nie głoduj się, jest to najgorsze dla organizmu co może być....
Dieta na redukcję i będzie ok
"Spadek wagi ciała w wyniku głodówki wiaze sie glownie z odwodnieniem oraz utrata tkanki miesniowej i jest on chwilowy.Podczas fazy wychodzenia z glodowki wiekszosc osob z powrotem nabiera ciala,tylko ze przy braku regularnych cwiczen jest to glownie tluszcz"
Czlowiek może przeżyc dluższą niż jeden dzień glodowkę.Po zużyciu glikogenu organizm sięga po nastepne zapasy,tym razem białkowe.
Drugiego dnia glodówki wzmaga się proces tworzenia glukozy z aminokwasów.W efekcie takiego przestawienia sie metabolizmu zaczyna spadać
zawartość białek w ogranizmie. Zwykle głównym źródłem glukozy w tej fazie głodówki są białka mięśni ,gdyż jest ich tam szczególnie dużo.W związku z tym
to głównie mięśnie ulegają wtedy osłabieniu.Można przyjąć że u przeciętnego człowieka zapasy białek wynoszą ok 6kg.-jest to wielkość
która teoretycznie powinna pozwolić na trzytygodniową głodówke.
Ale tylko teoretycznie. Już po kilku dniach spalania białek organizmu uległyby takiemu osłabieniu,
że jego funkcjonowanie byłoby mocno zaburzone.Z powodu osłabienia mięśni trudno jest się poruszać,oddychać,a przy jeszcze większym osłabieniu można nie mieć nawet siły by odkaszlnąć.W płucach mogą pojawić się płyny,w których łatwo rozmnażaja się bakterie,co z kolei prowadzi do procesow zapalnych.
Zaczynają się kłopoty z oddychaniem,które często kończą się śmiercią.
Wobec takich zagrożeń nasz ogranizm wykształcił mechanizm ograniczający zużywanie zapasów białkowych.Dlatego organizm tylko w 2 i 3 dniu głodówki korzysta z białek jako materiałów zapasowych. W tym czasie stopniowo we krwi rośnie poziom kwasów tłuszczowych i ciał ketownowych pochodzących z tłuszczowych substancji zapasowych.4-tego dnia ich stężenie we krwi osiąga już tak wysoki poziom ,że mogą one stać się głównym pożywieniem komórek. Od 4-tego dnia głodówki człowiek zaczyna życ głównie kosztem tkanki tłuszczowej.
Oczywiscie ,u każdego zapasy tłuszczowe sa nieco inne;zależy to od płci,wieku,budowy ciała,stanu odżywiania.Przęcietnie sięgają one 15kg.Pozwala to organizmowi funkcjonować 4 miesiące bez pożywienia jedynie na wodzie zawierającej minerały i witaminy. Niektóre osoby mają taką ilość zapasów tłuszczowych że teoretycznie mogłyby im starczyć nawet na kilka lat glodówki.
Po spaleniu wszystkich zapasów tłuszczowych organizm jest zmuszony sięgnać ponownie do zasobów białkowych.Wtedy zaczyna się wyniszczenie organizmu.
(zrodlo:ksiazka do biologii;)