Mega trening na mase

Witam chodze już na siłke 6 miesięcy, mam pytanko jak wam sie widzi mój plan treningowy??
Poniedziałek:
klata+plecy + 4 serie tric i 4 serie biceps
Wtorek
nogi
Środa
wolne
Czwartek
jak poniedziałek
Piątek
jak wtorek
Sobota
bary + łapy 12 serii tric + 12 serii biceps

Ladna jazde myslalem ze to ja czegos nie zrozumialem. Pomyslalem sobie nastepny nie kumaty na sfd hehe

Klata i plecy to bedzie tak
2 serie po 6 powt. ławka płaska+ 1 seria 8 powt. podciąganie / x3
1 seria po 8 powt. rozpiętki+ 1 seria po 8 powt. przycią rękoiści / x5
1 seria po 8 powt. przenoszenie sztangi zza głowy+ pompki poręcz /x5
Łapy
wiadomo wszystko 4 serie po 8 powt.
francuskie w leżeniu, w pozycji stojącej, prostowanie ramion.
Tak jak wyżej napisałem, tylko przeplatać te cwiczenia!!
Bary
6 serii po 6 powt. wyciskanie sztangi sprzed głowy
4 serie po 8 powt. hantelki przed sobą
4 serie po 8 powt. hantelki w opadzie tłowia(tylne aktony barków)
6 seri po 7 powt. unoszenie łamanego gryfu do klatki stojąc( gryf łamany żeby odciążyć nadgarstki)
Nogi
wiadomo

jak dla mnie do bani ale niech innni sie wypowiedza

Jaki wiek cel, staz?? cwicz jedna partie raz w tygodniu.

pozdro

12 serii na trica i 12 n bica

zamiast klaty, lap i plecow w 2 dni (w czw pon)
to zrob klata tric pon
a plecy bic czwartek
a w sobote jeszcze raz tyle razy lapy?????????? zrob barki z czyms innym

ujowy ten plan calkiem
najlepiej robic
klata tric
plecy bic
bary nogi

Zaczne od tego
- nie bede robił jednej parti mięśniowej na tydzień bo nie jestes wstanie utrzymać napięcia mięśniowego które jest niezbędne do budowy masy i siły!!
-po drugie robienie klatki z samym tricem czy bicem jest bezsensowne bo łapy muszą być robione antagonistycznie czyli na przemian bic i tric!!
-po trzecie bary z nogami może robić ktoś kto ma tętnice jak rury pomyśl sam krew pompowana do barków po czym idzie na nogi brawo poćwicz rok i idź na badania i napisz co ci lekarz powiedział!! psss

12 seri na bic i 12 na tric przy 6 miesiecznym stazu..powodzenia.

Łapy wcale nie muszą być robione antagonistycznie..

Nie bedziesz robił jednej partii mięśniowej raz w tygodniu? To rób 4 razy, na dobre ci to wyjdzie...

A ci wszyscy którzy ustalali te zasady, sie poprostu pomylili. ok, gratuluje.

zaczne od tego ja nie neguje planu który zakłada jedną partie w tygodniu po prostu u siebie zauważyłem ze moje mięśnie nawet po mega katowaniu jednej parti regenerują sie zaskakująca szybko i już po 4-5 dni tracą napięcie!! moim artykułem nie miałem zamiaru nikoga krytykować a tym bardziej jego planu!! który przecież jak wiemy ustala sobie każdy sam indywidualnie do swojego organizmu każdy ma przecież inne warunki predyspozycje okres regeneracyjny!! miałem zamiar przedstawic plan który mi słuzy bo po 2 tyg jade na klate 5kg więcej!! łapy mi zaczynają puchnąć!!
okres stagnacji jest za mną!! dodam jeszcze że przed tym jechałem właśnie na planie raz w tyg jedna partia!! on działał ale potrzebowałem czegoś innego!!

Ok, rozumiem.

A to, ze po 4-5 dniach jestes juz calkiem zregenerowany - to normalne.. Ale jesli chcesz częściej ćwiczyc - to moze spróbuj hst?

A co do tych 5 kg - owszem, teraz siła Ci idzie, ale potem od zbyt ciezkiego treningu, moze Ci wszystko stanąć i ani rusz dalej... (ale nie mówie, ze tak bedzie w Twoim przypadku )

"Potrzebowałem czegoś innego.."

Po mojemu potrzebujesz duuuużo wiedzy. Stałe napięcie niezbędne do budowania masy ? Stałe napięcie podczas ćwiczeń i kontrola ciężaru może oto chodziło w jakimś artykule który wyczytałeś Nie rozumiesz podstawowej sprawy, że nie ma znaczenia uczucie nabicie po treningu, czy się utrzymuje dzień czy dwa. Okres regeneracji mięśnia to skomplikowana sprawa i nie mierzy się go czy po paru dniach czujesz "sflaczenie" mięśni. W ten sposób myślą łepki z osiedlowych siłowni co wiedzę zawdzięczają plotkom i kolorowym pisemkom w których i tak czytują podpisy pod zdjęciami.
Jeżeli twój cel to masa mięśniowa to wydaje ci się, że ten plan jest dobry. Na początku z pewnością odniesiesz rezulaty ALE WIESZ DLACZEGO ?
Narzucając mięśniom ostry poziom treningu zmuszasz ich do silniejszej nadkompensacji włókien mięśniowych mówiąc normalnie w obronie przed kolejnym takim wysiłkiem powiększają swoją masę. Ale KAŻDY organizm jest zbudowany tak, że zaczyna się dziać zjawisko ADAPTACJI lub tolerancji to trochę jak z lekami które tolerujesz z biegiem czasu i potrzebujesz większych dawek do efektów tak i będzie z twoim treningiem. Na początk super efekt a później przetrenowanie lub potrzeba zintensyfikowania treningu aby pobudzić mięśnie. I co ? Za rok będziesz robił 50 serii na triceps w giantsetach żeby zdobyć pół cm ? Każdy organizm jest inny to racja, ale każdego dotyczą podobne zasady. Nie jesteś mutantem i uwierz mi robisz 20 serii na tric tygodniowo przy (sorry jeśli cie to urazi) gównianym stażu. Jeżeli przyłożysz się solidnie do każdego mięśnia izolując go na treningu to gwarantuje ci, że będziesz miał równomierne i trwałe przyrosty. Plan jest totalnie do kitu, całkowicie nie przemyślany i bez sensu, nie zakłada żadnych celów bo nie zyskasz takim planem
ani dobrej masy
ani dobrej rzeźby
ani siły
jeżeli coś ci się uda to powiedz już AMEN bo to będzie na tyle co osiągniesz... poczytaj podstawy treningu i się zastanów. Odsyłam cie do ATLASU ćwiczeń i wyszukiwarki jak coś to pytaj.

Ps. Może cie zainteresuje trening holistyczny ?
Ps.2 ćwiczenie barków i ud to dobre połączenie kiedy masz 3x na tydz jedna grupa w tyg. więc nie neguj tego. Chodzę co pewien czas na badania lekarskie i ćwicząc swojego czasu tym sposobem nie miałem żadnych problemów.

Aha i ja mam pytanie ROZPISZ SWOJĄ DIETĘ