Dzieci nie przesadzajcie z suplementami...

No wychodzę z takiego założenia patrząc na poziom wypowiedzi młodych osób na różnych forach(nie żebym mówił że ja jestem nie młody - ja jestem bardzo młody). Znam też parę osób które inwestują w odżywki, bo chcą progress szybko, za to źle ćwiczą u podstaw(chociażby nierówne przerwy, i za duże obciążenie). Ogólnie post służył aby pojechać bo 14 latkach którzy stosują wspomagania - oczywiście nie jest to jeżdżenie 'bo każdy jedzie' tylko jak mówie - zaczynając cwiczyć od kupienia kreatyny(czy innego specyfiku którym ma wzięcie na allegro) sam udowadniasz swoje braki w wiedzy(rzekłbym ostrzej - głupotę). A w tym temacie o tym jest mowa.

Uważam że młodych ludzi posiadających jakąś podstawową wiedzę jest o wiele większy procent,najlepszym przykładem są nawet Ci którzy wypowiadają się w tym temacie.

A ja tak wcale nie wuazam popsortu szerszy dostep do internetu robi swoje. Chyba normlanym jest ze osoba nie majaca "wiedzy" na ten czy inny temat sie nei wypowiada...
Troche to smieszne ze dyskutujemy miedzy soba-MY to wiemy ,a "dzieciak" ktory bedzie chcial szybko zdobyc "superrrmase" bedzie nas mial w du*ie i nie bedzie zwazal na nasze opinie i sugestie bo on wie "lepiej"...

Troche to smieszne ze dyskutujemy miedzy soba-MY to wiemy ,a "dzieciak" ktory bedzie chcial szybko zdobyc "superrrmase" bedzie nas mial w du*ie i nie bedzie zwazal na nasze opinie i sugestie bo on wie "lepiej"...

I to, to, to, no o to mi się rozchodzi.

Mlody widzi, ze Pudzian lub inny strongmen/kulturysta reklamuje odzywki danej firmy i mysli, ze on po tych 200g kreatyny tez taki bedzie.

ja tez takiego kolesia znam przed sezonem bylem wiekszy ale jak juz przyszly wakacje to lol klata wypasnia bic i wogule a teraz jesien i znow taka chudzinka jaki noob CH.W.D.S kazdy chyba kojazy*hoooj w dupe sezonowca!!!

przeczytalem tylko wypowiedz autora i...


to jest jakis zart?

Co nazywasz wspomagaczem? odzywki? smiech na sali...kreatyne? przy odpowiednim stazu nie widze problemu jak 16 latek lyka.
i z czym maja sie opamietac? z gainerem? prooosze...

maximus_pl tez tak mysle dziwni jestescie , troche w tym racji jest bo jezeli osoby biora zaraz po zaczeciu przygody z siłka to niema sensu bo sa zieloni na ten temat ale nie powinniscie cie mowic tak o wszystkich 14,15,16 latkach bo duzo osob jest bardziej obeznanych w tym temacie niz niejedna starsz osoba. Ja sam w styczniu bede miał 16 lat i niesadze zebyscie mieli co do tego racje cwicze juz rok według przemyslanego planu czytujac wiele gazet od paru lat szukajac i czytajac posty na forum i innych stornach kulturystycznych . Naczytałem sie juz tego bardzo duzo mysle ze moja wiedza na temat odzywek kulturystyki i rzeczy z nia zwiazanych jest wystarczajaca. I nikt mi nie powie ze nie powinienem brac idzywek bo jestem za młody na to mysle ze po roku systamatycznych cwiczen i przy tym jeszcze opare miesiecy zabawy z siłka nie moge brac np. krety bo to nie ma sensu wrecz przeciwnie . Wienc przemyslcie najpierw co mowicie , bo macie po 20 pare lat a mowicie takie bzdury:) Mozecie upomina cpoczatkujace osoby , zielone kompletnie ale zwazcie na to ze to jest mniejszosc wiekszosc młodych jest bardzo dobrze obeznanych w tym sporcie:) POzdro

Nie sadze ,aby wiekszosc 14,15latkow byla obeznana w tym temacie.Mam klientow w sklepie w Waszyw wieku,ktorzy (wszyscy) sa kompletnie zieloni.Od jutra zaczynaja treningi i chca Nitrobolon
Moze Wy jestescie wyjatkami.
Moje zdanie jest takie,ze nie polecam kreatyny w tak mlodym wieku.Chociazby ze wzgledow estetycznych.Nie wyobrazam sobie rozbudowanego miesniowo 14latka
Kreatyna jak najbardziej po roku cwiczen,ale nie dla 14-15latka.

Ale jak chcecie,to bierzcie.Wasza sprawa.W koncu to nie sa sterydy.
Od tego sie nie umiera:-]

ano nic kompletnie nie wiedzacych nastolatkow o odzywkach i suplach jest rownie duzo co obeznanych w temacie

najwazniejsze to z glowa

A ja wam powiem tak. Za jakieś dziesięć lat będziecie mówić: Booooooże jaki ja byłem głupi. Nie mówię tu oczywiście o wszystkich. Chodzi tu ogólnie o wasze zachowanie. Nie dopuszczacie do siebie innego zdania. Jesteście najmądrzejsi na świecie itd. Wiem, że tak jest bo każdy to przeżywa w mniejszym lub większym stopniu. Teraz się do tego nie przyznacie, ale tak jest. A wracając do tematu. Nie uważam, że chodzi w młodym wieku tylko o ciało, ale także o głowę. No dobrze powiedzmy, że jest sobie chłopak nad wyraz dobrze rozwinięty i raczej już nie rośnie. Spoko może ćwiczyć, ale co z tego skoro ma papkę w głowie. Dzieciaków o ukształtowanym ciele może i jest dużo, ale takich które mają i to i poukładane w głowie jest niewiele.
Można powiedzieć, że uogólniam w dużym stopniu, no ale niestety z tego co widzę to w 80 - 90 % moja teoria się zgadza.