TEMAT ZAMKNIĘTY

no czekam na twoje fotki.... a co niby ????

myslisz ze jestem taki ***niety zeby siedziec po nocy na internecie bez celu

A ROZMYSLILEM SIE

Witam wszystkie ranne ptaszki....
wklejam cos co do tej pory kojazylo mi sie tylko Brawo.... ale pochodzi to z forum na onecie....

Mój chłopak ma 23 lata i niewiem czy nie jest to za dużo.Pomocy.

Mam 12 lat.Na czacie poznałam fajnego chłopaka, ale on jest ode mnie dużo starszy , ma 23 lata.Mówi że mnie kocha i że nie przeszkadza mu że ja mam 12 lat.Myślę, że to nie ma znaczenia że mam 12 lat bo jestem bardzo dojrzała na swuj wiek.Uczę się bardzo dobrze i dużo czytam.jestem bardzo inteligentna.Inne dziewczyny z mojej klasy by gadały tylko o głupotach jak Bravo, chłopaki i ciuchy.Niektóre to sie jeszcze bawia lalkami.Ja jestem inna.Ale mam duży problem.Czy Grzesiek, mój chłopak nie jest dla mnie za stary.Spotykamy się często.On mieszka niedaleko ode mnie.Bardzxo się boję, że on mógłby mnie zostawić i znaleść sobie dziewczynę w swoim wieku.Okropnie się tego boję.Myślałam nad tym długo i postanowiłam że będę uprawiała z nim seks.Bo to nas powinno ze sobą zbliżyć, prawda.Powiedziałam mu o tym a on sie ucieszył.Czy niejestem na to za młoda?Nie mam jeszcze okresu.A więc nie muszę stosować prezerwatywy ani tabletek czy testów ciążowych, prawda? Powiedzcie czy to dobry pomysł i czy uważacie że taka rużnica wieku nie jest za duża.I co powinnam zrobić żeby Grześ jeszcze bardziej mnie pokochał?Tylko proszę żeby nikt się nie śmiał z mojego problemu bo dla mnie to poważna sprawa. 2004-05-14


Co wy na to,

ja mam oczy okragle....

taska chetnie Ci pomozemy, nie musialas odrazu pisac ze to historia z bravo

wow fajnie no tak ,a vibowit lepszy

dobry

dziewuszcze zablokowac net, przelozyc przez kolano, wpiep****, kupic barbie...
facetowi morde obic, skopac jaja, jak bedzie pyskowal wyciac jajecznice, do prokuratora...
co za czasy? gdzie sa rodzice?

a ja mysle ze to sciema chociaz... nieee to juz hardcore by byl za duzy... chociaz w sumie wszystko jest mozliwe

Bardzo lubię czasopismo Bravo. Jego walory edukacyjno dydaktyczne powalają na kolana i przeczołgują po podłodze.

Wcale nie musi być to ściema. Takie rzeczy się dzieją i to w ilości większej niż by się przypuszczało. Skandal nie polega na tym, że 12 latka zakoch**e się w 11 lat starszym podrostku (wiecie jak to jest - na to się nie ma wpływu), tylko ton odpowiedzi "ekspertów" Bravo w stylu "Zastanów się, czy jesteś gotowa na ten krok, ale jesli tak, to zróbcie to w następujących pozycjach..."

Problemem jest także specyfika naszej kultury, w której "te sprawy" sa tematem tabu. Czy gdyby dziewuszka mogła otwarcie pogadać o tym ze swoją mamą, zwróciła by się z tak intymną sprawą do czasopisma zarabiającego na publikowaniu intymnych zwierzeń swoich nastoletnich czytelników? Wątpię.

ee nic narazie ...

Zmieniony przez - _BIGuś_ w dniu 2004-12-17 10:18:13

sprawa nie musi byc zmyslona

jak mieszkalem w Sieradzu jeszcze na osiedlu byla para - dziewczyna miala 13 lat, chlopak 19. i wszyscy to akceptowali, nie wiem co robili jak byli sami, nie wnikam w to - nie moja sprawa, ale przez osiedle normalnie za raczki chodzili.
dziewczyna byla i jest przesliczna, jak podrosla do 15 to sobie innego znalazla - nie wiem teraz co z nia. ale napewno jest dobra uczennica i kochana coreczka - tak ja wszyscy na osiedlu postrzegali.

no niestety - rodzice nie potrafia rozmawiac z dziecmi, pracuja 12h na dobre, lub ogladaja telewizje albo stosuja telewizor/komp jako sposob wychowania. na szczescie my jestesmy swiadomi i inni