Ważne pytanie- dla mnie.

Czy istnieje sposób aby zrobić tzw. "trwałą masę", tzn. żebym po jakimś czasie mógł rzucić siłownię i dietę i żeby masa mi została? Mam obecnie około roku czasu więc mogę ćwiczyć, potem mam zamiar pójść do jakiejś pracy i czasu na dietę i ćwiczenia nie będę miał. Więc czy można zdobyć masę na stałe?

a co jeśli ograniczyc treningi do 1x/tydzień? mieśień coś by rósł, czy raczej spadał? no chyba, że 2x w tygodniu...

Bez treningu zawsze ci spadnie &amp

no bez przesady... przeciez praca to nie wyrok ja prowadze wlasna firme a na silke znajduje czas... powiem ci nawet wiecej... tak jak na studiach mozna bylo sobie odpuscic tak w pracy (zwlaszcza biurkowej) bez tego dlugo nie pociagniesz. paradoksalnie troche cwiczen pozwoli ci zaoszczedzic czas bo bedziesz szybciej pracowal a dieta... no coz nie jest lekko, ale jak nie chcesz byc kulturysta (ja nie chce ) to przeciez nie musisz liczyc kazdej kalorii... w koncu robisz do dla siebie no nie

No właśnie trening to jeszcze pół biedy, ale ta dieta.... A jak wiadomo bez diety masy nie da sie utrzymać.

jesli chodzi o mase to sie nieprzejmuj, masa ci zostanie jedyne co moze sie stac to nienaturalny przyrost brzucha, spadnie ci sila, jesli bedziesz w miare jadl i od czasu do czasu ruszal miesniami a nie tylko glowa to i bez diety mase utrzymasz.

Na pocieszenie dodam, że po powrocie b.szybko się odzyskuje dawną formę, szybciej niż miałbyś zaczynać od zera (bez wcześniejszych doświadczeń na siłowni).

A co do pracy biurkowej to można robić np: pompki z sekretarką na barkach
albo francuskie wyciskanie monitora

Pozdrawiam

lukas222 ty masz zamiar dopiero iść na siłownie i ćwiczyć przez rok , czy ćwiczysz już pare lat i ,,został'' ci jeszcze rok ,bo jeżeli pierwsza opcja to niezaczynaj wogóle /po roku to dopiero zaczniesz pojmować o co chodzi w ćwiczeniu/ jeżeli druga opcja to praca w niczym nie przeszkadza ,a tak na zakończenie to bez ćwiczenia nie utrzymasz masy ,może waga ci zostanie ,ale to dwie różne sprawy

Zmieniony przez - hartge w dniu 2005-01-12 03:27:25

Raz w tygodniu 1godzine , sobie poćwiczysz i spoko utrzymasz.
Chyba tyle czasu znajdziesz?

Tak jak napisałem wyżej czas na ćwiczenia powinienem zawsze znaleźć, ale diety raczej nie będę mógł trzymać:/.

Podejście do treningu jakie prezentuje autor tematu jest moim zdaniem chore - choć niestety dosyć częste również wśród moich znajomych. Jeśli ktoś zaczyna trenować z taką motywacją to to jest bez sensu.
Po co wogóle sobie zawracać dupę siłownią jeśli się ma zamiar ćwiczyć tylko rok.
A gadka w stylu: "nie będę mógł utrzymać właściwej diety to już zupełnie mnie rozbawiła". A co ty kolego szykujesz się na zawody?? MOim zdaniem nawet przy zwykłym odżywianiu trening siłowy będzie przynosił wiele pozytywnych korzyći - chociażby takich jak możliwość odreagowanie stresu.

Tak na marginesie, to przez rok nie zaczniesz wyglądać jak kulturysta.

Pozdrawiam

Żeby była jasność to zależy mi głównie na tym, żeby przytyć i żeby to nie był sam tłuszcz.