trzymam kciuki za postepy

dajesz rade bykoo.pozdrawiam

men.eXpert nie wiem co robisz zle Ja tam wrzucam wszystko na oko i jest ok
moze mam poprostu smykalke do takich rzeczy

FOD ciekawe czy chociaz Tobie wyjdzie

Aderos dzieki ziam

Dzis kolejny dzien wielkiej regeneracji
Caly dzien w pracy , zarcie mam w pojemnikach wiec jest ok

co do omletów to wazne jest:
mały ogień
i przykrywka

....wtedy powoli wszystko dochodzi a nie tylko z zewnatrz a w srodku jest płyn i pokrywa tez robi swoje - za***eiscie puchnie - potem opadnie czesc - ale mały ogień to podstawa

tez przy ostatnim cyklu miałem na snaidanie omlety - inne niz Ty ale tez jakies kombinacje - gdy sie spieszyłem dawałem wiekszy ogień to zawsze jakas kiła wychodziła - a gdy na luzie i długo to zawsze była rewelka - złoty,mieciutki i spuchniety

Ja z nim nie mam problemow
najlepsze sa omlety biszkoptowe

łaaaaaa czego mi nikt nie powiedział że to takie za3biste jest?? Dodałem trochę prolangatum vaniliowego i płatki owsiane fit. Pyyycha:)

Ja też sobie zrobiłem takiego omleta,jak Pitt pisał.Mniam dobry i duzy omlet,naprawde najadłaem się nim,chociaż jestem na redukcji to raz na 2 miesiące sobie pozwalam na takiego.Też dodałem białeczka do niego API Whey Protein(calkiem dobry,zero piany) czekoladowego i pycha.

To juz przynajmniej 1 blad wyszedl z tym moim omletem tzn : 1)nie mialem pokrywki. No wlasnie caly problem byl w tym ze w srodku ten omlet byl bardziej surowy niz gotowy, wiec wnioskuje ze musze na minimalnym ogniu to robic i dluzej go potrzymac. Jeszcze mi powiedz tylko, ten plyn czyli tam wszystkie skladniki zmixowane, jaka on ma konsystencje? taki lejacy bardzo czyli dosc rzadki czy bardziej taki gesty? Bo ja wczoraj ja robilem to ze wzglegu na to ze byl to moj posilek popoludniowy czyli powinien byc konkretny to zrobilem tego omleta z : 4 jaj(tylko tu w UK sa rozne te jaja, srednie duze male, nie wiem jakie mialem wczoraj ale chyba srednie byly wiec napewno wiecej tego bylo niz 3 w polsce) do tego dalem 100g gainera, i wlalem mleka, i tu mi sie wydaje ze mi sie go za duzo wlalo, nastepnie dalem 1 lyzke maki, a ze to bylo dalej lejace to jeszcze 2 dorzucilem, no i wszystko staralem sie recznie zmiksowac i wyszla wielka pyta hehehe :D

Mleka troszke tylko.Jak ja robilem to z 2-3 jajek aha ta konsystencja jak ja robilem to taka bardziej gęsta,rzadsza