gagaa foto przeszło wreszcie .. ale jesteś laska na nich, a róznica porażajaca...ale bym tak chciała...
Moje fotki mam na szczescie w płaszczu, więc niezle tuszuje. Zrobie nowe chyba dopiero jak bedzie sie czym chwalić.... coś tu trzeba przedsięwziąc by za kilka miesiecy było co wysłać.... moze kjakiś HIIT, dieta ?
No juz chyba rozkreciłam metabolizm dostatecznie....pizza dzisiaj się udała - ciasto dość cienkie, lekko chrupiące, na nim pomidorki, paparyka świeża, cebulka, oliwki, ogórki kiszone no i piers kurza pocienta w paseczki co została z obiadu, a nato tradycyjnie ser. Moi żarli, nawet niejadki, ale, że ciasto cienkie to duzo tego wyszło i mam jeszcze 3 kawałki. Komu?
---NIech MOC będzie z Wami---