Klata i plecy na jednym treningu

Dzinks mówisz z małym stażem? ćwicze 4 lata

staż chyba nie ma aż tak wiele do rzeczy bo trzeba poprostu dostosować ilosć serii.
ja trenowałem przeróżnie- robiłem kllatke potem plecy, plecy a potem klatkę a także superserie- klatka-plecy i zawsze/może na początku było ciężej- jeden dwa treningi/było oki.

nie ma nic przeciwko temu wg mnie. np przy hst mimo ze to zupelnie inny rodzaj treningu, robimy partie duze male i srednia na raz i wszystko swietnie dziala, a wsyzstko za sprawa dobrze dopasowanej ilosci seri i powtorzen i obiacazenia, dlatego zadnych przeciwskazan nie ma, dostosuj odpowiednio obciazenia serie i ilosc cwiczen i powinno byc ok.pozdro

Ja trenuje w ten sposób poniewaz trenuje w pon, wt, sob. W sobote gdy mam najwiecej czasu robie klatkę i plecy. Wydaje mi się ze jest to w miare dobre połączenie, ale do tego robie w czasie tyg śr-czw mały trening klatki w szkole.

Pzdr!

Thomy nigdzie nie podawales swojego stazu, a mi wydawalo sie , ze jest niewielki.

bo profilu tez nie masz

Zmieniony przez - Dżings w dniu 2006-09-14 21:48:20

Jak dla mnie jedyna wielka grupa miesniowa sa nogi. Klata na pewno jest mniejsza od plecow. Uwielbiam cwiczyc klate na zmiane co seria z gornymi plecami. Na koniec treningu cala gora spompowana.

Jesli komus zalezy na wielkich ciezarach to powiem tylko tyle z mozna ich uzyc tylko w pierwszym cwiczeniu na grupe i/wiec najwyzej 2 cwiczeniach przy 2 grupach. Potem to juz tylko pompowanie, nie da sie wejsc na umeczone juz wlokna szybkokurczliwe typu IIb.

Zrob wyciskanie lezac i martwy ciag na duzych ciezarach i w tej kolejnosci i ostro. Potem SZYBKO I MNIEJZYM CIEZAREM WZGLEDNYM : skos(sztanga/sztangielki), drazek z ciezarem, wioslowanie jednoracz na wyc dolnym, rozpietki, unoszenie tulowia z opadu, przenoszenie lezac(zarowno klata jak i najszerszy pracuja) . Czym dalsze cwiczenie tym wiecej powtorzen, oststnie 2 to juz tylko na 20-25powt.

Pompa masakryczna jesli szybko przechodzisz od jednego do drugiego cwiczenia i serii jest odp wiele.

Doner kebab co Ty chcesz od klata+tric ... mistrzostwo, moje ulubione połączenie :)

nic ale już nim sram i głowa mnie boli jak widze takie połączenie.

WODYN -często łącze klatke z plecami w superserie, ale nie z mc, nie żeby było to złe połączenie- przeciwnie. dlatego jednak, że do mc potrzebna jest lepsza niż najlepsza rozgrzewka/przynajmniej u mnie/ inaczej jest to zbyt ryzykowne, jesli chodzi o cieżar z jakim wykonuję serię np. wyciskania po podciąganiu na drążku to jest to bez różnicy, może czasami nawet więcej/a przynajmniej pewniej/ wyciskam bo jeszcze lepsze jest rozgrzanie stawów i mieśni w tych obszarach.
jednym słowem super sprawa takie połączenie, ale o tym już wcześniej pisałem już.

apokalipsa:

Napisalem: "Zrob wyciskanie lezac i martwy ciag na duzych ciezarach i w tej kolejnosci i ostro".

Ja w superserie moge laczyc same gorne plecy i klatke. Zarowno wyc lezac jak i ciag powinne byc tu wykonane oddzielnie, jedno po drugim.

Nastepne lzejsze cwiczenia to juz ALBO oddzielnie ALBO w superseriach. chodzilo mi glownie o przeplatanie cwiczen a nie serii. Nie zawsze da sie zajac 2 stanowiska do cwiczen, szczegolnie jesli na silce brakuje obciazen lub nawet sztang...

Ale dzieki za zwrocenie uwagi, bo nie zawsze chce sie wyjasnic szczegoly ktorych z drugiej strony mozna sie domyslac.

Pozdro.

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-09-15 22:17:59