Nawet na tatami, po głupim ouchi-gari, gdy rzuci tobą dobry judoka to czasami brak tchu od wyrżniecia w matę. a ty piszesz o asfalcie?
Nawet na tatami, po głupim ouchi-gari, gdy rzuci tobą dobry judoka to czasami brak tchu od wyrżniecia w matę. a ty piszesz o asfalcie?
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
a znam tą sztuczkę, bo gdy nawalał mi jeszcze rozbity bark, kolega tak własnie mnie rzucał.
Rzucasz go bez asekuracji z wysokości 2 metrów na beton a on-"nawet poczatkujący"-robi to "nawet w środku nocy", bez uszczerbku na zdrowiu. No problemo.
Zmieniony przez - PITTT w dniu 2005-12-28 22:41:37
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
skumulowałem w sobie całą energię i zaj***** mu z całej siły
bramkarz jednej z łódzkich dyskotek
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Tak dagerro chodzilo mi o koshi-nage.
Podejrzewam ze nigdy nie upadles na asfalt po takim rzucie. Ja tez nie i nie narzekam.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Treningi u Mirka Oknińskiego na AWF-ie
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- ...
- 73