Mogliśmy być najwięksi ze wszystkich!
A teraz każdy z nas wpie***la BCAA!
...
Napisał(a)
Wszystko bylo... Ale...co tego?Dzieciaki dostaja kase od rodzicow potem wchodza na lalegro patrza co kupuje sie w danym czasie(czyt. ilosc kupuajcych) i ida do sklpeu i wcinaja"wiadrami" kreatyny etc i inne odzywki... Nie wiedzac co i jak. Poprostu "na miescie" jest cso takiego:nie wazne ze cwiczysz wazne ze bierzesz odzywki wtedy jesets fajny.... Moja hisotria jest inna na PIERWSZE i jak narazie jedyne jakie bralem/biore suplementy -gainery z racji brakow w diecie zapracowalem wlasnymi ręcyma Nie mozna zakladac ze kazdy bioracy suplementy malolat jest skonczonym idiota ... Aha jeszcze jedno ... mam 16 lat....
...
Napisał(a)
Zdecydowanie się zgadzam, choć oczywiście każdy kto ma coś w głowie sam dojdzie do takiego wniosku. Ja teraz mam 17 lat, ćwiczę już niemal rok i w ogóle nie ciągnie mnie do żadnych odżywek. Zostawię je sobie na moment gdy nie będzię żadnych efektów przez długi czas.
Zresztą większość młodzików nie ma pojęcia jak ćwiczyć. Najważniejsze pytanie dla nich - ile na płaskiej? Potrafią przez rok jechać to samo ćwiczenie, i dokładać bezsensownie ciężary. Ręce przy sztandze latają jakby żyły własnym życiem, bo nie mogą w pełni z takim obciążeniem kontrolować ruchu. Ja zanim w ogóle wziąłem się za redukję, a potem za kulturystykę to poświęciłem wiele czasu na czytanie aktykułów, chociażby na sfd.pl. A taki lepszy, cwańszy dzieciak który bierze cokolwiek w wieku 14 lat moim zdaniem ma słabe pojęcie o ćwiczeniu. Gadałem z jednym moim rówieśnikiem, który wyciska na klatę 90 kg(17 lat ma, klata wyrobiona, ale np. nogi do dupy) i oczywista że cwiczyć zaczął wcześniej. No i zalecił mi program - trening 5 razy w tygodniu(oczywiście chodzi o trening klaty). Już po tym poznałem się że o kulturystyce wie mało, a potem okazało się że ma on już za sobą pare cykli kreatynowych. Ja apeluję do wszystkich którzy zaczynają/chcą zacząć ćwiczyć aby najpierw zdobyli sporo wiedzy teoretycznej, pozwoli to uniknąć błędów od początku, i sprawi że będziecie rosnąć nawet bez odżywek.
Zresztą większość młodzików nie ma pojęcia jak ćwiczyć. Najważniejsze pytanie dla nich - ile na płaskiej? Potrafią przez rok jechać to samo ćwiczenie, i dokładać bezsensownie ciężary. Ręce przy sztandze latają jakby żyły własnym życiem, bo nie mogą w pełni z takim obciążeniem kontrolować ruchu. Ja zanim w ogóle wziąłem się za redukję, a potem za kulturystykę to poświęciłem wiele czasu na czytanie aktykułów, chociażby na sfd.pl. A taki lepszy, cwańszy dzieciak który bierze cokolwiek w wieku 14 lat moim zdaniem ma słabe pojęcie o ćwiczeniu. Gadałem z jednym moim rówieśnikiem, który wyciska na klatę 90 kg(17 lat ma, klata wyrobiona, ale np. nogi do dupy) i oczywista że cwiczyć zaczął wcześniej. No i zalecił mi program - trening 5 razy w tygodniu(oczywiście chodzi o trening klaty). Już po tym poznałem się że o kulturystyce wie mało, a potem okazało się że ma on już za sobą pare cykli kreatynowych. Ja apeluję do wszystkich którzy zaczynają/chcą zacząć ćwiczyć aby najpierw zdobyli sporo wiedzy teoretycznej, pozwoli to uniknąć błędów od początku, i sprawi że będziecie rosnąć nawet bez odżywek.
...
Napisał(a)
Dżino_Kupa
Zalezy na ile latek wygladasz
Pikaczu
Jesli sa zbyt intensywne treningi silowe w mlodym wieku,uklad miesniowy sie rozwija,a kostny zatrzymuje.
Zalezy na ile latek wygladasz
Pikaczu
Jesli sa zbyt intensywne treningi silowe w mlodym wieku,uklad miesniowy sie rozwija,a kostny zatrzymuje.
...
Napisał(a)
No tak jest niestety, w wieku 14-15 lat zazwyczaj wyglądają jak prosto z Oświęcimia i chcą jak najszybciej wyjść z tego stanu. Kilku moich znajomych(16l.) kupiło karnet na siłownie i w tym samym czasie od razu kreatyne, oczywiście nie mają pojęcia o dobrym odżywianiu, ani o niczym.
moc moc moc
...
Napisał(a)
Co Wy wszyscy z tą kreatyną tak wyjeżdżacie jakby to była rozmowa o sterydach.Kretka jeszcze nikomu nie zaszkodziła i nie jest w stanie zaszkodzić.
Co innego kiedy młodzi sięgają po prohormonalne odżywki,to już jest na pograniczu dopingu i może zaszkodzić w okresie rozwoju organizmu.
Co innego kiedy młodzi sięgają po prohormonalne odżywki,to już jest na pograniczu dopingu i może zaszkodzić w okresie rozwoju organizmu.
http://www.sfd.pl/W_Z_O_R_EK_DT...sezon_2018-t1159738.html#post-0
,, VERITAS ODIUM PARIT ,,
...
Napisał(a)
Wzorek- mysle, ze duf ia mial poprostu na mysli, ze szkoda w tym wieku, bez pojecia o suplementacji, treningu, ODŻYWIANIU marnowac sobie pierwszy cykl kreatynowy.
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
...
Napisał(a)
Ktokolwiek zaczyna pierwszy w życiu cykl(makrocykl mam na myśli) od kupna karnetu na siłkę i kreatyny moim zdaniem nie ma zielonego pojęcia o kulturystyce i ćwiczeniach.
A chude dzieciaki sądzą że kreatyna to niezawodny sposób na masę, i często żrą ją niemal zamiast posiłków.
Zacytuję tu podpis jednego z użytkowników który mi się bardzo podoba, i zgadzam się z nim w 100%:
No pain - no gain? No brain - NO GAIN!!
A chude dzieciaki sądzą że kreatyna to niezawodny sposób na masę, i często żrą ją niemal zamiast posiłków.
Zacytuję tu podpis jednego z użytkowników który mi się bardzo podoba, i zgadzam się z nim w 100%:
No pain - no gain? No brain - NO GAIN!!
...
Napisał(a)
A skąd takie wnioski że chude dzieciaki myślą że kratyna to najlepszy środek na masę.
Brak z Twojej strony wiary w edukację młodzieży.
Internet jest również dużą biblioteką w tej dziedzinie.
U mnie na siłownii jest bardzo dużo młodych ludzi,którzy naprawdę dużo wiedzą 90%.
Uważam że młodych ludzi posiadających jakąś podstawową wiedzę jest o wiele większy procent,najlepszym przykładem są nawet Ci którzy wypowiadają się w tym temacie.
Moim zdaniem problem leży gdzie indziej ,a mianowicie w wiedzy rodziców oraz starszych kolegów którzy niejednokrotnie żle doradzają.
Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2006-11-15 19:34:40
Brak z Twojej strony wiary w edukację młodzieży.
Internet jest również dużą biblioteką w tej dziedzinie.
U mnie na siłownii jest bardzo dużo młodych ludzi,którzy naprawdę dużo wiedzą 90%.
Uważam że młodych ludzi posiadających jakąś podstawową wiedzę jest o wiele większy procent,najlepszym przykładem są nawet Ci którzy wypowiadają się w tym temacie.
Moim zdaniem problem leży gdzie indziej ,a mianowicie w wiedzy rodziców oraz starszych kolegów którzy niejednokrotnie żle doradzają.
Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2006-11-15 19:34:40
http://www.sfd.pl/W_Z_O_R_EK_DT...sezon_2018-t1159738.html#post-0
,, VERITAS ODIUM PARIT ,,
...
Napisał(a)
A jeszcze czesciej w niewiedzy.
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
Poprzedni temat
dobre suple na mase
Następny temat
Najbardziej zagrożone są klasy męskie 470, Finn oraz Star
Polecane artykuły