TEST: MASA Na Xpandach by kamiru pods.str.41

Dzikson kiedy napiszesz to podsumowanie co?

rambo
Podsumowanie juz zaczalem pisac, ale kiedy sie pojawi calosc z fotami, to jeszcze nie jestem pewny. Z pewnoscia na dniach, ale czy za 2 dni ,czy juz w weekend, to jeszcze nie wiem.

Czekam na podsumowanie...
i zdrowieje przy okazji.

Pozdr.

Odnosnie podusmowania, to przy odrobinie szczescia uda mi sie je przeprowadzic jeszcze dzisiaj.

jak dasz to mnie zawołaj

Daj znać, czy będzie, bo nie wiem, czy siedzieć.

Pozdr.

***PODSUMOWANIE***
Bardzo proszę o NIE zabieranie głosu w temacie, dopóki nie napisze, ze skonczylem.

Nadszedl czas na podsumowanie moich około osmio tygodniowych zmagan z zelastwem. Pomimo, ze dieta nie zawsze trzymana była w 100%, to jedzenie po kilka razy dziennie ryzu, wedliny, miecha było na dluzsza mete meczace. Często nie miałem już po prostu sily jesc kolejego posilku, dlatego tymbardziej ciesze się, ze udalo się doprowadzic TEST do konca.
Poza tym zaplanowalem sobie, ze dopóki będę bral suple nie będę w ogole pil alkoholu. W tym wzgledzie mogę powiedziec, ze udalo mi się w 100%, nawet w dniu wlasnych 20 urodzin nie skusilem się na browarka, z czego teraz się ciesze. Tyle tutulem wstepu, teraz przejde do wlasciwej czesci TESTu, czyli do weryfikacji postawionych sobie celi. Pierwszym z nich było zyskanie kilku dodatkowych kilogramow oraz zwiekszenie obwodow, drugim (lecz dla mnie nie mniej waznym) był maksymalny wzrost sily.


Cel pierwszy- MASA i obwody:

Wzrost: 185cm/ 185cm
Waga: 73,8/ 82,4kg (+8,6kg)
Klatka: 105/ 109cm (+4cm)
Barki: 120/ 127cm (+7cm)
Biceps: 35,5/ 37,5cm (+2cm)
Przedramię: 28/ 29,5cm (+1,5cm)
Pas: 80/ 85cm (+5cm )
Udo: 57 (60*)/ 60 (66,5cm*) (+3cm/+6,5cm)
łydka: 37/ 38cm (+1cm)

*Udo mierzone w najszerszym miejscu.



Cel drugi SIŁA:

PLECY:
-Martwy ciąg na prostych nogach: 5x95kg/ 5x117,5kg (+22,5kg)
-Wiosłowanie podchwytem: 6x65kg*/ 6x80kg (+15kg)
-Drążek wąsko podchwyt: 5x5kg*/ 5x20kg (+15kg)

NOGI:
-Przysiady (niepełne): 8x80kg/ 8x102,5kg (+22,5kg)
-Przysiady ze sztanga z przodu: 5x40kg/ 5x55kg (+15kg)**
-Wspiecia na palce: 20x80kg/ 20x100kg (+20kg)

KLATKA:
-Skos w górę: 6x55kg/ 8x70kg (+15kg)
-Sztangielki na plaskiej mlotkowo: 10x15kg/ 10x26,5kg (11,5kg)

BARKI:
-Unoszenie sztangielek bokiem: 10x7kg/ 10x11kg (+4kg)
-Unoszenie sztangielek w opadzie: 10x6kg/ 10x8kg (+2kg)
-Wyciskanie zza glowy: 8x40kg/ 8x45kg (+5kg)

RAMIONA:
-Pompki na poreczach: 6x7,5kg/ 8x20kg (+12,5kg)
-Francuskie jednorącz: 8x10kg/ 8x16kg (+6kg)
-Uginanie sztangielek z supinacja: 6x14kg/ 6x18,5kg (+4,5kg)
-Sztanga na modlitewniku: 8x20kg/ 8x37,5kg (+17,5kg)



*Licze od drugiego treningu do ostatniego (ze względu na zmiany wprowadzone w treningu plecow)

**Licze dopiero od srodka cyklu, bo wtedy zamienilem kolejnosc wykonywania przysiadow oraz przysiady ze sztanga trzymana z przodu zaczalem wykonywac pelne.


OCENA SUPLEMENTOW:

X PAND:
Miałem 2 puszki po 925 g obie smak grape- bardzo dobry, nie było zadnych problemow z nim. Rozupuszczalnosc bezproblemowo, zazwyczaj nie uzywalem shakera, tylko rozpuszczalem w szklance z ciepla woda. Nie odczuwalem zadnego pobudzenia, ale nie oczekiwalem tez tego. Widac duza poprawe sily (jest to tez zasluga takze tego, ze na treningach się nie opieprzalem i zawsze staralem się cwiczyc na maximum mozliwosci i śrubować nowe rekordy z tygodnia na tydzien) za to poprawa regeneracji nie wystepowala w ogole, lub w minimalnym stopniu- pomimo odpowiedniej ilosci snu (około 8-10h/dobe, często spalem tez popoludniu) oraz calomiesiecznej regeneracji (około 2-6 razy na tydzien chodzilem na basen, gdzie plywalem, kozystalem z 3 rodzajow sauny, jazkuzzi itd.) regeneracja nie była imponujaca. Praktycznie po KAŻDYM treningu od poczatku do konca cyklu miałem zakwasy na kazdej z cwiczonych partii (nie liczac lydek i srodku barkow, ale to jest oddzielna historia) i zakwasy te nie zadko trzymaly się przez kilka dni. Generalnie z produktu jestem zadowolony, pozwolil mi na ciagle dokladanie obicazen, a ze dla mnie jest to na dluzsza mete cel glowny oceniam na 5-.

PROFI WHEY MASS
Jadlem jako przedostatni posilek. Smaki jakie miałem, to 2x czekolada i 1x truskawka. Czekolada smakowo... cóż... wlasciwie chyba nawet nie powinenem uzyc slowa „smakowo”, ponieważ jest to zdecydowanie najgorsza czekolada, jaka pilem z odzywek- nie polecam. Truskawka za to jak najbardziej do wypicia- bez rewelacji, czuc chemia, ale wchodzila calkiem przyjemnie i szkoda mi było jak się konczyla, ze musze wracac do czekolady. Rozpuszczalnosc profi wheya jest dosc slaba, zostaje masa grudek, chyba ze ktos lubi polgodzinne robotki reczne z shakerem... Sladaowo produkt wydaje się być ok., ja kupilem go w cenie promocyjnej, za normalna kase zdecydowanie NIE polecam!

MRM METABOLIC WHEY
Jadlem zawsze do sniadania (cala miarke z mlekiem) + często po treningu, lub do obiadu, lub do 2 posilku (po pol miaki z mlekiem, czasem wiecej nie pracuje w aptece...). Jadlem dwa smaki: czekolada- jest ok. chociaz spodziewalem się czegos lepszego. Z czasem coraz bardziej mi smakowala. Z woda nie polecam- gorzka! Truskawka-banan: w maire ok., delikatny smak, malo go czuc tutaj z kolei z woda smakuje niezle. Rozpuszczalnosc tej odzywki okrelsilbym jako calkiem dobra, troche trzeba pomachac (pilem zawsze z zimnym mlekiem, wiec może dlatego), ale nie zostawia raczej grudek i piana nie wystepuje, albo jest minimalna. Slad również zacheca, jak najbardziej dobry produkt- polecam! Zjadlem

BX CARB
Miałem mieć Fitmaxa, ale koniec koncow w sklepie sfd go nie mieli, a ja nie miałem z kolei ochoty czekac przez polowe cyklu na carbo, wiec zdecydowalem się na sprawdzonego Biogeniza. Bralem zawsze po silce ok. 80g i po basenie ok. 30-40g. Smaki jakie miałem, to truskawka (po raz pierwszy): troche slodkawa, ale jak najbardziej w porzadku oraz pomarancza: mi pasuje jeszcze bardziej, troche kwaskowa. Rozpuszczalnosc jak w tego typu produktach bardzo ok., nawet nie trzeba uzywac shakera.

ZMA (APTECZNE)
Przez wiekszosc cyklu bralem 2x filomag B6 i 1x Zincas forte. Czasami zwiekszalem filomag nawet do 4. Lekka poprawa snu (czulem na poczatku) a reszta to wiara, ze dziala.

OLIMP HMB & OMEGA 3
Generalnie suple, których dzialania nie oceniam. HMB bralem w sumie 3 miesiace i pomimo, ze nie wiem czy naprawde dziala, to koniec koncow przez kilka miesiecy (od pazdziernika) przytylem 15kg, wiec źle nie jest. Co do omegi, to strasznzie się pozniej odbija rybskiem
( ) generalnie imo raczej nie warto




Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-03-06 20:46:49

FOTY:

Foty nie sa rewelacyjne, ale mysle ze chociaz w pewien sposób pokazuja zmiany, które zaszly w sylwetce. U gory zdjecie przed, na dole po. J) Specjalnie dla Was foty robione w tych samych bokserkach. dodalem tez 2 foty, których wczesniej nie zamiescilem, bo uwazalem ze slabo wyszly, ale mysle ze widac roznice, wiec daje je teraz do porownania.







Bice Przodem przed.




Bice przodem po.




Bice tylem przed.




Bice tylem po.



FOTY
Najszersze tylem przed.



FOTY
Najszersze tylem po.




Nogi przed.




Nogi po.

Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-03-06 20:56:54

BONUSY:






Klatka luz przed.




Klatka luz.




Nie wszystko zalane, czyli jeszcze widac resztki 6 paku.




Waga przed mierzeniem.

Mam jeszcze jedna fote, tric bokiem (przed i po) chcialem wstawic, ale byla robiona w pionie i przez to trzeba podciac zdjecie a ja tego dobrz enie umiem zrobic, wiec raczej nie wstawie, chyba ze sie naucze jeszcze.


Na koniec chciałbym jeszcze podziekowac wszystkim, którzy mnie w tym TEŚCIE wspierali tak stalym bywalcom (tych akurat zbyt wielu nie było, prawie tylko wytrwaly ramboszcza, któremu w tym miejscu bardzo dziekuje ) jak i piszacym troche rzadziej (tych było już duzo wiecej) oraz tym którzy dawali mi rady wnoszace cos do tematu (np. Saib, ktory „rozwinal” mój trening plecow, za co również Mu dziekuje )

To już wszystko. Czekam na wasze komentarze oraz uwagi.

Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-03-06 21:07:40

No to po pierwsze: Test prowadziłeś moim zdaniem bardzo konkretnie, mało było spamu, gadania pierdół itp. Pisałeś bardzo ciekawie i wypis z każdego treningu był rzetelny.

Po drógie: Poprawa sylwetki jest bardzo duża, przy bicepsie przodem najlepiej widać jak wymiary poszły do przodu. Grubość pleców sie bardzo poprawiła i przedramię równiez bocno poszło do przodu

Po trzecie: Wyniki siłowe bardzo dobre, w martwym ciągu wrecz super.

Gratuluję, mam nadzieje ze odstawisz jeszcze jakis test.

Pozdro

ps. nawet podsumowanie za***iscie napisales (SOG juz nie wchodzi... niestety)


Zmieniony przez - ramboszcza w dniu 2007-03-06 21:10:02

Zmieniony przez - ramboszcza w dniu 2007-03-06 21:11:42