zdesperowany need help

A poza tym nie wiem czy ja zle przeczytalem czy tam jest zle napisane ze w wieku 15-16 lat na klate brales 110kg a w wieku 18-19 - 90 kg.... chyba malo wydajne te twoje treningi jakies byly..

Jeszcze kwestia tej diety - nie o to chodzi, żeby jeść "dużo różnych rzeczy". Dieta musi być rozpisana konkretnie - inaczej lipa.

jak jestescie juz na temacie diety moze ktos mi rozpisac taka djete co jesc a co nie.Teraz cwiczylem 8 miechow na mase a teraz chce cos zaczosc cwiczyc na zezbe .W czerwcu bralem okme 10+ kreatyne a potem do tego tescia .I sie troszke spasłem dlatego teraz chce cos podjechac na zezbe.Prosil bym o rozpiske diety

Po pierwsze nie ten dział - o dietę pytaj w odżywianiu.
Po drugie jak masz pytanie to zakładaj własny post a nie dopisuj się do cudzego i to oftopowo
Po trzecie ja nie wiem co ci poradzić, skoro po niecałym roku ćwiczeń już się postanowiłeś naszprycować i to w dodatku najgorszym syfem jaki jest na rynku. Oba wymienione przez ciebie środki mocno aromatyzują do estrogenu co powoduje straszne zalanie sadłem i wodą.

Pogratulować pomysłu

A ja nie rozumiem Twoich pierwszych słów. Jesteś ektomorfikiem i do tej pory nie udało Ci się nabrać masy. A miałeś 37 w bicepsie. Myślisz ,że typowy ekto jak zaczyna ćwiczyć, bądź ćwiczy jakiś czas ma 45? Ekto jak zaczyna ma maxymalnie 30 w bicepsie. Więc jak doszedłeś do 37 ,to nie płakałbym na Twoim miejscu ,że nic masy nie nabrałeś :)

Krzychu jak udaje Ci się zachować taki spokój? Jak ktoś po roku idzie na łątwiznę, i zaczyna sie czymś szprycować, to ja od razu sie na takie cos wku****m. Kulturystyka to nie tylko "zrobienie" jak największej masy mięśni, to pokonywanie własnych słabości, przekraczanie własnych barier, hartowanie ducha...nie tędy droga...a on nawet nie wie jak ma wyglądac dieta, krzychu Ty widzisz i nie grzmisz .

A co do jego diety to niech ma ---> https://www.sfd.pl/temat173140/ 

Nie grzmię, tylko go żałuję - bo on sam wyrządził już sobie największą szkodę.

Po omnadrenie pozostaje już chyba tylko dynamit doustnie

Dynamit doustnie hahaha .

sory za moje co poniektore wypowiedzi, lecz podalem kilka pytan. dzieki za link do diety i za ten tekst "Kulturystyka to nie tylko "zrobienie" jak największej masy mięśni, to pokonywanie własnych słabości, przekraczanie własnych barier, hartowanie ducha...NIE TĘDY DROGA...", bo ja tak cwiczylem na maksymalnie wykorzystanie swoich mozliwosci na kazdym treningu.

"15-16 110kg a 18 90kg", jesli to normalne jak skonczylem 16 lat to przestalem cwiczyc, robilem to naprawde sporadycznie i zaczely se imprezy, stad ten tak duzy spadek.

mialem tez pytanie apropos moich nog, ale je przypomne, ze nog niecwicze, niebiegam regularnie, od czasu do czasu sie porozciagam, od czasu do czasu pogram w noge ale to sie rzadko zdarza a ciagle czuje w nich przemeczenie jakbym dopiero co skonczyl ich trening. i nie mam zielonego pojecia dlaczego tak jest a taki stan utrzymuje sie juz od ponad 2 miesiecy ????

ogolnie zakladajac ten post chodzilo mi o tego typu odpowiedzi wlasnie, pomoc w ulozeniu od nowa diety (bo wspomnialem takze ze od nowa mam zamiar sie wziasc za siebie i plany mam na minimum 5-6 lat), czym byl spowodowany zastoj (to tez juz wiem) i jak od nowa zaczac i z JAKA INTENSYWNOSCIA ROZPOCZYNAC TREING OD PODSTAW (ale mi sie wydaje ze 3 razy w tygodniu trening powinien wystarczyc.

czytalem takze ze ektomorficy powinni miec jak najmniejsza aktywnosc ruchowa (jak najmniej biegow, roweru itd.) i niedzielic treningu na poszczegolnie partie miesni w danym dniu tylko robic TZW. trening ogolnorozwojowy (moze zle to ujalem ale chodzi o to zeby podczas jednego treningu wykorzystac wszystkie partie miesni). naczytalem sie bujd czy cos w czym jest troche prawdy ????

prosilbym jeszcze o odpowiedz na te pytania

p.s. dzieki za cierpliwosc....

jak on zmiezył bark ?