SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"Unieś się!", czyli Art. o PODCIĄGANIU by CZAWAJ

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 160136

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 209
Czytałem kiedyś , że podobno niektórzy mistrzowie kulturystyki tylko na tym ćwiczeniu oparli swój trening na grzbiet. Czy to możliwe ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Wiecie co w sumie na początku też nie zaskoczyłem, że jemu może chodzi o jedną rękę, jako to, że drugą trzyma się za przegub pierwszej. Ale kto wie, może podciąga się tylko i wyłącznie na tej jednaj... Zdolny czekamy na potwierdzenie. Heh muszę spróbować tym pierwszym jednorękim sposobem i sprawdzić ile bedzie

No ostatnie powtórzenia w serii (przede wszystkim ostatniej) bywają ciężkie. Ja jednak staram się nie balansować nogami, tylko nieco szybciej podciągnąć się (czasem z krzykiem, albo głośnym dopingowaniem się ) i wtedy opuścić się bardzo wolno.

POZDRO
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835
Zastanawiam sie czy zaczynac tutaj watek podciagania sie na jednej rece czy warto zalozyc nowy temat...

Szukam troche po necie, poki co czytam ciekawy artykul: http://monolith.strefa.pl/pliki/apoteoza.php . Jest wiele ogolnie o treningu silowym i miesniach, mozna przeczytac jak ktos sie nudzi.

Aha, w swiecie wspinaczki podciagniecie na jednej rece nazywa sie "szmata" i jak sie okazuje jest dosc popularne.

Jest tez np. tam napisane o zjawisku deficytu bilateralnego czyli ze niby suma sily w pojedynczych rekach jest wieksza niz sila przylozona przez dwie rece naraz. Mi sie wydawalo ze jest odwrotnie. No ale to juz zupelnie nie ten temat...

W ogole obczajcie jakie triki sa w tym artykule:
Intensywność można próbować zwiększyć jeszcze dodatkowo wykonując bezpośrednio przed ćwiczeniem docelowym (w tym przypadku "szmata") silny skurcz antagonistów (mięśni przeciwnych, w tym przypadku trójgłowych ramienia). Można to uczynić opierając grzbiet zgiętej ręki o ścianę i silnie na nią naciskając. Normalnie występujący hamujący wpływ tej grupy mięśni na agonistów (tej grupy mięśni, które biorą udział w ruchu) zostaje w dużej mierze znoszony, przez co mogą one wyzwolić jeszcze większą siłę.


Jak znajde cos jeszcze fajnego to zapodam, Czawaj, zalozyc nowy temat?

edit:
Ej jest juz taki temat!!!!!!!!! I nawet sie ludzie podciagaja tam. https://www.sfd.pl/temat204690/
To forum rzadzi, bez kitu

Zmieniony przez - dzi w dniu 2006-05-24 10:31:27

Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Dobra ta stronka.

"tak kolejno poytanie "a na jednej ręce się ściągasz?" zastępowane było kolejno "a ile razy?" (mile widziane odpowiedzi od naście w górę), "z jakim obciążeniem?" (mile widziana "dycha" i więcej), wreszcie "a na którym palcu?" z podpytaniami testującymi rzeczywistą siłę delikwenta. tj. "ile razy?" i "z jakim obciążeniem?"



To są dopiero zawodowcy. Szmata

POZDRO
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 158 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1071
Cześć
krzych666 jedna ręka w sensie drugą trzymam przegub. Ale tak samą reką to udało mi się raz podciągnąć(w sumie 1,5) ale nie z wyskoku tylko najpier wisząc z 2-3sek. - kiedyś tam. A te rekordy są nawet nie z tego roku (nie lubię często sparwdzać ile mogę czego. Obecnie ważę prawie 88kg (zależy od dnia). Ale waga nie ma w tym przypadku dużego znaczenia.
Kazdy wie, że trenować się powinno mało ale intensywnie, ale jesli ktoś trenuje tyle co w moim OPISIE to 26 podciagnieć i tak jest wypas..
Acha i jeszcze jedno pamiętajcie, że zalezy też jaki jest drążek, jak wysoko wisi, czy gołymi rękoma, czy w rękawiczkach sie podciągacie.
I ja mówiłem o podciąganiu się siła mięśni, nie chuśtając się, więc musiałem wolno to robić, bo potem ciężko się zatrzymać.

Trening zawsze i wszędzie, również o 03:00 w nocy, o 16:00 w Wigilię, czy o 22:00 w Nowy Rok..

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
No naturalnie, że podciaganie siłą mięśni. Jakbym miał oszukiwać i huśtać się to wolałbym nie ćwiczyć. Piszę to bo kiedyś dużo młodszy kolega mówi, że podciąga się sporo nachwytem, ja mu mówię pokaż. Mniej więcej wyglądało to tak jakby własnie siłą "zarzutu" nóg w przód i w górę unosił się Bezsens...

U siebie w domu mam drążek w futrynie więc nogi muszę sporo podkurczyć podciągając się, a np na polu jak chcę tak dla zabawy sie popodnosić to czuje się tę ulgę wyprostowanych nóg i idzie o wiele lepiej

POZDRO
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835
Czasami, przy roznych sprawnosciowych, wazna jest ilosc i wtedy podciaga sie "technika". Mielismy w sredniej typa wazacego ok 40kg i robil takiego wegorza ze chyba gdyby nie trzymal rekami drazka i tak poszedl by w gore. Podciagnal sie jakas megailosc razy. Nie uzyl motyla

Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 48 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 20271
Też mam w domu drązek w futrynie, ale niestety muszę stwierdzić, że moje plecy przyzwyczaiły się już dawno do takiego rozstawu rąk(mam futrynę 80 cm) i nic na razie nie poradzę na to.Chyba,że drążek o odpowiedniej szerokości,tak około 100 cm byłby dla mnie idealny, żeby plecy znowu "ruszyły" na szerokość(oczywiście musi być taki na ścianę, bo inny nie wchodzi w grę).Podsumowując drażek futrynowy jest dobry, ale tylko do pewnego poziomu(jeśli chodzi o podciąganie nadchwytem).Szkoda tylko, że szerokość nadchwytu jest trochę w tym przypadku ograniczona.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 158 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1071
Cześć
Do policji jeszcze rok temu podciąganie było i dozwolone (nawet wskazane), że można się podciągać jak chcesz, lyle nie dotykał nogami podłogi. A podnoszenie się huśtając się wcale nie jest łatwe. Bo potem weź się uspokój, a mieśnie pracują.
A pozatym ja podciągam się tylko dla samego podciągania, zadnego tam rozwoju pleców itp.. bicepsów..

Trening zawsze i wszędzie, również o 03:00 w nocy, o 16:00 w Wigilię, czy o 22:00 w Nowy Rok..

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835
No wlasnie

A jeszcze dla drazkow z futryna pamietajcie o podciaganiu waskim podchwytem sciagajac drazek jak najnizej. Na nizsza czesc motyla wchodzi.

Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

BIG problem :/

Następny temat

Przyrosty

WHEY premium