a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Filar dzisiaj miałem klatke i przerabiałem te nadgarstki . Poszło mniej o 2kg na klatke ale róznice widac .Jaka pompa az kumpel sie wystraszył . Pozdro
...
Napisał(a)
ciezko z tymi nadgarstkami, wszystko niemalze wisi na kciuku
cały nasz chuligański trud, tobie ojczyzno...
...
Napisał(a)
Co do autora moze czas sprobowac wyciskania glowa w dol mi bardzo pasuje :D
...
Napisał(a)
Ale ja tak robiłem od początku i miałem właśnie tak, że bardziej męczyły mi się ręce (jeśli się nad tym zastanowię to chyba najbardziej - barki).
Ale dzisiaj robiłem różne eksperymenty i chyba odkryłem co powoduje lepszą pracę/napięcie mięśni piersiowych:
a)Praca klatki,mostka. Gdy sztanga jest na dole, klatka jest mocno wypięta,a potem podnosząc sztangę nie tylko prostuję ręce w łokciach ale również wykonuję ruch klatką - jakbym chcial ją 'zamknąć' do środka(?)(coś jak przy ściąganiu linek wyciąguw końcowej fazie)
b)Łokcie. Nie koncetrować się na wyprostowywaniu rąk nad sobą, a na obrocie ramion w stawie barkowym jakby do środka (coś jak przy rozpiętkach).Wyobrażam sobie, że porusza się tylko część od barku do łokcia, a prostowanie w łokciach to już sama końcówka.
Dzisiaj tak robiłem (najpierw zrobiłem rozpiętki na atlasie) a potem wyciskanie metodą opisaną wyżej i wieczororem, trochę przesadzając powiem, że czuję każde włókno ;)
Ale dzisiaj robiłem różne eksperymenty i chyba odkryłem co powoduje lepszą pracę/napięcie mięśni piersiowych:
a)Praca klatki,mostka. Gdy sztanga jest na dole, klatka jest mocno wypięta,a potem podnosząc sztangę nie tylko prostuję ręce w łokciach ale również wykonuję ruch klatką - jakbym chcial ją 'zamknąć' do środka(?)(coś jak przy ściąganiu linek wyciąguw końcowej fazie)
b)Łokcie. Nie koncetrować się na wyprostowywaniu rąk nad sobą, a na obrocie ramion w stawie barkowym jakby do środka (coś jak przy rozpiętkach).Wyobrażam sobie, że porusza się tylko część od barku do łokcia, a prostowanie w łokciach to już sama końcówka.
Dzisiaj tak robiłem (najpierw zrobiłem rozpiętki na atlasie) a potem wyciskanie metodą opisaną wyżej i wieczororem, trochę przesadzając powiem, że czuję każde włókno ;)
"Po tym mistycznym wydarzeniu zacząłem wierzyć w życie okołoziemskie."
...
Napisał(a)
Witaj!
mialem kiedys ten sam problem.. katowalem klate i zero zakwasow ani zmeczenia..
Oto moja recepta patrzac z perspektywy kilkuletniego stazu:
1.dobra rozgrzewka stawow
2.chwyt taki jak w kazdej gazetce opisuja, czyli przy opuszczonej sztandze ma byc kat prosty
3.teraz bardzo wazne: podczas opuszczania wez bardzo duzy wdech! moze byc przesadzisty po to aby nauczyc sie kontrolowac miesnie klatki piersiowej podczas tego cwiczenia.
4. sztange zawsze opuszczaj do ciala
5. podczas wyciskania wydech
6. proponuje 4 cwiczenia po 3-4 serii i maksymalnie 8 powtorzen,
pozdrawiam i powodzenia
mialem kiedys ten sam problem.. katowalem klate i zero zakwasow ani zmeczenia..
Oto moja recepta patrzac z perspektywy kilkuletniego stazu:
1.dobra rozgrzewka stawow
2.chwyt taki jak w kazdej gazetce opisuja, czyli przy opuszczonej sztandze ma byc kat prosty
3.teraz bardzo wazne: podczas opuszczania wez bardzo duzy wdech! moze byc przesadzisty po to aby nauczyc sie kontrolowac miesnie klatki piersiowej podczas tego cwiczenia.
4. sztange zawsze opuszczaj do ciala
5. podczas wyciskania wydech
6. proponuje 4 cwiczenia po 3-4 serii i maksymalnie 8 powtorzen,
pozdrawiam i powodzenia
Vincentos
...
Napisał(a)
mamp takie pytanko chodzimy do kumpla na siłownie i wyciskamy tam rekordy na klate , ale nie jestesmy pewni czym sama sztange trzeba unieśc aż do klaty czy parenascie centymetrow nad nią tak jak dotąd robilismy jaki sposob jest prawidlowy bo moi inni koledzy twierdzą że żle to podnosimy dlatego tak duzo bierzemy . Proszę o odpowiedz.
...
Napisał(a)
chyba nikt tego nie napisal. Wiec jest jeszcze jedna opcja ktora mi pomogla. Przy wyciskaniu za wysoko wyciagalem barki czyli tak jakbym nimi wzruszal potem dowiedzialem sie ze w ten sposob barki biora na siebie za duze obciazenie. Od tamtej pory przy wyciskaniu staram sie miec sciagniete lopatki i w koncowej fazie nie wyciagac barkow w gore na sile. Mi pomoglo zaczalem czuc znowu klate, chociaz zabolala "duma" bo pare kilo musialem zdjac ;)
...
Napisał(a)
ale mozna podnosic troche wyzej aby rekord był zaliczony? bo tu nie chodzi o seryjki tylko o rekord
...
Napisał(a)
Nie no "tutaj" akurat chodzi o wlasciwe wykorzystanie cwiczenia nie o rekordy. Autor splodzil ten post bo mu szlo w barki i trica zamiast w klate gdy wyciskal stad moja odpowiedz.
Polecane artykuły