kreatyna-tym razem to nie jest "co brać rzeby w bica poshuuoo"

Witam.Od lutego wale kreatyne Hi-Teca.Robię redukcję,kreatyna brałem żeby zapobiec spalaniu mięśnia.Zostało mi jeszcze z 10 porcji,i opróżniłbym drugie pudełko 250 g,czyli razem na cyklu 500 g monowodzianu kreatyny.Niestety jak w lutym zaczynałem planować,nie przewidziałem wszystkiego.
5 kwietnia mam wesele w rodzinie=picie,a jakże
29 marca mam libację do granic ludzkich możliwości.
Z powodu świąt,zrobiłem 3 treningi 17,18 i 19 marca,w pon wt i sr,zamiast w pon,sr i pt.
Nie bede miał dostępu do profesjonalnej siłowni az 31 marca.Teraz jedynie sztanga i ławeczka w domu.
Przed libacją chce zrobić kilka dni przerwy,ale chcę również skończyć to pudełko kretki.
Chcę zrobić tak;
Wtorek,Środa,Czwartek-trzy treningi,totalnie masakrujące(w miarę możliwości,bo mam do dyspozycji sztangę i ławeczkę)
i rozdzielę reszte kreatyny na te trzy dni.

I co wy na to?

dobra,zrobie jak mówicie,ale jak coś,to wszyscy macie wpie**ol
































a na razie to macie po sogu

1) "rzeby" oghm sam temat mnie rozbawił

2) rozwodzisz się nad kilkoma g kreatyny, tak jakbyś był na cyklu SAA i przygotowywał się do zawodów.

3) Wtorek,Środa,Czwartek-trzy treningi,totalnie masakrujące pojęcie o tym sporcie zerowe...

4) pij i baw się dobrze, diety pewnie nie ma to i spadków nie będzie...

duza intensywnosc nie wiem czy nie zbyt duza...


co do picia to z tym roznie choc ja podczas cyklu to ograniczam do minimum! wrecz do zera

a jesli pijesz to pij duzo napojow bo jak wiadomo alkohol odwadnia

pamietaj o witaminach by uzupelnic je na drugi dzien i bedzie siii

jakby co to na dzien po polecam 2KC

King soga ci dam

Zmieniony przez - Siodema w dniu 2008-03-24 20:02:19

1) "rzeby" oghm sam temat mnie rozbawił
taki miał być,przyciąga uwagę

2) rozwodzisz się nad kilkoma g kreatyny, tak jakbyś był na cyklu SAA i przygotowywał się do zawodów.

nie jest to kilka gram,a nie lubię marnacji

3) Wtorek,Środa,Czwartek-trzy treningi,totalnie masakrujące pojęcie o tym sporcie zerowe...

co do treningów,to wiem co robię,nie o to pytałem

4) pij i baw się dobrze, diety pewnie nie ma to i spadków nie będzie...

dzięki
dieta jest
nie chodzi mi o spadki,nie jestem zawodowcem,ani 14latkiem który pyta na forum "w jakiej pozycji spać żeby masa szła"



Nie uzyskałem odpowiedzi,to może sprecyzuję


Co będzie,jak na wielokrotnie zwiększę dawkę kreatyny,zrobię maksymalnie wykańczający trening,no i michę powiększę na te 3 dni?



Oprócz tego że część monohydratu "upłynie" z moczem,czynie będę miał np. komplikacji żołądkowych po zwiększonej dawce?

Zmieniony przez - kreatyniaż w dniu 2008-03-24 20:26:03

nic się nie stanie, możesz nabawić sie kontuzji.

diety nie zwiększaj, nie ma sensu to tylko 3 dni.
zwiększenie dawki mono też raczej efektów większych nie przyniesie.
idź na wesele, łyknij normalnie kreatynę i ok.

obciazysz nerki, a jakis super efektow nie bedzie bo juz jak sam pisales wyszczasz ta krete

dla mnie bez sensu

pić podczas cyklu?

nadwyzka kreatyny przeleci przez ciebie...

nie daliscie zedytować


King,czyli normalnie brać kretkę,zrobić treningi,iść na kawalerski na***ać się,w tym czasie dalej kreatyne,potem znów treningi przez tydzien,i wesele,znów naje**a,i gdzieś po weselu mi sie skończy mono?

troche dziwna opcja

trzymać dietę, zadbać o regenerację, i odpowiednio przed/po alkoholu (artykuły są w dziale jak zminimalizować skutki) i będzie ok

wg mnie

ale mówią ze nie wolno pić w trakcie cyklu?