Jesli chodzi o pasy i saune.. to odwadniaja i pomijajac sprawy zdrowotne po to sie siedzi na salnie zeby sie odwodnic - rzezba wyrazniejsza, zylki itp. Nie sadze by to cos mialo wspolnego ze spaleniem tluszczu pewnie jest dolaczane na koniec wlasnie zeby wyciac na max juz co mozna po odchudzanku.
Co do pytania to ogolnie cwicz rano przed sniadaniem , polecam szklanke wody z cytryna wypic. Opcja mi znane i sprawdzone sa 2:
10min rano cwiczen brzucha ciaglych, zmieniaj cwiczenia od spiec po nozyce itp- roznie sobie mixuj az do 10minut dojdziesz. Na poczatku zrobisz 3-4 minutki pewnie.
Opcja rower normalny- slaba, stacjonarny jest lepsza, ale najlepsze efekty da ci bieganie min 30-40minut. Tu jesli nie dajesz rady to po prostu szybko maszeruj, cala zabawa polega na tym by UTRZYMAC STALE
TEMPO i na niczym innym. Po prostu mierz zamiary na kondycje lepszy marsz 40mins niz 20minut pseudo biegu :) Bierznie funduj sobie narastajaco np
1tydzien 3x20 , 2gi 4x30, 3ci 4x40, 5x40, 6x50 etc w zal od potrzeb i efektow. Ogolnie czym ciezszy zawodnik tym wolniej biega/maszeruje zazwyczaj heh z logicznych powodow. Jak ktos ma duza nadwage to lepszy rower ze wzgledu na stawy kolanowe etc.
Btw 16% to spoko norma ogolnie :) co 10ty mezczyzna ma ponizej 20% reszta wiecej w spoleczenstwie, ale my mowimy o silce a tu fakt inne prawidla.