No ostatnie powtórzenia w serii (przede wszystkim ostatniej) bywają ciężkie. Ja jednak staram się nie balansować nogami, tylko nieco szybciej podciągnąć się (czasem z krzykiem, albo głośnym dopingowaniem się ) i wtedy opuścić się bardzo wolno.
POZDRO
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
Szukam troche po necie, poki co czytam ciekawy artykul: http://monolith.strefa.pl/pliki/apoteoza.php . Jest wiele ogolnie o treningu silowym i miesniach, mozna przeczytac jak ktos sie nudzi.
Aha, w swiecie wspinaczki podciagniecie na jednej rece nazywa sie "szmata" i jak sie okazuje jest dosc popularne.
Jest tez np. tam napisane o zjawisku deficytu bilateralnego czyli ze niby suma sily w pojedynczych rekach jest wieksza niz sila przylozona przez dwie rece naraz. Mi sie wydawalo ze jest odwrotnie. No ale to juz zupelnie nie ten temat...
W ogole obczajcie jakie triki sa w tym artykule:
Intensywność można próbować zwiększyć jeszcze dodatkowo wykonując bezpośrednio przed ćwiczeniem docelowym (w tym przypadku "szmata") silny skurcz antagonistów (mięśni przeciwnych, w tym przypadku trójgłowych ramienia). Można to uczynić opierając grzbiet zgiętej ręki o ścianę i silnie na nią naciskając. Normalnie występujący hamujący wpływ tej grupy mięśni na agonistów (tej grupy mięśni, które biorą udział w ruchu) zostaje w dużej mierze znoszony, przez co mogą one wyzwolić jeszcze większą siłę.
Jak znajde cos jeszcze fajnego to zapodam, Czawaj, zalozyc nowy temat?
edit:
Ej jest juz taki temat!!!!!!!!! I nawet sie ludzie podciagaja tam. https://www.sfd.pl/temat204690/
To forum rzadzi, bez kitu
Zmieniony przez - dzi w dniu 2006-05-24 10:31:27
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal
"tak kolejno poytanie "a na jednej ręce się ściągasz?" zastępowane było kolejno "a ile razy?" (mile widziane odpowiedzi od naście w górę), "z jakim obciążeniem?" (mile widziana "dycha" i więcej), wreszcie "a na którym palcu?" z podpytaniami testującymi rzeczywistą siłę delikwenta. tj. "ile razy?" i "z jakim obciążeniem?"
To są dopiero zawodowcy. Szmata
POZDRO
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
krzych666 jedna ręka w sensie drugą trzymam przegub. Ale tak samą reką to udało mi się raz podciągnąć(w sumie 1,5) ale nie z wyskoku tylko najpier wisząc z 2-3sek. - kiedyś tam. A te rekordy są nawet nie z tego roku (nie lubię często sparwdzać ile mogę czego. Obecnie ważę prawie 88kg (zależy od dnia). Ale waga nie ma w tym przypadku dużego znaczenia.
Kazdy wie, że trenować się powinno mało ale intensywnie, ale jesli ktoś trenuje tyle co w moim OPISIE to 26 podciagnieć i tak jest wypas..
Acha i jeszcze jedno pamiętajcie, że zalezy też jaki jest drążek, jak wysoko wisi, czy gołymi rękoma, czy w rękawiczkach sie podciągacie.
I ja mówiłem o podciąganiu się siła mięśni, nie chuśtając się, więc musiałem wolno to robić, bo potem ciężko się zatrzymać.
Trening zawsze i wszędzie, również o 03:00 w nocy, o 16:00 w Wigilię, czy o 22:00 w Nowy Rok..
U siebie w domu mam drążek w futrynie więc nogi muszę sporo podkurczyć podciągając się, a np na polu jak chcę tak dla zabawy sie popodnosić to czuje się tę ulgę wyprostowanych nóg i idzie o wiele lepiej
POZDRO
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal
Do policji jeszcze rok temu podciąganie było i dozwolone (nawet wskazane), że można się podciągać jak chcesz, lyle nie dotykał nogami podłogi. A podnoszenie się huśtając się wcale nie jest łatwe. Bo potem weź się uspokój, a mieśnie pracują.
A pozatym ja podciągam się tylko dla samego podciągania, zadnego tam rozwoju pleców itp.. bicepsów..
Trening zawsze i wszędzie, również o 03:00 w nocy, o 16:00 w Wigilię, czy o 22:00 w Nowy Rok..
A jeszcze dla drazkow z futryna pamietajcie o podciaganiu waskim podchwytem sciagajac drazek jak najnizej. Na nizsza czesc motyla wchodzi.
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal