Animal - widać kolana to moja mocna strona i liczę że tak pozostanie.Mimo to będę zawsze uważał na siebie.Wolę nie szarżować.
Bardzo bym chciał siadać ze 150kg.Byłoby git i myślę, że da się to zrobić nawet w tym roku jeszcze
Smotruchos - dziękuję,ambicji i woli walki mi nie brakuje.Tym bardziej że są wyraźne postępy więc jestem dodatkowo zmotywowany! Filmik faktycznie groźnie wyglądał ale mi nawet serce nie drgnęło jak mi sztanga przeleciała przez głowę.Stało się i już,trzeba uważać
Wuchta - za bardzo pochylasz się do produ co powoduje , że przy max ciężarach może dochodzić do takich przykrych niespodzianek - dziękuję za spostrzeżenia.Już nad tym intensywnie pracuję.Na razie na sucho.W domu z kijem od miotły a na siłowni z pustym gryfem.Trochę boli na początku ale jak się dobrze porozciągam to za 2-3 tygodnie będzie dobrze. Na kolejnych filmikach z siadów powinienem już trzymać łokcie prostopadle do podłogi i blisko tułowia.Taka postawa wymusza trzymanie pleców prosto.Trochę niewygodnie się siada w ten sposób na razie ale zobaczę jak będzie z obciążeniem.Będę musiał popracować nad głębokim zejściem bo kiedy jestem wyprostowany i linia ud zbliża się do równoległej linii podłogi to kolana uciekają mi do przodu.Problem ten zanika kiedy pochylę się do przodu.No ale to na sucho,nie wiem jak będzie z obciążeniem.
Cieszę się również ze zmniejszenia wagi.Mam nadzieję że taką uda mi się utrzymać.Ponad 4 kg tłuszczu,wody i pewnie mięśnia też.Pewnie to też odpowiada za słabszy wynik w wyciskaniu.Ale co tam,nadrobię z nawiązką!
Polaco,HadesSquat - dziękuję za wsparcie!
El Nino, Oride - ano każdemu się pewnie zdarzył taki nieprzyjemny incydent.Na szczęście dla mnie zero uszczerbku na zdrowiu.Poprawię technikę i więcej się to nie powtórzy
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!